nowa definicja ON
#1
Napisano 15 luty 2009 - 14:43
Chciałabym, żeby była ona twórczą, nowatorską alternatywą dla definicji spotykanych w tzw. literaturze fachowej...
Liczę na Waszą pomysłowość
Z góry dzięki
#2
Napisano 15 luty 2009 - 17:47
#3
Napisano 16 luty 2009 - 21:13
#4
Napisano 17 luty 2009 - 09:49
#5
Napisano 18 luty 2009 - 14:22
Warunki wyrównanych szans w społeczeństwie nie zależą od nazwy, lecz od woli społecznej.
Jednoznacznej definicji jest brak, powód jeden - bo niepełnosprawności są różne, wielowarstwowe, wieloaspektowe, nie ma możliwości zastosowania jednego "worka", bardzo żle by się stało w konkwencji dla samych osób niepełnosprawnych, gdyby ich jednoznacznie zdefiniować, czyli mieli by dostęp do wszystkiego i do niczego zarazem.
Na przełomie lat dotychczasowe zmiany nazewnictwa od wyrazu kaleka (pierwsze zapisy o ludziach trwale chorych), przez inwalida (osoba poszkodowana głównie w wyniku wojny) i współcześnie stosowanej nazwy osoba niepełnosprawna niczego nie zmieniła poza tym, że ładniej brzmi i trudniej się żyje.
Definicja, renty nie podwyższy, dostępu do leków i specjalistów również, więc komu i do czego byłaby niezbędna?
Dla mnie obojętna jest nazwa i definicja, ważne jest to co napisałem w pierwszych dwóch zdaniach.
Sądzę, że lepszym tematem dla badaczy jest zależność w wydawaniu wielkich pieniądzy:
wydawane na szkolenia potencjalnych pracowników np. jak szukać pracy, jak napisać cv w sytucji, gdy rynek pracy nie otrzymuje żadnego wsparcia finansowego na rzecz powstawania nowych miejsc pracy.
Przed laty, gdy łowiłem ryby miałem swoją wędkę z haczykiem, jeżeli nie założyłem smacznej przynęty, to tylko stary kalosz czasem zaczepił się na haczyk.
Myślę, że to również dobry temat badawczy, bo wszyscy mówią o rozdawaniu wędek, ale na temat przynęt .......
#6
Napisano 18 luty 2009 - 17:45
Kiedyś chciano ukuć określenie: sprawny inaczej. Wyszło śmiesznie, a przecież nie do końca o to chodziło.
Teraz, głównie na stronie niepelnosprawni.pl obserwuję określenie: nie w pełni sprawni. Też to jakoś dziwnie brzmi.
Zostańmy po prostu przy "niepełnosprawnych" dla dobra nas wszystkich i poprawności języka ojczystego, który jest dostatecznie zaśmiecany nowomową XXI wieku. Choć w pracy dziennikarskiej brakuje mi czasem jego synonimów. Jednak nic na siłę :-)
#7
Napisano 18 luty 2009 - 17:56
#8
Napisano 18 luty 2009 - 18:05
#9
Napisano 18 luty 2009 - 18:17
#10
Napisano 18 luty 2009 - 19:11
Jakby w takim przypadku można było nazwać IPON? :-)
#11
Napisano 18 luty 2009 - 19:14
#12
Napisano 18 luty 2009 - 19:28
Nie czuję się chora, przynajmniej dziś :-). Chora byłam 2 tygodnie temu, leżąc przeziębiona w łóżku i z wysoką gorączką :-). Ponad to, Niko, nie każdy życzy sobie być nazywany swoją jednostką chorobową.
#13 Gość_Tommy_*
Napisano 18 luty 2009 - 19:38
Ta nazwa nie pasuje do tego miejsca. Sam nie uważam siebie za osobę chorą(po mimo że mam MPD) bardziej IPOK - Internetowy portal Osób Kulawych:)) tak z przymrużeniem oka ;)IPOC - Internetowy portal Osób Chorych
#14
Napisano 18 luty 2009 - 19:55
#15
Napisano 03 marzec 2009 - 19:56
#16
Napisano 04 marzec 2009 - 09:09
#17
Napisano 04 marzec 2009 - 20:05
wg. słownika na Onecie:
oryginalny(łc. originalis ‘pierwotny’ od origo, -inis ‘początek’) 1. autentyczny, niebędący wynikiem naśladownictwa. 2. stworzony samodzielnie, bez opierania się na wzorcach. 3. rzadko spotykany, ekscentryczny.
moim zdaniem pasuje idealnie
Nazwa IPON przekształciłaby sie wtedy w IPOO - Internetowy Portal Osób Oryginalnych
p.s. Myślę jednak, że najlepiej po staremu
"Kiedy przeskoczysz, to i wtedy nie mów hop. Zobacz najpierw w co wskoczyłeś." ~ Julian Tuwim
#18
Napisano 05 marzec 2009 - 12:51
o to właśnie mi chodziło
piszę pracę o osobach z niepełnosprawnością i chcialam napisać o nich jakoś inaczej niż wszędzie...
P.S. na pewno nie czuję się chora.... chora jestem jak mam grypę...
#19
Napisano 05 marzec 2009 - 13:28
#20
Napisano 02 kwiecień 2009 - 09:15
Dodano czw 2 kwi 10:19:06 2009 :
Bez wątpienia będą się nudzić, ale do urny mają wrzucić komórkę i laptopa. Musi być baardzoo duża.najlepiej moje intencje zrozumiała Elka78
o to właśnie mi chodziło
piszę pracę o osobach z niepełnosprawnością i chcialam napisać o nich jakoś inaczej niż wszędzie...
P.S. na pewno nie czuję się chora.... chora jestem jak mam grypę...
Dodano czw 2 kwi 10:30:57 2009 :
Dam się cała zaankietować jeśli to ma służyć rozwojowi nauki i pomóc innym chorym, albo zagrożonym chorobą. Ogólnie pokochałam swoje przypadłości. Brak wyjścia i brak rokowania na poprawę. Nauczyłam się na nowo żyć .Dostałam w kość i to dokładnie.Nie każdy przeżyłby z takim obciążeniem. To tyle. Mordkę mam faktycznie nizłą bez chwaleniasię i dziękuję za piękne słowa, które tu znajduję. MOPSICA
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych