18 odpowiedzi w tym temacie

[ozmo]

Kiedy usłyszałam o tej fundacji pierwszy raz miałam lat 24.Od tego czasu mineło 5 lat.Niestety fundacja zaznacza ,że zgłaszać się mogą tylko osoby do 18 roku życia.
Tak serio to tych śmiertelnie chorych dorosłych jest troszku zadużo.Jak zaczeli się do nich takowi zgłaszać to niestarczyło by im funduszy.

kurczę to bardzo niedobrze przecież dzecmi jestesmy całe życie , akurat te ograniczenia mi się nie podobają

[Alchemia]

popraw bo ja nie moge :/

[Fibi]

Kiedy usłyszałam o tej fundacji pierwszy raz miałam lat 24.Od tego czasu mineło 5 lat.Niestety fundacja zaznacza ,że zgłaszać się mogą tylko osoby do 18 roku życia.
Tak serio to tych śmiertelnie chorych dorosłych jest troszku zadużo.Jak zaczeli się do nich takowi zgłaszać to niestarczyło by im funduszy.

[Kicia]

A ja MARZENE miałem wczoraj.

:lol::lol:

Maskot, jesteś moderatorem Popraw tytuł tematu

[Karcz]

A ja MARZENE miałem wczoraj.

[tadeuszx]

A mnie się zdawało, że administracja wszystko może (na forum) :/
Ps. Dobry wątek, ale dzieci z tymi chorobami trudno szukać na forum. Szkoda, że rodzice chorych dzieci tak mało tu, w tym forum uczestniczą? Pomyślę o wstawieniu linku w sygnaturce na forum gazeta.pl. Może w ten sposób ktoś "namierzy" to forum? :/

[Alchemia]

http://www.mammarzenie.org/komu.php

[Fibi]

Szkoda,że dla takich starych koni jak ja,fundacja MAM MARZENIE nic nie robi.Kurcze do wszystkich fajnych rzeczy jestem zastara

[Alchemia]

niestety dla nas nie ma takich fundacji widoczne nie mamy marzen ani potrzeb to tylko dla dzieci smiertelnie chorych, koleznaka przed ukonczeniem 18 stki zazyczyla sobie u nich wanne z hydromasarzem i dostala ... a zyc dalej bedzie jeszcze dlugo... hyhy

[ozmo]

[quote name='Alchemia]niestety dla nas nie ma takich fundacji widoczne nie mamy marzen ani potrzeb to tylko dla dzieci smiertelnie chorych' date=' koleznaka przed ukonczeniem 18 stki zazyczyla sobie u nich wanne z hydromasarzem i dostala ... a zyc dalej bedzie jeszcze dlugo... hyhy[/quote']
Nikt przecież nie wyklucza , że te dzeciaki , czy młodzież wyxzdrowieją. Aby było jak najwięcej takich przypadków..

a marzenia każdy z nas ma Pozdrawiam

[Alchemia]

ano ... dobrze ze o tych dzieciakach ktos pomyslal i moze dac im chciaz to o czym marza

[Fibi]

No właśnie,ta fundacja jest dla dzieci śmiertelnie chorych,między innymi z zanikiem mięśni.Więc się kwalifikuję .I zawsze będę dzieckiem dla mojej matki.Więc jestem dzieckiem ,trochę dojrzałym,ale to nieszkodzi.

[Alchemia]

wiec zloz prosbe - czy jak to okreslic- probowac zawsze warto

[hrabinacosel]

witaj gdzie jesteś duszku

[Iskierka]

witajcie. mój młody właśnie jest zgłoszony do tej fundacji. Zobaczymy co i jak wyjdzie. Ale mam pewnego "pomysła". zamiast płakać nad tym, że jest źle, moze czas postarać sie o powstanie fundacji życzeń dla dorosłych? Fakt - trochę roboty by było, ale jaka satysfakcja? Ja osobiście jestem ciut przeciwna materialnym darom fundacji, bo np na wannę z hydromasażem mozna załatwic niezłą refundację (wiem, bo sama załatwiałam). Ale np jakaś podróż, spotkanie z kims, kto jest dla nas autorytetem, czy idolem, pozostawia w pamieci slad cudownych przezyć. Potem wspomnienia...Wiecie, że nawet z zanikiem mieśni mozna przezyć skok ze spadochronem? Niestety rzeczywistość jest taka, jaka jest i wszyscy wiemy, że jeśli sami chorzy nie będą do czegoś dązyć, to nikt inny sie tym nie zainteresuje. Jeszcvze dwa lata i mój syn też przestanie być dzieckiem. Ja jestem chętna do współpracy....ale sama nie zrobię niczego. Uszy w górę i do pracy - kto chętny?

[Fibi]

Taka fundacja dla nieuleczalnie chorych dorosłych była by czymś fajnym...Twój syn ma 20 lat a ja jak się dowiedzałam o fundacji miałam 24.O szejść lat za dużo .Może Tobie się uda coś wskurać.

Dodano wto 13 lut 2007 14:09:26 CET :
Dodano wto 13 lut 2007 14:09:02 CET :
Ja bym tylko chciała aby ktoś spełnił moje marzenie.

[ewita]

Fibi! Każdy dorosły ma marzenia... Jak byśmy się skrzyknęli, fundację założyli, sponsorów znaleźli, dałoby radę i dorosłym pospełniać trochę życzeń. O tym pisze Iskierka - Iwona! Zgodnie ze starą zasadą" "trzymajmy się kupy, kupy nikt nie ruszy" - trzeba pomyśleć jak do tego podejść, a potem działać, po prostu!

[Iskierka]

Ewuś - potrzebujemy tych dodatkowych osób. Oj potrzebujemy. A może trzeba im troche pokusy? Hmmmm - a kto z was nie marzył, żeby zobaczyć Paryż nocą? A to jest tak realne....kiedyś ktos mi powiedział: chcieć - to móc. Wiara góry przenosi. Jeśli uwierzymy, uda się założyć fundację, uda się znaleźć sponsorów.
Przypomniał mi się stary dowcip jak to gościu szedł ulicą i biadolił, że tyle ludzi wygrywa na loterii, tylko on jeden nie. Wtedy rozsuneły się chmurki i usłyszał głos:
- Ty mi daj szansę - Ty wreszcie choć raz kup los.
buziaki - myslcie intensywnie. Szansa zawsze jest. Każdy marzy i kazdy ma prawo do spełniania marzeń.

[pio77gor]