216 odpowiedzi w tym temacie

[KolorowaOwca]

Lena_, szkoda czasu... Napisała co wiedziała i widać nie zamierza nic poza tym...
Nie warto się chyba napinać przez tak "owocną" dyskusję.

Gerhard jeszcze tylko tobie odpowiem bo ominęłam wzrokiem twoje pytanie o tutejsze randki... No cóż, niestety większość wiadomości była w stylu "czesc, kcem cie poznac, co ty na to" - więc po dwóch tygodniach się wyniosłam na inny portal randkowy

[lena_]

Ależ ja odnoszę się tylko do tego co napisałaś jednak najwyraźniej sama wycofujesz się ze swoich górnolotnych myśli gdy przychodzi do rzeczowej argumentacji. Nie pochlebiaj sobie tak z tym brakiem zrozumienia Twoich wybitnych frazesów. Większość tutaj jest w miarę kumata, nie tylko Ty potrafisz pisać i czytać ze zrozumieniem. Podkreślę jeszcze raz odniosłam się tylko do Twoich wypowiedzi w tym temacie albo cierpisz na częściową amnezje albo połowicznie tylko wiesz co piszesz. Nie proponuj mi czytania po raz wtóry Twoich wpisów bo rady tej powinnaś udzielić przede wszystkim sobie skoro tak pieczołowicie się wypierasz własnych słów. Rozumiem, że żadnych odpowiedzi juz nikomu nie udzielisz no i dobrze jednak nie musisz przykrywać tego płachtą infantylizmu innym przypisywaną.

[the]

lena_, czy Ty masz problemy z interpretacją, że widzisz w moich słowach to, czego nie napisałam?.. jaśniej już nie narysuję tego na tablicy i łaskawie nie wkładaj mi wciąż bzdur wyssanych z palca w usta. nie czuję się atakowana, nawet jak szydzisz z nieznanego rozmówcy, czyli teraz ze mnie. nie ma to dla mnie znaczenia i nie podpuścisz mnie w taki sposób
dla mnie to koniec rozmowy z Tobą w tym temacie. (teraz masz czas przeczytać posty 9 razy i przemyśleć).

[ewa43]

The to kobieta przecież....

[KolorowaOwca]

Ja też Ci zadałam pytanie The, w ostatnim poście, ale chyba go puściłaś mimo oczu...

[Liceum]

Hej jestem Damian choruje na MPD. I wiem jak trudno kogoś znaleść. Jednym słowem dziewczyny nie chcą mieć takiego chłopaka

[jumbo00]

Takiego znaczy jakiego?

Jasne, wolą 'zdrowych' ale zależy co sobą reprezentujesz, jaką osobą jesteś. To że mamy trudniej jest sprawą oczywistą jak oddychanie ale trudne nie znaczy niemożliwe.

Sądząc po nicku jesteś w liceum, a tam niewątpliwie jest trudniej bo rywalizacja jest duża. Staraj się być dobrym człowiekiem, a kobieta SAMA SIĘ ZNAJDZIE.......

Aha i nie broń się przed kontaktami towarzyskimi, bo nie znajdziesz dziewczyny jeżeli nie będzie wiedziała o Twoim istnieniu

Pozdrawiam

[Boginka]

Po pierwsze trzeba uczciwie przyznać... że ty też przecież pytasz o zdrową, a nie niepełnosprawną dziewczynę, nie?

Im człowiek jest "trudniejszy", tym trudniej znaleźć sobie "kogoś". Jest normalne, że ludzie, nawet bardzo dorośli i odpowiedzialni, mogą się bać związku z osobą niepełnosprawną (bo będzie się trzeba opiekować, może łatwiej skrzywdzić, może jest jakiś nienormalny, rodzinie się nie podoba...). A w momencie kiedy mówimy o nastolatkach, to na dodatek taki wiek, w którym jest z tym jeszcze trudniej. No i co w związku z tym? Warto się starać o bycie "mniej trudnym" - bardziej samodzielnym, stabilnym, towarzyskim. Bo wtedy tej osobie po drugiej stronie będzie łatwiej zobaczyć w Tobie kogoś, kogo nie trzeba się koniecznie bać, z kim może być ciekawie, fajnie, kogoś, kto daje wsparcie wtedy, kiedy jest potrzebne. I nie myśl o tym, że dziewczynę musisz znaleźć już, teraz, w tym roku. Czasem na znalezienie tego, czego się szuka, potrzeba bardzo dużo cierpliwości. Czasem też trzeba po prostu przestać szukać, bo w pewnym momencie im bardziej szukasz, tym szybciej ludzie uciekają.

Nikt nie może ci dać gwarancji, że w tych sprawach będzie tak, jak ci się marzy, bo drugi człowiek to jednak nie mebel ani nie zwierzak - ma swoje potrzeby, obawy, zachcianki i jest nieprzewidywalny. Ale szansa jest zawsze.

[blondyneczka niebieskooka]

skoro dla ciebie ma znaczenie stan zdrowia przyszłego partnera (pytasz sie o osobę ZDROWĄ) to co w tym dziwnego że inni też "woleliby" aby ich partner był zdrowy

skoro sami niepełnosprawni tak sie zachowują to nie wymagajmy aby Ci pełnosprawni/zdrowi musieli sie zachowywać inaczej od nas


swoją drogą kiedyś na forum dla tetra była podobna dyskusja i jeden z wypowiadajacych się napisał coś w stylu
że on to też chciałby jakąś super laskę a nie niepełnosprawną brzydulę a tylko na takie ma szanse

sory ale takie zachowanie jest poniżej krytyki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Liceum]

skoro dla ciebie ma znaczenie stan zdrowia przyszłego partnera (pytasz sie o osobę ZDROWĄ) to co w tym dziwnego że inni też "woleliby" aby ich partner był zdrowy

skoro sami niepełnosprawni tak sie zachowują to nie wymagajmy aby Ci pełnosprawni/zdrowi musieli sie zachowywać inaczej od nas


swoją drogą kiedyś na forum dla tetra była podobna dyskusja i jeden z wypowiadajacych się napisał coś w stylu
że on to też chciałby jakąś super laskę a nie niepełnosprawną brzydulę a tylko na takie ma szanse

sory ale takie zachowanie jest poniżej krytyki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej pospieszylas sie ja nie napisałem ze nie chce miec niepelnosprawnej! Tylko zapytałem o zdrową laske bo niepelnosprawnych nie znam

[blondyneczka niebieskooka]

skoro tak to powodzenia w szukaniu partnerki

[Zbyszek8)]

Ma ale to zalezy od tego jak widoczne to jest mpd i to sa bardzo skrajne przypadki ... a tak poza tym to po co ci partner jak mozna miec piwo i samochod wszystko czego sie zapragnie mimo choroby moze milosci nie mozna miec ale inne rzeczy sa lepsze niz cala "milosc" :)zeby nie bylo wiem ze samochod i piwo nie ida w parze ale mozna je miec i nie trzeba sie zadreczac ze cie moze odrzucic

[tajga_77]

,,,Jednym słowem dziewczyny nie chcą mieć takiego chłopaka,, a chłopacy takich dziewczyn i bilans się wyrównał na zero
ja polecam osobe równą sobie bo jedna na tysiace decyduje sie na ON robiąc innym złudne nadzieje

[Madzia]

a polecam osobe równą sobie bo jedna na tysiace decyduje sie na ON robiąc innym złudne nadzieje

Liczyłaś? :/

[Zbyszek8)]

Madzia jak to pytanie ma sie do tego forum i czy widzisz zwiazek z tym watkiem bo ja widze ze tu sensu nie ma.

[Madzia]

Pytanie dotyczy wątku, choć przyznaje, że jest w nim sporo ironii.
Stwierdzenie, że jedna osoba na tysiące decyduje się "na ON" (rozumiem, że chodzi o związek z ON). Dlaczego tysiące - można by pójść o krok dalej i powiedzieć, że ktoś musiał spotkać na swojej drodze aż 1000 potencjalnych partnerów życiowych , ale okey, rozumiem, że to był taki przykład.

Wydaje mi się, że zbyt wiele tu stereotypowego myślenia i tyle. Rozumiem, że w stereotyp łatwiej uciec, tylko po co...?

[AnAmika]

Sam wygląd ma znaczenie, ale tylko przy pierwszym „rzucie oka”.
Czyli do momentu, aż osoba się odezwie… wtedy zaczynasz postrzegać ją przez pryzmat tego co mówi, jak mówi, jakie ma nastawienie do ludzi i do świata, do samej siebie, kim jest dla Ciebie, czym jest dla Ciebie przebywanie z nią, jak się czujesz w jej obecności…

Wtedy wygląd nabiera innego znaczenia – i czasami dzieje się tak, że to, co obiektywnie patrząc jest „be”, dla Ciebie jest po prostu nieodzowne w tej osobie. Nie wyobrażasz jej sobie z prostym nosem, wyraźną mową, czy bez wózka – to już nie byłoby to samo…

Ale tak dzieje się tylko w przypadku prawdziwej przyjaźni lub miłości…

Bywa też i tak, że super przystojniak, czy super laska przestają wtedy, niestety, być tacy "super"...

[Zbyszek8)]

a prawdziwej przyjazni czy milosci nie ma nie istnieje

[AnAmika]

Zbyszek8)
w tak młodym wieku taka zgorzkniałośc...?

musiałeś się bardzo na kimś zawieść....

prawdziwe uczucia rzeczywiście są rzadkością... ale zdarzają się... mam nadzieję

[Zbyszek8)]

No co ty nie zgorzknialosc tylko realizm tak zawiodelm sie i to bardzo aq jak to mowia nadzieja matka glupich