Pieczone ziemniaki
#1
Napisano 25 październik 2007 - 10:48
Myjemy, nie obieramy
W misce mieszamy mąke ,sól-sporo ,ew.papryka -wszystko na oko
Obtaczamy w tym mokre ziemniaczki i wrzucamy do piekarnika bez tłuszczu ,200 stopni na dobra godzine.
Smacznego
Ja robiłam 6 ziemniaczków i użyłam 3 łyżki mąki, 2 łyżki soli oraz łyżeczkę czerwonej papryki a i tak zostało mi jeszcze w misce.
Mniam, mniam.
#2
Napisano 28 październik 2009 - 13:52
#3
Napisano 25 luty 2009 - 06:40
Pozdrawiam.
#4
Napisano 25 luty 2009 - 08:48
#5
Napisano 28 październik 2009 - 13:46
Gotujemy ziemniaki w skórce odstawiamy do wystudzenia i obieramy ze skórki po ugotowaniu Obrane kroimy na plasterki ( nie za cienkie ale tez nie za grube średniej grubości ) smarujemy blaszkę niewielką ilością oleju i kładziemy pokrojone plasterki ziemniaków na blaszce wkładamy do piekarnika i pieczemy do zarumiennienia po upieczeniu posypujemy bazylią lub oregano ( Do popicia możemy podać kefir lub maślankę
Ps ja zazwyczaj jem same pieczone ziemniaki posypane i pije kefir lub maślankę ( a dodatki typowo obiadowe według uznania )
Życze smacznego
Marianna
#6
Napisano 29 październik 2009 - 11:24
#7
Napisano 25 styczeń 2012 - 12:26
potrzebujemy kilka kawałków karkówki i ziemniaki
do smaku przyprawy do mięsa, koperek do ziemniaków, olej
Mięsko myjemy, osuszamy i nacieramy przyprawami (może być taka gotowa do karkówki) ziemniaki obieramy, myjemy, kroimy na ćwiartki/połówki w zależności od wielkości ziemniaka. Ziemniaki w misce polewamy oliwą i sypiemy koperkiem (może być suszony), mieszamy. Mięsko układamy na brytfannie a po między kawałki mięsa kładziemy ziemniaki. Taki "zestaw" wsadzamy do piekarnika nagrzanego do ok 150-180 stopni i pieczemy do czasu aż mięso i ziemniaki będą miękkie, od czasu do czasu przewracając w celu równomiernego opieczenia.
#8
Napisano 25 styczeń 2012 - 14:28
Trzeba mieć żeliwny garnek. Kiedyś takie były i teraz chyba też można kupić, np. na allegro. Obieramy młode ziemniaki, kroimy w grubsze plastry lub jak kto woki w grubą kostkę. Potrzebne będzie nam oprócz tego następujące składniki:
-kurczak lub cielęcina,
-kiełbasa cienka
-sól, pieprz
-cebula
-smalec
-boczek.
Na dno układamy plastry boczku, sypiemy warstwę ziemniaków, warstwę kurczaka, solimy, pieprzymy, dodajemy cebulkę, troszkę kiełbaski. Dobrze jest także wykładać boki garnka cienkimi warstwami boczku. Takie warstwy układamy, aż będzie cały garnek. Na wierzch kładziemy większe półkostki smalcu w zależności od wielkości garnka. Nakrywamy to dwoma lub trzema warstwami pergaminu (musi być większy od garnka -żeby wystawał na boki). Kroimy z twardej darni koło większe niż wierzch garnka. Darń musi być z 5cm gruba, z ziemią. Tą darnią nakrywamy garnek trawą do pergaminu. Zaznaczam: darń musi być większa niż góra garnka. Stawiamy to na dwóch płaskich kamieniach, w koło okładamy drzewem i podpalamy. Ognisko musi być średniej wielkości. Po około 40-50 min. potrawa jest gotowa. Dwie osoby biorą dwa długie kije, delikatnie zdejmują darń, zdmuchują piasek i odsuwają pergamin. Mamy wspaniałe danie: pachnące i parujące. Do tego maślanka lub mizeria. smakuje też coś mocniejszego Nie widziałem takiej osoby, żeby mu to nie smakowało.
#9
Napisano 16 sierpień 2012 - 12:19
#10
Napisano 20 sierpień 2012 - 12:14
u mnie to wygląda bardzo podobnie a co do przepisu twórcy tematu, to także w warunkach domowych robię podobne ziemniaki tylko dodaję jeszcze dużo chilli:devil:Podam Wam przepis z moich okolic na pieczone ziemniaki na ognisku.
Trzeba mieć żeliwny garnek. Kiedyś takie były i teraz chyba też można kupić, np. na allegro. Obieramy młode ziemniaki, kroimy w grubsze plastry lub jak kto woki w grubą kostkę. Potrzebne będzie nam oprócz tego następujące składniki:
-kurczak lub cielęcina,
-kiełbasa cienka
-sól, pieprz
-cebula
-smalec
-boczek.
Na dno układamy plastry boczku, sypiemy warstwę ziemniaków, warstwę kurczaka, solimy, pieprzymy, dodajemy cebulkę, troszkę kiełbaski. Dobrze jest także wykładać boki garnka cienkimi warstwami boczku. Takie warstwy układamy, aż będzie cały garnek. Na wierzch kładziemy większe półkostki smalcu w zależności od wielkości garnka. Nakrywamy to dwoma lub trzema warstwami pergaminu (musi być większy od garnka -żeby wystawał na boki). Kroimy z twardej darni koło większe niż wierzch garnka. Darń musi być z 5cm gruba, z ziemią. Tą darnią nakrywamy garnek trawą do pergaminu. Zaznaczam: darń musi być większa niż góra garnka. Stawiamy to na dwóch płaskich kamieniach, w koło okładamy drzewem i podpalamy. Ognisko musi być średniej wielkości. Po około 40-50 min. potrawa jest gotowa. Dwie osoby biorą dwa długie kije, delikatnie zdejmują darń, zdmuchują piasek i odsuwają pergamin. Mamy wspaniałe danie: pachnące i parujące. Do tego maślanka lub mizeria. smakuje też coś mocniejszego Nie widziałem takiej osoby, żeby mu to nie smakowało.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych