Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Dobrze, że jestem komuś potrzebna - Anna Dymna


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 sonia

sonia

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 356 postów

Napisano 28 listopad 2002 - 02:26

Do Radwanowic, gdzie przebywają też osoby z zespołem Downa - często przyjeżdża Anna Dymna. Co czuje przebywając wśród nich?

Dobrze, że jestem komuś potrzebna

W Łódzkim Teatrze Wielkim 9 grudnia ma nastąpić spotkanie laureatów Orderu Uśmiechu. Będzie wśród nich Anna Dymna. Dwa lata temu wyróżniono ją Medalem Świętego Brata Alberta, który potraktowała jako wielkie zobowiązanie. Zaczęła częściej bywać w Domu Brata Alberta w podkarpackich Radwanowicach, którego mieszkańcami są osoby niepełnosprawne umysłowo. Przyłączyła się do grupy terapeutycznej korzystającej w leczeniu z doświadczeń teatru. Wkrótce zaczęła tę grupę prowadzić. Ze swymi podopiecznymi przygotowała dwa spektakle oparte na opowieściach biblijnych: "Stworzenie Świata" i "Wypędzenie Adama i Ewy z raju". Ludzie, których spotkałam w Radwanowicach ,urzekli mnie po kilku minutach - mówi aktorka.

Jeśli znajdzie się do nich klucz, są szczerzy, spontaniczni, otwarci. Potrafią się cieszyć, mówią o wszystkim wprost, bez ukrytych podtekstów i owijania w bawełnę. Doceniają przyjaźń i poświęcenie, potrafią się odwzajemnić spontanicznie okazywaną miłością.

Razem z mieszkańcami Radwanowic aktorka skorzystała z pomocy męża, dyrektora Teatru im.Juliusza Słowackiego i we wnętrzach teatru zorganizowała ogólnopolski przegląd amatorskich teatrów osób niepełnosprawnych Albertiana. Na tej pięknej scenie mogli poczuć się jak prawdziwi aktorzy; było to dla nich wielkie święto. Dawali z siebie wszystko, aby wypaść jak najlepiej. Jak to dobrze jest być komuś potrzebnym - dodaje Anna Dymna. ("Życie na gorąco" 07.11.2002 r.)

http://www.idn.org.p...urier052.htm#18
  • 0
Dar Życia Pozdrawiam, Sonia


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych