Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Apel o pomoc !!!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
71 odpowiedzi w tym temacie

#1 AGATAwroclaw

AGATAwroclaw

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 110 postów

Napisano 10 sierpień 2007 - 20:45

Witam Cię Ewelino.
Też jestem na etapie załatwiania mieszkanie we Wrocławiu, ale jakoś idzie to opornie, stawiają poprzeczki straszne, miała bym szanse na "m" gdybym była zameldowana tu 5 lat na stałe a nie rok, no i liczą punkty...
czyli np, jakie mam teraz miejsce zamieszkania i warunki, hehe liczą mimo ,że nie mam stałego zameldowania już, a wynajmowany pokój się nie liczy.
Można by wymieniać całą liste absurdów...
Mam nadzieję ,że Tobie się uda.
Pozdrawiam
  • 0
zawsze możesze [you] na nas liczyć.

#2 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 10 sierpień 2007 - 21:09

wpadlam ostatnio na pomysl wykupienia mieszkania spoldzielczego zadluzonego oczywiscie na kreche, ale nie bylby to duzy kredyt z tego co wiem, moze Ewelino poszukalabyc po spoldzielniach wlasnie takiego mieszkania?
  • 0

#3 Gość_Ewelina _*

Gość_Ewelina _*
  • Gość

Napisano 10 sierpień 2007 - 21:26

Alchemio, my i tak mamy co spłacać. Jeden dług spłaciliśmy(było zadłużone to mieszkanie, w którym obecnie jesteśmy) teraz spłacamy kilka kredytów i nie chciałabym się wpychać w kolejne koszty. Nie wiadomo też w jakim to spółdzielcze mieszkanie byłoby stanie. A na remont tym bardziej nas nie stać. Chodzi nam prędzej o to, żeby znaleźć taką osobę, która by wpłynęła na przyspieszenie decyzji Wydziału Lokalowego. Bo w obecnej sytuacji każdy dodatkowy dzień jest dla nas udręką.
  • 0

#4 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 10 sierpień 2007 - 21:34

niestety ja nie mam takich znajomosci :P, jedynym wyjsciem jest zlozyc wniosek o mieszkanie socjalne i czekac, przypominam ze mamy pierwszenstwo w uzyskaniu takiego mieszkania dlatego watro walczyc tak nawiasem mowiac znam kilka osob, ktore takie mieszkanie uzyskaly w krotkim czasie :)

aha ... staralas sie o dofianasowanie na przystosowanie mieszkania w ktorym obecnie mieszkasz?
  • 0

#5 Marta S

Marta S

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 786 postów
  • Skąd:szkoda że nie Lublin

Napisano 10 sierpień 2007 - 21:47

to rzeczywiście jest problem. Ja na razie mieszkam z rodzicami ale nie zawsze tak będzie. Cóz mogę życzyć tylko cierpliwosci i powodzenia. Wiem że kiedyś stanę przed tym samym problemem..A może jest jakieś stowarzyszenie, organizacja ON zajmujące się np. pomocą w uzyskaniu mieszkania?

Trudno mi radzić bo szczerze to pojęcia o tym nie mam ale może spróbuj dać ogłoszenia w lokalnej prasie albo w internecie. Dużo takich ogłoszeń można dać bezpłatnie. Spróbuj na stronach zajmujących się tematyką osób niepełnosprawnych.
  • 0

www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami . 


#6 Gość_Ewelina _*

Gość_Ewelina _*
  • Gość

Napisano 10 sierpień 2007 - 19:59

Zwracamy się z ogromną prośbą, o pomoc w otrzymaniu mieszkania.
Obydwoje z mężem jesteśmy osobami niepełnosprawnymi poruszającymi się na wózkach inwalidzkich. Aktualnie mieszkamy na pierwszym piętrze w starej kamienicy, która nie ma żadnego przystosowania dla osób niepełnosprawnych..
Staramy się o uzyskanie mieszkania przez Wydział Lokalowy, jednak nastąpiły pewne procedury, których nie da się przyśpieszyć ani ominąć. Jesteśmy zmuszeni czekać na mieszkanie do następnego roku (2008), choć i to nie jest pewne.
Wielokrotnie staraliśmy się także o przydział lokalu mieszkalnego przy pomocy różnych instytucji, ale odmawiano nam współpracy.
Przy obecnej sytuacji jest nam ciężko oczekiwać na mieszkanie z Wydziału Lokalowego, ponieważ nie możemy swobodnie i bez niczyjej pomocy wychodzić i wchodzić do mieszkania, które też nie jest dostosowane do naszych potrzeb. Mieszkają w nim jeszcze 3 osoby. Chcąc przygotować posiłki musimy korzystać z kuchni, w której nie ma miejsca na dwa wózki, a wszystko jest źle rozmieszczone. W związku z tym większość rzeczy wykonuje mąż. Podobnie jest w łazience. Chcąc się umyć musimy korzystać z krzeseł ogrodowych za każdym razem wnosząc i wynosząc je z łazienki, tak by nie przeszkadzało to innym domownikom.
Wychodząc lub wchodząc do domu, musimy zakładać specjalne spodnie. Dzięki nim nie brudzimy ubrania wierzchniego.
Przy tych wszystkich czynnościach pomaga nam także moja teściowa, ale to dla niej ogromny wysiłek, ponieważ jest już schorowaną osobą w podeszłym wieku.
Krótko mówiąc sytuacja jest dramatyczna ponieważ nie możemy realizować życia małżeńskiego nie narażając przy tym zdrowia naszego i matki mojego męża. Nie wiemy ile taki stan jeszcze potrwa, co sprawia, że tracimy już nadzieję na rozwiązanie naszych problemów.
Dlatego prosimy wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc w otrzymaniu mieszkania przystosowanego dla osób niepełnosprawnych na parterze bez schodów (2 pokoje) na terenie Wrocławia (niekoniecznie musi być to pomoc finansowa). Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza prośba jest trudna do realizacji, ale sytuacja jest bardzo ciężka, a nie stać nas na kupno mieszkania.
Wszystkie osoby zainteresowane naszym problemem prosimy o kontakt pod numerem tel.: (071) 349-11-13 bądź 505496413, 514373693 lub na maile: wrocmat@op.pl oraz ewelina.zmud@wp.pl

Dziękujemy za okazane zrozumienie

  • 0

#7 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 10 sierpień 2007 - 21:54

Ewelinko pisz lepiej o zamiane miszkania na parter i juz!
  • 0

#8 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:02

Rozumiem w starym budownictwie rzeczywiscie jest to problem, sprobuj pisac o zamiane miszkania na parter. Co do socjalnego odpisze jak kolezanka, ktora takie otrzymala bedzie dostepna to wypatam ją dokladniej :)
  • 0

#9 Gość_Ewelina _*

Gość_Ewelina _*
  • Gość

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:00

Alchemio, mieszkamy w starej kamienicy na I piętrze, gdzie nie ma windy a za to są kręte schody. Dlatego mój mąż wiele lat temu już starał się o dofinansowanie na przystosowanie mieszkania, a dokładniej mówiąc na windę.
Niestety administracja nie wyraziła na to zgody, bo podobno ściana przy której miała być zamontowana winda, jest nośna i jest za słaba.
Dlatego do tej pory nie można mieszkania przystosować w taki sposób, żebyśmy mogli samodzielnie wychodzić z domu.
Powiedz mi jak i gdzie złożyć wniosek o mieszkanie socjalne, o którym pisałaś?
Nie bardzo wiem czym jest mieszkanie socjalne.
  • 0

#10 Gość_Ewelina _*

Gość_Ewelina _*
  • Gość

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:03

Mój mąż jeszcze kilkanaście lat przed naszym ślubem starał się o zamianę mieszkania na parterze, ale okazało się, że takich podań jest bardzo wiele i w rezultacie sprawa nie rozwiązała się do dzisiaj. Dlatego oboje wolimy starać się o nowe mieszkanie przystosowane dla ON.
  • 0

#11 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:06

a ogloszenia o zamiane przegladalas lub podawalas?
  • 0

#12 Gość_Ewelina _*

Gość_Ewelina _*
  • Gość

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:10

Tak, przeglądaliśmy, ale większość była podobna do naszego. To znaczy dana osoba chciała się zamienić większym mieszkaniem na mniejsze i na parterze.
  • 0

#13 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:13

zamiesc podobne ogloszenie a moze sie uda. Pozatym zostaje kwestia socjalnego. TBS przegladalas ?
  • 0

#14 Gość_Ewelina _*

Gość_Ewelina _*
  • Gość

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:18

Teoretycznie możemy zamieścić takie ogłoszenie, ale nie możemy liczyć na to, że być może pewnego dnia odpowie ktoś na to. Po prostu szkoda nam czasu. Gdyby chodziło tylko o to, że np. mieszkanie jest zbyt małe, to można czekać. Ale w obecnej sytuacji, kiedy nie możemy samodzielnie wychodzić z domu, nasze życie jest wegetacją i każdy dzień biernego czekania jest dla nas stratą czasu.
  • 0

#15 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:25

Rozumiem Cie, staram sie pomoc w sposob realny bo niestety w naszym kraju ten problem jest malo powrzechny :( . Napisz jaka forme wlasnosci ma mieszkanie w ktorym obecnie mieszkasz?
  • 0

#16 Gość_Ewelina _*

Gość_Ewelina _*
  • Gość

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:31

Jest to mieszkanie komunalne.
  • 0

#17 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:33

to juz wiesz jak starac sie o socjalne ...:/ poprostu nadal walczyc o zamiane
  • 0

#18 Gość_Ewelina _*

Gość_Ewelina _*
  • Gość

Napisano 10 sierpień 2007 - 22:38

Proszę rozwiń swoją myśl, bo nie bardzo rozumiem.......
  • 0

#19 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 11 sierpień 2007 - 08:19

mam na mysli to ze tak samo zalatwia sie mieszkanie komunalne jak i socjalne ze skoro masz juz mieszkanie komunalne to wiesz jak się to zalatwia :)

poczytaj http://www.staremias...iemieszkan.html
  • 0

#20 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 11 sierpień 2007 - 19:44

Moze do tvn do Uwagi napiszcie ;)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych