[quote name='loczek]... Zaobserwowałam u siebie mianowicie że kiedy jestem rozlużniona' date=' kiedy nie jestem zdenerowana i spokój panuje w moim wnętrzu takie "wpadki" zdarzały mi sie bardzo rzadko, napisze więcej były własciwe znikome:) Zatem wydaje mi sie ze Nasze problemy związane z odruchami mimowolnymi tkwia w Naszych psychikach Kochane Iponki. Nie jestem lekarzem i może być ze wniosek ten jest bledny ale wyciągnęłam go na podstawie moich przeżyc i doświadczeń. Uwazam też ,że nikt, żaden lekarz choćby miał najznakomitszą renomę nie będzie znał ani rozumiał do konca moich (Naszych )problemów związanych z niepełnosprawnioscią dlatego ze nie siedzi on moim ciele, a skoro nie siedzi...
Zadbajmy Kochane Ludki o to by w naszych psychikch panował spokój a w zyciu ład i porzadek bo to tu (jesli nie w całosci to w częsci) jest zródło tego problemu).[/quote']
Do tego co napisała loczek, chciałbym dorzucić swoje 3 grosze. Otóż dość dobre efekty w walce z ruchami mimowolnymi, można osliągnąć poprzez uzupełnianie magnezu w organizmie. Odrazu zaznaczam, że nie wyeliminuje to całkowicie problemu ale może pomóc.
Odpowiedni poziom magnezu w organizmie, zwiększa odporność na stres oraz zapobiega skurczom mięśni. Ja stosuję preparat o nazwie "MGB6". Jak każde lekarstwo tak i to należy stosować według ścisłych zaleceń lekarza lub opisu dołączonej ulotki!!!