Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Przedmioty ścisłe (Matematyka)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
40 odpowiedzi w tym temacie

#1 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1412 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 03 październik 2010 - 12:29

No to pozdrowienia od doktoranta w instytucie fizyki PAN.

Szczere gratulacje,imponują mi takie osiągnięcia.
Ps. A ta informacja ode mnie wyżej jest wklejona z poważnej strony dotyczącej mpd. Adresu nie podam bo nie pamiętam niestety. Jak widać na Twoim przykładzie Zaki nie zawsze tak musi być. Jeszcze raz gratuluje.

  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#2 nonames

nonames

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 319 postów

Napisano 02 październik 2010 - 19:41

tak nie na temat trochę ale obok : jak byś dziś poszedł do szkoły gdzie niema osób ON i mógł byś zostać niewidzialnym obserwatorem na matematyce i przyłożył do tego twierdzenie o nauce przedmiotów ścisłych u osób z porażeniem mózgowym musiał byś wyciągnąć wniosek że jesteś w klasie gdzie są tylko takie osoby albo przynajmniej 3/4 to porażenie ma - ale to zupełnie nie na temat było tak luźno rzucone o kondycji PL szkół wogle
  • 0
życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci, jest raczej ślizganiem się z boku na bok, z czekoladą w jednej dłoni, winem w drugiej, ciałem gruntownie wyeksploatowanym, totalnie wyczerpanym i z krzykiem... ??
O Cholera, Ale Jazda!!

#3 Zaki

Zaki

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 15 postów

Napisano 02 październik 2010 - 19:30

No to pozdrowienia od doktoranta w instytucie fizyki PAN. Kurde czy naprawdę wszystko można zrzucić na MPD?
  • 0

#4 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1412 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 29 wrzesień 2010 - 18:05

Znalezione

Problemy z naukami ścisłymi

Około 95% osób chorych na mózgowe porażenie dziecięce ma problemy z nauką przedmiotów ścisłych np. matematyką i fizyką. Dzieje się tak dlatego, ponieważ osoby chorujące na tę chorobę mają uszkodzone części mózgu odpowiedzialne za ruch i wyobraźnię przestrzenną. W szczególności ten problem dotyczy osób z tzw. lewostronnym mózgowym porażeniem dziecięcym.
  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#5 timer

timer

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 28 lipiec 2008 - 20:38

Kilka miesięcy temu przeczytałem artykuł później kolejny i jeszcze jeden sprawdziłem też anglo języczce strony (bo na takich jest tego z reguły więcej) właśnie o przedmiotach ścisłych i ludziach z porażeniem. Pisało tam że ludzie właśnie z mpd maja problemu z naukami ścisłymi. Właśnie to mnie tknęło żeby napisać ten temat i sprawdzić na forumowiczach jak to jest. Pytanie jest następujące :
Czy to prawda że osoby z porażeniem mózgowym mają problemy z przedmiotami ścisłymi takim jak matematyka?
Z własnego doświadczenia muszę powiedz że ja mam problem z przedmiotami ścisłymi a raczej miałem bo już mi one nie grożą. Chociaż nigdy nie myślałem że jest to spowodowane porażeniem myślałem tak jak moi nauczyciele że jestem tępy. Jak jest u was ?

pozdrawiam
  • 0

#6 Jamisia

Jamisia

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 141 postów

Napisano 29 lipiec 2008 - 09:07

witaj w klubie czasy lixealne wieczny dopuszczajacy z matmy fizyki i chemii jakis zyje a wypelnianie pitow w przyszlosci bede zlecac komus innemu:)
  • 0
Nie daj mi Boże, broń Boże skosztować tak zwanej życiowej mądrości dopóki życie trwa, dopóki życie trwa/ A.Osiecka

#7 Boginka

Boginka

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 375 postów
  • Skąd:Warszawa

Napisano 29 lipiec 2008 - 12:34

Timer, ja mam lekko zaburzoną wyobraźnie przestrzenną (w liceum zawsze mnie denerwowało wykreślanie przekątnych jakichś szalonych figur, ustalanie kątów, azymutów, a do dziś zostały mi problemy z orientacją w terenie). Z algebrą radziłam sobie nieźle - były kłopoty ale wyłącznie z zaniedbania, a nie braku zdolności. Podobna zasada dotyczyła fizyki - jeżeli trzeba coś po prostu policzyć, nie ma problemu. Jeżeli trzeba to sobie wyobrazić, może być gorzej. Ale w sumie nie było źle, bo to ja douczałam koleżanki z klasy (profil humanistyczny) a nie odwrotnie. :)

Jamisiu - PIT pomoże ci wypełnić odpowiedni program - policzy sam, byle mu w odpowiednim miejscu wpisać co trzeba. :)
  • 0

boginka (rzecz. mit.) – duch opiekuńczy lub wiedźma; jakże to ludzkie. :)


#8 timer

timer

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 77 postów

Napisano 29 lipiec 2008 - 14:13

ech czyli jednak to prawda ...z jednej strony szkoda ale z drugiej w końcu zaczynam rozumieć czemu nie widziałem żadnej różnicy gdy chodziłem na korepetycje...
  • 0

#9 Boginka

Boginka

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 375 postów
  • Skąd:Warszawa

Napisano 29 lipiec 2008 - 14:39

Timer, porażenia MPD są różne i nawet gdyby rzeczywiście statystycznie większość osób z MPD miała określony objaw (a tu narazie odpowiedziały tylko dwie), to wcale nie znaczy, że Ty też go musisz mieć. Jeśli cię to ciekawi, dowiedz się, czy możesz sobie gdzieś zrobić odpowiedni test predyspozycji.
  • 0

boginka (rzecz. mit.) – duch opiekuńczy lub wiedźma; jakże to ludzkie. :)


#10 Gość_Tommy_*

Gość_Tommy_*
  • Gość

Napisano 29 lipiec 2008 - 15:59

A ja uważam że MPD nie ma nic wspólnego z przedmiotami takimi jak matematyka czy fizyka. W liceum nawet nie źle mi szło z matmy, zawsze na ten dobry zaliczałem, z chemii też nie najgorzej. Natomiast przedmioty humanistyczne już ciężej mi szły.
  • 0

#11 smerfetka

smerfetka

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 37 postów

Napisano 29 lipiec 2008 - 16:13

Ja zawsze miałam kłopoty z matematyką. Na szczęście w liceum miałam cudownego profesora,który miał bardzo dużo cierpliwości...

Teraz też mam kłopoty z liczeniem,dlatego zazwyczaj zlecam to innym.
Jeśli chodzi o wyobraznię przestrzenną-takowej nie posiadam.
  • 0
"Gdyby ludzie przestali rozmawiać o błachostkach,to wkrótce utraciliby zdolność mowy."

#12 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 29 lipiec 2008 - 16:46

Ja tyż byłam pod względem edukacji w szkole (i chyba nadal jestem, choć już dawno po nauce) typową humanistką ;)
  • 0

#13 Slavco

Slavco

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 271 postów

Napisano 29 lipiec 2008 - 18:42

Ta teoria jest wyssana z palca , nie macie co się tym przejmować! Przykładów znam wiele ale ich nie przytoczę (są to osoby publiczne z wysokimi kwalifikacjami w różnych dziedzinach nauki i sportu)

Głowa do góry , najważniejsza jest komunikacja i chęć do nauki!
  • 0

#14 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1412 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 30 lipiec 2008 - 17:58

[quote name='Tommy_]A ja uważam że MPD nie ma nic wspólnego z przedmiotami takimi jak matematyka czy fizyka. W liceum nawet nie źle mi szło z matmy' date=' zawsze na ten dobry zaliczałem, z chemii też nie najgorzej. Natomiast przedmioty humanistyczne już ciężej mi szły.[/quote']
Moim zdaniem jedno z drugim ma dużo wspólnego Tomek napisałeś ze przedmioty humanistyczne ciężej Ci szły-bo masz porażoną bardziej prawą stronę Moim zdaniem to dlatego, a prawa półkula odpowiada za przedmioty humanistyczne.
W moim przypadku jest tak że mam porażoną lewą stronę całą i z matematyki miałam całe życie problemy i z geometrią i z wyobraźnią przestrzenną i z algebrą-po prostu ze wszystkim i to był mój szkolny koszmar Uważam że wszystko zależy od tego która półkula mózgu jest bardziej porażona-Tomek ty miałeś np problemy z przedmiotami humanistycznymi Ale i tak jesteś mądrzejszy ode mnie :)
Milasz napisałeś ze ludzie zdrowi tez mają problemy Jasne że tak masz racje tylko że u MPDków to jest bardziej widoczne im ktoś bardziej porażony tym ma większe problemy w nauce Pewnie ze nie można wszystkiego zwalić na chorobę ale to ma duży wpływ. Miałam w klasie kolegę MPDka dość mocno porażonego ale chodził Był chodzącą encyklopedią historyczną, oczywiście same 6stki z historii imponował wszystkim swoją wiedzą a z matmy ledwo ciągnął.
  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#15 Gość_Tommy_*

Gość_Tommy_*
  • Gość

Napisano 30 lipiec 2008 - 18:14

Tomek ty miałeś np problemy z przedmiotami humanistycznymi Ale i tak jesteś mądrzejszy ode mnie :)

Kasia ja nie mówie że miałem wielkie problemy z np. polskim czy biologią. Po prostu nie lubiałem siedzieć nad ksiązkami (często uczyłem sie na przerwach :P:lol: ). W matematyce było w/g mnie, że wszystko brałem na logike bo i nie da sie inaczej.
Kasia dzięki że mi tak pochlebiasz, ale mądrość to wielkie stwierdzenie, są mądrzejsi ode mnie
  • 0

#16 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1412 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 30 lipiec 2008 - 18:32

W matematyce było w/g mnie, że wszystko brałem na logikę bo i nie da sie inaczej.

i ja własnie tej logiki nie rozumiałam i nie rozumiem do dzisiaj :/

Kasia dzięki że mi tak pochlebiasz, ale mądrość to wielkie stwierdzenie, są mądrzejsi ode mnie

Jasne że zawsze znajdzie sie ktos mądrzejszy od drugiego ale i tak uwazam Cie za mądrego odpowiedzialnego Przyjaciela ty bys nie robił takich głupot jak ja.
A wracając do tematu-jedno z drugim ma duzo wspólnego moim zdaniem i Ty tez jesteś tego przykładem.
  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#17 Gość_Tommy_*

Gość_Tommy_*
  • Gość

Napisano 30 lipiec 2008 - 20:54

A wracając do tematu-jedno z drugim ma duzo wspólnego moim zdaniem i Ty tez jesteś tego przykładem.

Kurde Kasia a może masz racje, bo jak sobie przypominam to pisanie wypracowań z polaka to była u mnie masakra. Ale zawsze myślałem że to moja wina bo od podstawówki byłem w tym kiepski.
  • 0

#18 Slavco

Slavco

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 271 postów

Napisano 30 lipiec 2008 - 21:17

Milasz napisałeś ze ludzie zdrowi tez mają problemy

Ani słowa nie wspomniałem o ludziach zdrowych. Mam na myśli osoby niepełnosprawne z MPD które prowadzą badania naukowe czy grają wyczynowo w szachy
  • 0

#19 Paulla

Paulla

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 897 postów
  • Skąd:Gniezno

Napisano 31 lipiec 2008 - 13:56

[quote name='kaska_zaborze]Moim zdaniem jedno z drugim ma dużo wspólnego Tomek napisałeś ze przedmioty humanistyczne ciężej Ci szły-bo masz porażoną bardziej prawą stronę Moim zdaniem to dlatego' date=' a prawa półkula odpowiada za przedmioty humanistyczne.[/quote']
Nie zgadzam się. Choruję na MPD również mam bardziej porażoną prawą stronę i nigdy nie było problemu z przedmiotami humanistycznymi. Poza tym u człowieka jest tak, iż lewa półkula mózgu odpowiada za prawą stronę ciała, natomiast prawa półkula za lewą.
Teraz wypowiedź odnosząca się do głównego wątku czyli do problemów z nauką przedmiotów ścisłych.
W moim przypadku przez całą podstawówkę oraz liceum takowych problemów nie było. Mimo, iż występowały potknięcia z geometrii gdyż ciężko mi jest wykonać rysunek lub użyć cyrkla z powodu niesprawnych rąk jednak zawsze bez kłopotów miałam bardzo dobrą ocenę z matematyki, fizyki czy chemii. (Potyczki z geometrii udało mi się nadrobić).
Przedmioty humanistyczne także szły gładko. Przez okres podstawówki a także liceum byłam wzorową uczennicą. Po maturze uczęszczałam do studium informatycznego gdzie również nie zauważyłam kłopotów z nauką
W wielu artykułach rozpowszechnia się teorię, że osoby chore na MPD mają problemy z nauką zwłaszcza przedmiotów ścisłych, jednak znam wiele osób z tą chorobą, które ukończyły ekonomię, bankowość lub informatykę bez żadnych poślizgów. Zresztą sama planuję kontynuować naukę na studiach informatycznych, dlatego uważam, iż teoria, o której dyskutujemy w tym wątku nie sprawdza się w bardzo wielu przypadkach.
Dużo zależy od stopnia porażenia. Jak zapewne wszyscy wiemy im ciężej porażona osoba, tym większe problemy choć wcale nie muszą dotyczyć one nauki przedmiotów ścisłych.
  • 0
"Wszystkie niejasne pojęcia muszą upaść nim uczeń może nazwać siebie mistrzem..." Bruce Lee
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard

#20 Jamisia

Jamisia

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 141 postów

Napisano 31 lipiec 2008 - 15:40

Paulla nikt nie mowi tutaj ze ten proble,m dotyczy wszystkich. Sama do liceum chodzilam x chlopakiem ktory mial matme fizyke i chemie a teraz jest na studiach ekonomicznych. Mowimy o tym ze moga istniec takie mikrodeficyty. Chyba najwazniejsze jest to ze mimo tych naszych klopotkow w roznych sferach nauki potrafimy sobie radzic w zyciu.
  • 0
Nie daj mi Boże, broń Boże skosztować tak zwanej życiowej mądrości dopóki życie trwa, dopóki życie trwa/ A.Osiecka


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych