Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Kino ... nawet to domowe...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
175 odpowiedzi w tym temacie

#161 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 09 wrzesień 2016 - 19:48

Najpierw zwiastun dla odmiany:

 

 

To wspaniałe życie(1946)
It's a Wonderful Life
 
Gatunek: Dramat-Fantasy
Produkcja: USA
Główne role: James Stewart, Donna Reed
 
 
No nie wiem, czy ktoś pamięta stare dobre kino?
Ja go odkrywam od nowa.
Nie jest to strikte fim o Świętach ale..
Szkoda, że wiele osób nawet nie wie o istnieniu tej produkcji a Telewizja Polska woli w Święta powielać średnie produkcje typu "Kevin sam w domu" itp. niż np. ten film, który świetnie pasuje do każdych świąt łącznie z Świętem "Wszystkich Świętych".
Czy zastanawialiście się kiedyś, jakby wyglądało życie w okolicy, w której mieszkacie, gdybyście się nigdy nie narodzili? Czy byłoby lepsze czy gorsze, a może niczym by się nie różniło? Ten film uzmysławia jak wielkie znaczenie ma każdy czyn, każdy człowiek.
Polecam.

Użytkownik michalina edytował ten post 09 wrzesień 2016 - 23:15

  • 0

#162 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 14 wrzesień 2016 - 23:52

Proponuję wspaniały film, który warto obejrzeć i się już go nie zapomni:

 

Pan od muzyki

(2004)

 

Gatunek: Dramat Muzyczny
Produkcja:Francja Niemcy Szwajcaria
 

Pan od muzyki to tak naprawdę film o przemianie, odwadze, dobrym sercu i uzdrawiającej mocy muzyki.
"Pan od muzyki" to prosta i naiwna historia operująca znanymi od dawna motywami. Odbiorca nie musi trudzić się w wartościowaniu metod stosowanych przez nauczyciela Mathieu i dyrektora, gdyż wyraźnie zostają zarysowane w barwach czarno-białych. Prostota fabuły pozwala jednak widzowi z zapartym tchem przeżywać problemy samotnych, dorastających chłopców, niemal zamkniętych w zakładzie poprawczym oraz dać ponieść się na fali muzyki krążącej wśród ponurych ścian budynku. Odkrycie talentu lub po prostu wiara w dzieci to motywy znane już z wcześniejszych filmów takich jak: Buntownik z wyboru, Stowarzyszenie Umarłych Poetów czy Młodzi gniewni.
Mnie bardzo się podobał.Polecam.
 
7620587.3.jpg

Użytkownik michalina edytował ten post 14 wrzesień 2016 - 23:52

  • 0

#163 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 20 wrzesień 2016 - 18:40

Nie jeden z nas był cie­kawy, jak wyglą­dało życie arty­sty. Rozczytywanie się w bio­gra­fiach, oglą­da­nie auto­por­tre­tów, pożół­kłych foto­gra­fii, pro­jek­cja wizji zro­dzo­nych przez wyobraź­nię… i cią­gle brak satys­fak­cji. Na pomoc przy­cho­dzą filmy!

Nowy wyraz sztuki. Ten dział to odpowiednie miejsce aby podzielić się swoją pasją, zainteresowaniem.

Kilka tygodni temu obejrzałam film:

"Whiplash"

(2014)

 

Gatunek: Dramat muzyczny

Produkcja: USA

 

