148 odpowiedzi w tym temacie

[Rocco]

"Boże, czmus mnie takim bykiem stworzył" :twisted:

[Baba]

Pierwsza myśl z rana to czemu poprzedniego dnia tak późno poszłam spać i teraz ciężko wstać, a wstaje dość wcześnie bo o 6. (E)

[andzia12]

Bliża się mojej wycieczki na 5 dni i gdy rano staję to myślę jak tam będzie.

[Piotr M]

Witam
Gdy Rano wstaję to myślę
1) jest pięknie ( niezależnie od pogody stanu fizycznego itd)
2) śniadanie
3 ) i mysli osobiste o których wie kto ma wiedzieć :-)

[Pinky]

Gdzies tak na granicy snu i jawy wiem intuicyjnie ze jest kolo piatej. Budze sie widze na zegarku ze jest przed piata, klne na wieloletni glupi nawyk. Zapalam papierosa w kibelku i zaczynam dopiero myslec a nie dzialac intuicyjnie. Nastepnie ide spac spowrotem, jak noga mnie nie boli ide najpierw jeszcze pobiegac, a potem spac.

[Kicia]

Zwykle moją pierwszą myślą, tuż po przebudzeniu jest: Po co ten budzik dzwoni ?? :shock:
Następną myślą jest: Znowu się nie wyspałam :? Po co tak długo siedziałam przed kompem :evil:

[Foxtrott]

Ostatnio 1sza moja mysla jest :
dum spiro , spero

[Kicia]

I tak trzymać Fox (ok)

[Ala]

ja myślę o tym, co bym zjadła na śniadanko

[Amelia28]

A ja jak rano się budzę to od razu się uśmiecham, chwytamj za telefon wysyłam dwa sygnalki i slysze że zajęte, a więc udało mi się znowu go obudzić :oops: Potem dostaje telefon zwrotny i już dzień zaczyna się wspaniale. Dobrze jest być czasem czyimś budzikiem (H)

[Dolores]

jak już usłyszę budzik...moja pierwsza myśl: "muszę go przestawić na 15 minut później" po czym przestawiam go i wracam do łóżka
na kolejne pip pip wściekam się, wstaję i myślę: "znów do pracy a ja chcę spać"...

[werta]

a ja sobie mysle czy ten dzien skonczy sie równie beznadziejnie jak zaczał czy tez zdarzy sie cos miłego :-D

[_Ayla_]

Kiedy jeszcze pracowałam, po usłyszeniu budzika natychmiast musiałam łapać pion, bo w przeciwnym razie błogość ciepłej podusi powodowała że natychmiast zasypiałam ponownie. Dziś, kiedy nie pracuję budzę się sama ok. 8 i mam czas na leniwe myśli. Myślę co też tu dziś upitrasić i jaki mam plan dnia. Lubie być sama w domu rankiem bo przez pierwsze pół godziny po wstaniu jestem niemowa, muszę dojść do siebie.
Potem nadrabiam.
Kiedy jest cieplutko to proces budzenia jest dużo krótszy, parzę wtedy kawę i wychodzę na taras. Wśród kwiatów, zieleni i śpiewu ptaków wystawiam buzię do słońca i delektuję się tą chwilą. W takie poranki już wiem, że będzie to dobry dzień.

Ayla

[Kati]

Ja budzac sie patrze na moja komóreczke, :-D i na godzinke która sie wyswietla w jej małym ekraniku, :-P i mysle sobie co by tu dzis zdziełac, by ten dzionek szybko minął :twisted: i mozna znowu isc do łózeczka (sen)
Kati

[damin_lubin]

A ja się budze patrze na zegarek i mówie
-o kydfs już jestem spóźniony....
następnie obijając się szafe, drzwi dziwie sie
-po jakiego yzyw one tu stoją...
w łazience zamiast czesać włosy grzebieniem trzymam w ręku szczotke do zębów
póżniej zamiast cukru do kawy wsypuję sól albo zamiast cytryny usiłuję wycsnąć jabłko
i tak jest prawie zawsze

[Michał]

... czy aby nie za długo śpię. Od razu spoglądam na zegarek i sprawdzam godzinę. W zasadzie nie ma to znaczenia, czy jest późno czy nie, ale trochę jeszcze poleże i potem zaczynam ćwiczenia brzucha i rozciągające. A konkretnie myśl jaka się nasuwa to... i znowu dzień się zaczyna... :-D :evil:

[motylek_84_21]

co by u dzis przekosic? hii

[Efaa]

moja pierwsza myśl: "jaki dziś dzień?"