934 odpowiedzi w tym temacie

[Yanika]

Po tamtej stronie tęczy zdarza się cud
Nie ma tych myśli które bolą
Nie ma poplątanych ścieżek i dróg
Nie ma murów co są niewolą
Po tamtej stronie tęczy jest spokój błogi
Nie ma strachu przed każdym dniem
I znowu po latach staniemy na nogi
Nasze marzenia nie będą już snem
Po tamtej stronie ...wszystko jest możliwe
Wyobraźmy sobie to cudowne miejsce
Życie staje się mniej uciążliwe...
Jak w małej i cichej przytulnej kafejce
Tamta strona tęczy jest obok tuż tuż
Bo przyjaciel jest przy mnie do końca już....................

[baba jaga]

Yaniko, czekałam na kolejny wiersz...jak zwykle jest piękny...

[Yanika]

Gdy przyjaciel cierpi, wali się świat
Wali się świat ,tak spokojny od lat
Dusza rozpada w drobne kawałki
A serce się pali jak suche zapałki
Bezradność zabija mnie powoli
Jak bardzo to dzisiaj boli....
Gdy łzy przyjaciela kapią o bruk...
Dlaczego zagapił się wtedy dobry Bóg?

[baba jaga]

Yaniko, dla Ciebie - miej nadzieję...

[Yanika]

Bardzo Ci dziękuję,bo kiedy nie ma nadziei...nie ma już nic

[Yanika]

Cudotwórcą są lasu podwoje
Leczą ciszą krzyki umysłu
Zielenią ukoją nasze nastroje
Nie zabraknie na życie pomysłu
Powiewem wiatru jak oddechem
Otulą nasze serca udręczone
Zabawią nas ptasim śpiewem
Położą na mchu ciało zmęczone
A sen przyjdzie cichutko,powoli
Zanuci melodię przecudną
Odpoczniemy w tej ciszy do woli
Nie będzie tak bardzo nam smutno...

[Yanika]

łez już zabrakło i słów
tylko cisza wokoło znów
i tylko noc zagląda czarna
tak gorąca,cicha,parna
tylko ona rozumie ciszę
tylko z nią już być muszę
bo dzień jest odległy o parę chwil
za daleko...o setki mil...
a śmierć czai się z uśmiechem
radosna tak moim grzechem
zaprasza,zwodzi i kusi
chyba tak już być musi
otula mnie swoim ciałem
chyba tego wreszcie chciałam....

[baba jaga]

[Yanika]

Jak blisko nam do cierpienia
Do bólu nam także blisko
Nic nie przynosi ukojenia
Rozpadło się to wszystko
Spokojny dom i radość
Miłość krótkotrwała
Serce już mówi dość
I dusza się schowała
Życie poszło inną drogą
Samotność mi rękę podała
Idę więc noga za nogą
Ona mi tylko została...

[Yanika]

na ziemi i w niebie
szukam Ciebie
i w leśnej ciszy
gdzie nikt nie słyszy
i głęboko w jeziorze
szukam Cię Boże
i na ruchliwej ulicy
nie ma Cię w okolicy
i w duszy szukam
i do serca pukam...
cisza tylko złowroga
odpowiada-nie ma tu Boga
zgubiłam drogę do Niego
tyle już stało się złego...
kto mi poda rękę
kto skończy tę udrękę
idę do przodu nie widząc
po omacku,trochę słysząc
znalazłam Go w domu
lecz nie powiem nikomu
że nigdzie nie odchodził...
to ja..........

[justyn25]

Ciepła łza ..
Ciepła łza spłynęła po jej policzku ...
Co miała zrobić by nie odszedł w przyszłość?
Czuła, że jest dla niego tylko zmartwieniem!
Zbędnym problemem ...
Marzyła o tym, by było jak dawniej!
By podszedł, powiedział "Kocham Cię Skarbie"
Błądziła myślami gdzieś w przestworzach...
Tuliła w ramionach błogie słowa.
Co miała zrobić, by przestać kochać?
Kiedyś umiała, teraz ciężko się odkochać?
Co jej pozostało?
Czy tylko szlochać?
Nikt nie powiedział, że miłość będzie prosta...
Że ona temu wszystkiemu sprosta...
Może tak być musiało?!
Życie jej cierpienie pokazało !
Czuła, że jest mu obca !
I choć kocha to musi się poddać...
Może tak będzie lepiej ?
Wyjedzie, zapomni ... przestanie szlochać !
Może ona też przestanie go kochać ?
Coś jej przeszkadza, jakby zawadza ...
Zalana łzami znów doczeka wieczora...
Znów czuje, że cierpienie ją woła !
Boli...
Kocha ! Więc czemu ją tak rani ?
Czy nie wie, że jej serce wciąż z rozpaczy krwawi ?
On znów się obraża...
Ona czeka na głupie "przepraszam"
On z nerwów kolejnego SMS`a układa!
Czemu ten związek tak szybko się rozpada?
Przecież ona wciąż mu się do głowy wkrada!
Wzajemnie się ranią, chociaż kochają!
Może zapomną i martwić się przestaną?
On znów nie śpi, błądzi myślami!
Ona płacze, nie rozumie czemu ją tak rani?!
Co z tego, że jej zależy?
Teraz to on w nią mierz!
Boże pozwól im być szczęśliwym!
Pozwól się kochać i nie żyć na niby!
Może ona odejdzie... Może on ją zostawi!
Nie... To się nigdy nie zdarzy !

Dodano nie 01 lip 2007 06:43:28 CEST :
Dedykacja

Przez 10 lat...
byłaś dla mnie najlepsza.
To przecież o Tobie
myślałam lepiej niż o sobie.
Dla Ciebie gotowa zrobić wszystko,
bo byłaś przy mnie,
bo byłaś blisko.

Przez 10 lat...
wiedziałaś o mnie więcej niż ja
mówiłam o Tobie:
"przyjaciółka od serca".

Przez 10 lat...
kochałam jak siostrę,
ufałam bardziej niż sobie
o wszystkim mówiłam tylko Tobie!
Tyle mi pomogłaś,
tyle dla mnie zrobiłaś,
byłaś ostatnią osobą,
której powiedziałabym:
skrzywdziłaś!

We wszystko tak ślepo Ci ufałam
zaczynam rozumieć,
że chyba Cię nie znałam...

Dodano nie 01 lip 2007 06:44:30 CEST :
Dla Ciebie
Jesteś dla mnie ważną osobą,
Jesteś zawsze sobą.
Pomagasz mi w chwilach zwątpienia,
W chwilach smutku, gdy brak mi tchnienia.
Wybacz mi jednak, że czasem sprawiam Ci przykrości,
Ale nie mam często tego świadomości.
Dla mnie jesteś przyjacielem,
Którym ja nie potrafię być dla Ciebie...

Dodano nie 01 lip 2007 06:46:02 CEST :
Dla ciebie ..
Tyle w sobie siły masz,

Może garść chodź oddasz mi,

Pokaż wszystkim swoją twarz,

Niech zobaczą w niej ten blask,

Blask odwagi i nadziei-

Takiej siły nie ma nikt.

Niesiesz wszystko na swych barkach ,

I uśmiechasz się jak nikt...

Mimo bólu ,mimo złości ,

Jest w Twym sercu moc radości

Z życia ,które Cię nie pieści ,

Gdy dostajesz wciąż złe wieści.

Ty pod wiatr, i pełna troski,

Wszystkim w okół dajesz radość,

Troszkę serca i radości zostaw proszę dla mnie.


te wiersz napisała omine moja pryzjaculka

Dodano nie 01 lip 2007 06:47:15 CEST :
Dla mamy
Moja mama jest kochana,
zawsze całuje mnie z rana.
Ubiera mnie wspianale,
chociaż nie idę na żadne bale.
Gdy ktoś z rodziny zachoruje,
mama się nim czule opiekuje.
Wszyscy naszą mamę kochamy
i nikomu jej nie oddamy!

Dodano nie 01 lip 2007 06:50:52 CEST :
Do przyjaciółki!
* * ( do Przyjaciółki )* *

Wiem, że wiele razy Cię zraniłam
Wiem, że pewnie nieraz Cię odrzuciłam
Wiem, że nie jestem jaką być powinnam
Wiem, ze nie będę już nigdy inna

Dziękuję za to, że mam z kim porozmawiać
Dziękuję za to, że pomagasz mi moje życie naprawiać
Dziękuję za to, że mnie nie zostawiłaś
Dziękuję za to, że po prostu byłaś

Pewnie nie wiesz, ile to wszystko dla mnie znaczyło
Kiedy w najgorszym momencie nikogo nie było
I tylko Ty jedna rękę mi podałaś
I drogę dalszego życia wskazałaś

I chociaż w Twym życiu wiele się zmienia
Chociaż masz już inne niż kiedyś marzenia
I chociaż czasami na drodze życia się mijamy
Wiem, że na pewno razem wytrwamy

Mam do ciebie prośbę-bądź dla mnie cierpliwa
Rana na moim sercu jeszcze długo będzie krwawiła
Mój próg bólu dawno został przekroczony
lecz żaden żal nie został wyleczony

Jesteś odrobiną szczęścia w szarej codzienności
Jesteś pełna wiary i ludzkiej mądrości
Nie chcę Cię stracić i będę walczyła
Podobno w jedności ludzi jest siła...

Dodano nie 01 lip 2007 06:52:34 CEST :
Gdy serce szlocha

Kolejny etap życia czas już zamknąć.
Przywitać nowe wyzwania z uśmiechem.
Pożegnać starą szkołę, przyjaciół i wrogów.
Zapoznać nowych nieznajomych.

I jak tu iść dalej przez życie?
Serce szlocha i tęskni za swobodą,
Rozum podpowiada: Krocz do przodu!
A ja najchętniej uciekłabym do dzieciństwa.

Świat prawdziwych kłopotów dopiero przed nami,
Gimnazjum i ludzie - tarapaty.
A my kochaną podstawówkę żegnamy
I w cichą rozpacz wpadamy.

Kumple z klasy się rozdzielają,
Zupełnie inne szkoły wybierają.
Czas więc się rozstać z nimi.
Tylko jak?

[Yanika]

Oddalona od rzeczywistości
Wciąż szukam Ciebie
Tej odwiecznej miłości
Jak gwiazd na niebie
Nie wiem czy starczy sił
Czy życia starczy też
Aby ktoś przy mnie był
Więc Panie teraz mnie strzeż
Od chwil słabości i zła
Bym mogła jeszcze kochać
Zanim przyjdzie godzina ma....

[Yanika]

Śmierć jest wszędzie obok nas
Śmierć jest zawsze nie na czas
Nigdy nie jest punktualna
Jest jak nić nierozerwalna
Plącze się nam pod nogami
Patrzymy jej w oczy czasami
Jak niemowa tylko milczy
Ma apetyt na nas wilczy
Tylko chwila zamyślenia
Już nas trzyma jak jelenia
I odchodzi nasycona
Na jak długo?
Niewiadoma.....

[Yanika]

Kiedy znikają troski choć na chwilę
Widzę lato i kolorowe motyle
I uśmiech pojawia się nieśmiały
I do nóg pada mój świat cały...
To są momenty niezapomniane
Skrzętnie w umyśle przechowywane
Trwają sekundę...może dwie...
Później już gorzej,nawet źle...

[Yanika]

Byle do jutra dojść
Zamknąć drzwi
na klucz i zasuwy trzy
Byle do jutra dojść
Nie widzieć świata i ludzi
Może nikt już nie obudzi
Ze snu który daje ukojenie
Spokój ducha,zapomnienie...
Niech trwa nawet wiecznie
Tam jest cicho i bezpiecznie
Byle do jutra dojść...

[Yanika]

W ramionach Anioła
odfrunąć w ciszę
W ramionach Anioła
nic już nie słyszę
tylko bicie jego serca
i skrzydeł szelest
w umysł się wwierca.
W ramionach Anioła
chce się dalej żyć
śmiać,kochać i śnić,
po prostu marzyć...
że nic złego
nie może się zdarzyć...

[mors]

Wracam Do Ciebie Yaniko " od czasu do czasu".....tylko Ty tak potrafisz pisać...

[Yanika]

Dziękuję.Martwiłam się już o Ciebie.

[Yanika]

w mojej duszy pustka wielka
opuściła radość wszelka
nitki losu poplątane
karty życia źle rozdane...
koniec drogi jest tuż tuż
nie mam siły dalej już
pokonały mnie cierpienia
kruche serce i marzenia
niespełnionych wiele lat
zmarnowanych tyle dat
falom na morzu rękę podaję
przykro że tu nie zostaję
górom kłaniam się nisko
wspominam...Kościelisko
wędrówki od świtu po zmrok
i każdy zrobiony tam krok
wspomnienia mają swoją moc
odchodzą jednak w tę noc
ostatnią...