W "Whiplash" oglądamy historię utalentowanego chłopaka, marzącego o karierze perkusisty jazzowego. Andrew (Miles Teller), bo o nim mowa, to uczeń konserwatorium muzycznego na Manhattanie. Aby ambitne plany się spełniły, zapisuje się do szkolnej orkiestry. Wykazuje się przy tym odwagą godną poskramiaczy kobry, gdyż nauczycielem-dyrygentem jest sławny pan Fletcher (J.K. Simmons). A trzeba zaznaczyć, że jadowity wąż to przy nim maskotka do tulenia.
Po seansie tego genialnego obrazu można (ja doświadczyłam) doznać takiego urazu , może nie fizycznego, ale moralnego... emocjonalny wstrząs, duchowy "paraliż", na szczęście połączony z zastrzykiem energetycznej muzyki. Jazz jest tutaj tematem opowieści. Nawet jeśli nie słuchacie jaazu i wolicie odpływać w rytm rocka, to powiem, że tak naprawdę nie tylko o to w tym filmie chodzi.
Czy w szaleństwie jest metoda? I czy warto cierpieć, by osiągnąć cel, urzeczywistnić marzenia? Czy geniusz i szaleństwo idą w parze ( van Gogh, Hemingway, Witkacy ).
Ten film stawia na inteligencję widza, to nie jest hollywoodzkie kino.
Relacja mistrz – uczeń fascynuje i przeraża i na długo zapada w pamięci.

Rewelacyjna rola - J.K. Simmons

 

whiplash.jpg

 

635564988863281012.jpg


  • 0

#164 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 01 październik 2016 - 11:56

"Już za tobą tęsknię"

(2015)

 

Gatunek: Dramat Komedia

Produkcja: Wielka Brytania

 

Bez taniej ckliwości i schematycznych banałów, za to z dużym dystansem i niepowtarzalną kobiecą energią. Film o przyjaźni, kobietach i ich szaleństwach. Przezabawny, ciepły, autentyczny, urzekający, bo nakręcony właśnie przez kobietę. „Już za Tobą tęsknię” to wspaniała celebracja przyjaźni, która nigdy nie zostanie przerwana, nawet gdy życie płata niespodziewane figle. Jess (Drew Barrymore ) i Milly (Toni Collette) - nierozłączne odkąd poznały się jako małe dziewczynki, dziś jako dorosłe kobiety nie pamiętają momentu, gdy nie dzieliły razem czasu, sekretów, ciuchów, a nawet chłopaków… ...idealny film na miły wieczór! Polecam!

 


Użytkownik michalina edytował ten post 01 październik 2016 - 15:10

  • 0

#165 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 09 październik 2016 - 23:25

Nie wiem czy kogoś interesują przedstawiane tu przeze mnie  filmowe propozycje, ale mimo wszystko będę dzieliła się

z Wami filmami, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie i warte są obejrzenia.

 

Zabiłam, aby żyć

(2015)

 

Gatunek:Dramat biograficzny

Produkcja: Francja

 

33 - letnia Alexandra Lange, matka czwórki dzieci, stanęła przed sądem oskarżona o zamordowanie męża. Podczas trzydniowego procesu opowiedziała historię swojego życia u boku potwora, tyrana i sadysty. Maltretowana, zastraszana, katowana i poniżana, bezskutecznie zwracała się o pomoc do władz, rodziny i przyjaciół. Zdesperowana kobieta wreszcie....

 


Użytkownik michalina edytował ten post 10 październik 2016 - 01:03

  • 0

#166 Gość_klara_*

Gość_klara_*
  • Gość

Napisano 06 listopad 2016 - 12:47

witam

Przez Twój e-mail, postanowiłam tu zajrzeć.. waw .. sporo nowych propozycji

Ad. "Już za tobą tęsknię"- rzeczywiście dobry film o "babskiej" przyjaźni, mogę polecić w podobnym tonie " Chłopaki na bok" z 1995 roku z W.Goldberg i również D. Barrymore.

Wcześniej zauważyłam wątek o " Me before you"- rzeczywiście wyciskacz łez, choć postać głównej bohaterki jest mi trochę bliska.. fajnie było "wrócić do czasów", zakręconego z głową szalonych pomysłów podlotka, gdy naprawdę miało się w głębokim poważaniu jak cię odbierają inni i co o tobie myślą.. 

Ostatnio oglądałam "Alicja po drugiej stronie lustra" i muszę przyznać, że pierwsza część podobała mi się bardziej. Patrząc na postać graną przez J. Deepa, doszłam do wniosku, że większość czasu aktor spędzał w charakteryzatorni, naprawdę trudno go rozpoznać.

 Za to druga część Dukhless - film produkcji rosyjskiej, wywarła na mnie większe wrażenie niż jedynka. Filmy opowiadają o nowobogackich "dzieciakach" o tym jak upływa życie " Nowych Rossijan", o strartupach, i całej machinie  układów i układzików, przebudzeniu ze" śpiączki wegetacji" oraz poszukiwaniu własnej drogi...


  • 0

#167 Gość_klara_*

Gość_klara_*
  • Gość

Napisano 01 styczeń 2017 - 19:17

Dziś krótko i bez zbędnych opisów (to można doczytać na filmwebie) polski  dla niektórych ostry thriller " Ziarno prawdy" z Więckiewiczem w roli głównej, fajne intro i muza potęgująca napięcie, jedyne do czego mogę się przyczepić to zmora " dzisiejszych polskich filmów" mianowicie dźwięk- czasami  nie jest się w stanie zrozumieć co mówią do siebie aktorzy.... lub też to wina dykcji... ogólnie polecam dla tych którzy lubią kryminały


  • 2

#168 Gość_klara_*

Gość_klara_*
  • Gość

Napisano 15 sierpień 2018 - 16:18

Ostatnio obejrzałam „ Kobiety mafii” Vegi. Jako że spora grupa komentujących w sieci Polaków stosuje się do zasady: nie znam się, ale się wypowiem, postanowiłam zmęczyć film do końca i później co nieco napisać. Po obejrzeniu produkcji nasunęła mi się refleksja, iż Patryk Vega chciałby być takim „polskim Tarantino”, ilość „rzucanego mięsa”, przemoc, makabryczne sceny, to tylko kilka cech wspólnych. Q. Tarantino, na początku kariery , zbierał same niepochlebne opinie- mistrza kiczu, dopiero później wybrane dzieła urosły do miana „klasyków gatunku”, kto wie może tak będzie w przypadku tego reżysera, albo i nie. W celu zniwelowania skutków ubocznych mafijnej opowiastki, ponownie zasiadłam przed projektorem i zaaplikowałam sobie „ Praktykanta” z R. De Niro. Trochę cukierkowaty, ale akurat, tego potrzebowała zbolała psychika. Jest to taka opowieść o tym jak sobie poradzić z nadmiarem czasu na emeryturze, a także o…. jak to określił ktoś kiedyś na tym forum o  trochę innych „fujministkach”. Najbardziej uderzyła mnie współzależność miedzy różnymi pokoleniami (młode p. uczy starsze korzystania z social mediów, zaś stare p. dzieli się życiowym doświadczeniem i stara się przekazać wartości  zapomniane w korporacyjnej pogoni za    szybkim finansowym sukcesem). Ciepły film, dobry po ciężkim dniu pracy.

Na zakończenie „Trzy billboardy za  Ebbing, Missouri”.

 Film dziwny, spora dawka gorzej lub lepiej strawnego czarnego humoru, dziwne zakończenie. Może się spodobać, lub od razu zniechęcić. Mi się spodobał, był taki inny. Jedna z osób po obejrzeniu stwierdziła: „Oglądasz film, wiesz, że się kiedyś skończy i od pierwszej minuty pieruńsko tego żałujesz... taki to film.


Użytkownik klara edytował ten post 15 sierpień 2018 - 16:24

  • 2

#169 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 15 sierpień 2018 - 17:01

Co do Vegi w stu procentach się zgadzam. Dla mnie film, w którego sporo zainwestowano w reklamę. Za bardzo chce zabłysnąć, zszokować i zostać w pamięci. Dla mnie malina, są lepsze produkcje na polskim rynku. Od siebie polecam "Moje córki krowy".


  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#170 Gość_klara_*

Gość_klara_*
  • Gość

Napisano 16 sierpień 2018 - 21:31

Masz rację Aniołku -"Moje córki krowy" i jak zwykle świetna Agata Kulesza. Muszę go sobie przypomnieć, nota bene, jak przeczytałam Twój post, to w tv pokazano reklamę filmu i chyba będzie wyświetlany na tvn lub tvn7- 2 września ( cóż za niesamowity przypadek  prawda?  :cool: ) Ze swej strony polecę "Ojcowie i córki" Russellem Crowe, dla wrażliwych, trzeba przygotować chusteczki. Dzięki uprzejmości jednego z Iponków dane mi było obejrzeć w "wypasionej wersji" PAN I WŁADCA: NA KRAŃCU ŚWIATA- robi wrażenie, zwłaszcza przy dobrej akustyce pokoju i obrazie rzuconym na całą Ścianę :). Kto lubi jego grę aktorską, nie będzie się nudził. Każdy aktor ma na swym koncie jakąś gorszą produkcję, wg mnie to była MUMIA z 2017r. pozdrawiam


  • 0

#171 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1412 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 18 sierpień 2018 - 10:16

 Od siebie polecam "Moje córki krowy".

 

Mój opis będzie bardzo lapidarny, widziałam ten film jakieś dwa lata temu,nie pamiętam szczegółów,a ten post pisze bo uważam, że ten wątek służy do opisywania filmów.

"Kino socjologiczne" widziane oczami Kingi Dębskiej. W rolach głównych córki- Agata Kulesza i Gabriela Muskała. Film to obraz tego jak powinny zachowywać się dzieci wobec starszych rodziców i jak radzić sobie z ciężarem chorób. I klasycznie, mamy obraz obwiniania się nawzajem i nie unoszenia ciężaru śmierci.

Nie podobał mi się ten film,zbyt płytki.


  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#172 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 18 sierpień 2018 - 11:37

Nie podobał mi się ten film,zbyt płytki.

 

Choroba, cierpienie i śmierć nigdy nie będzie czymś płytkim, dlatego nie zgadzam się z Tobą. Obraz rodziny, typowej z problemami takimi, jak rozwód jeden z sióstr, czy bycie kobietą, na której barkach spoczywa utrzymanie rodziny wraz z mężem mającym dwie lewe ręce praktycznie do wszystkiego. Nagle przychodzi choroba - matka, żona i babcia staje się rośliną, bez kontaktu i świadomości. Potem następuje kolejna tragedia, bo nieszczęścia chodzą parami. Nie ma znaczenia, czy jesteś aktorką, lekarzem, adwokatem, czy celebrytką, taki dramat może dotknąć każdego. Nigdy nie jest się na to gotowym. Tematyka śmierci bliskich osób była, jest i niestety zawsze będzie obecna w naszym życiu. A cierpienie i bezradność jest nieodzowną częścią tego filmu. Nie chciałam, ale miałam łzy w oczach. Wyśmienita gra aktorska Agaty Kuleszy.


  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#173 Gość_klara_*

Gość_klara_*
  • Gość

Napisano 03 listopad 2018 - 11:57

Ostatnio oglądałam polską produkcję  „ Plan B” w reżyserii Kingi Dębskiej. Już od pierwszych kadrów filmu odnosi się wrażenie, że już podobny obraz się widziało, być może w innej formie, ale się oglądało. Historie kilkorga bohaterów  przedstawione w zarysie, jakby niedokończone, jednocześnie tak bliskie obserwatorowi. Niektórzy zarzucają pani reżyser zbyt pobieżne podejście do problemu, mi akurat ten zabieg się podoba, bo nie mam do czynienia z przeintelektualizowanym tworem, ani rozdrabnianiem się nad „zawartością cukru w cukrze”.  Całość przypomina szkic do obrazu, a jakich farb i jakiej techniki użyje artysta to już wyjdzie w trakcie malowania dzieła.

Wybrane wątki fabuły ujęte dość abstrakcyjnie, jak np. ten z pogrzebu profesora, gdy wdowa z taką wyrozumiałością podchodzi do kochanki zmarłego męża, lub ten, gdy kryminalista jest opiekuńczy w stosunku do czyichś dzieci- w realnym świecie zapewne  zostałby uznany za pedofila. Wątpię czy ktokolwiek z nas wykazałby się taką empatią w przedstawionych sytuacjach, ale  w końcu to fikcja, więc wszystko jest możliwe. Dobra gra aktorów, jak też świetnie dobrana ścieżka dźwiękowa, kwintesencją filmu jest  piosenka autorstwa Wojciecha Młynarskiego w wykonaniu Darii Zawiałow „Jeszcze w zielone gramy”- adekwatne zakończenie filmu.

„…Więc nie martwmy się, bo w końcu
Nie nam jednym się nie klei
Ważne, by choć raz w miesiącu
Mieć dyktando u nadziei
Żeby w serca kajeciku
Po literkach zanotować
I powtarzać sobie cicho
Takie prościuteńkie słowa

Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy
Jeszcze się spełnią nasze piękne dni, marzenia plany
Tylko nie ulegajmy przedwczesnym niepokojom
Bądźmy jak stare wróble, które stracha się nie boją
Jeszcze w zielone gramy, choć skroń niejedna siwa
Jeszcze sól będzie mądra a oliwa sprawiedliwa
Różne drogi nas prowadzą, lecz ta, która w przepaść rwie
Jeszcze nie, długo nie….”


Użytkownik klara edytował ten post 03 listopad 2018 - 11:58

  • 0

#174 Gość_klara_*

Gość_klara_*
  • Gość

Napisano 07 lipiec 2019 - 17:45

Ostatnio oglądałam "3 kroki od siebie" o dziewczynie chorej na mukowiscydozę.. i chyba tylko tyle napiszę... kto chce to obejrzy... Na uwagę zasługuje " American Hangman" thriller, w roli głównej D. Sutherland i to jego kreacja przykuła moją uwagę


  • 0

#175 romulus20

romulus20

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 11 postów

Napisano 06 kwiecień 2020 - 11:57

Mogę polecić film "Niewinne" w reż. Anne Fontaine


  • 0

#176 Selenris

Selenris

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 16 postów
  • Skąd:Śląsk

Napisano 11 lipiec 2023 - 12:23

Moim ulubionym filmem jest Źródło (2006) Darrena Aronofsky'ego  Jest to dzieło metaforyczne oraz filozoficzne, niesamowicie wzruszające i piękne. W filmie zostają przedstawione trzy historie do siebie równoległe, wszystkie ze sobą powiązane widmem śmierci, tajemnicą życia i miłością. Główny bohater, naukowiec Tom Creo, usiłuje wynaleźć lekarstwo na guza mózgu, który zabija jego żonę Izzy. Jego wysiłki porównane są do walki i poszukiwania Drzewa Życia, jednak w ostateczności bohater zmuszony zostaje do akceptacji nieuchronnego. Nie jest to dzieło łatwe w odbiorze, jednak oglądając je można doświadczyć katharsis 

 

Drugim filmem, który chciałabym polecić jest Imagine (2012) Andrzeja Jakimowskiego. Historia pewnego lizbońskiego eksperymentu, który w pewnym ośrodku dla niewidomych okazuje się zbyt kontrowersyjny, jednak dla mieszkańców tego ośrodka jest on niezwykle fascynujący i wzbogacający. Lekki i przyjemny film, ale i pouczający, do obejrzenia na Netflixie. 


Użytkownik Selenris edytował ten post 11 lipiec 2023 - 12:58

  • 1


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych