Nawiazujac do starego tematu....
#1
Napisano 29 sierpień 2002 - 17:48
#2
Napisano 29 sierpień 2002 - 17:51
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
#3
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:02
#4
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:35
Dokładnie masz rację, bo i ja pierwsze co robie to patrzę w oczy. Ciało też ma swoją wymowę.Gestami pomagamy sobie w wypowiedzi i przekazaniu myśli. Dodam jeszcze do tego mowę, a raczej jej tember zdradzający czy mówisz prawdę mamiąc pięknymi słowami. Wszystko to razem wzięte daje obraz człowieka ale też tylko do rozszyfrowania go w peirwszym zetknięciu, bo będąc z nim dłuzej odkrywamy dopiero jego wnętrze. A to jest najważniejsze.
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
#5
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:36
#6 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:43
Może są jednak wyjątki dla innych CACY CACY a dla rodziny TYRAN, i to przez X czasu wpadł w rutynę i nic tego nie zmieni taki ma charakter. No tak tylko czy to są tylko jednostki, czy grzyby po deszczy?
Ale też ciekaw jestem czym to jest spowodowane, takie postępowanie, i jak temu można zaradzić abyśmy się tacy kiedyś nie stali lub nasze dzieci, w sumie życie jest zagadką i nie można powiedzieć że coś takiego może nas nie spotkać, jak sądzicie?
#7
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:45
#8
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:48
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
#9 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:49
Nie pisalem tam o sexie, tylko o fakcie, iz kobieta niepelnosprawna jest tak samo piekna jak pelnosprawna, a moze nawet bardziej,
szczegolnie, ze sa mezczyzni, ktorzy w urodzie kobiecej bardzo cenia wlasnie niepelnosprawnosc, tak jak inni np, dlugie wlosy, albo piekne piersi.
Nie poruszam tu absolutnie kwesti uczuc, czy charakteru, mysle tylko o wygladzie zewnetrznym, zeby bylo jasne
#10
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:51
Natomiast sex jest czescia zycia prawie kazdego czlowieka. Nie ma znaczenia czy jestes sprawny czy niesprawny. Tak samo natura pcha cie w kierunku prokreacji. Dla mnie sex nie moze byc celem samym w sobie. Moze to byc piekne przezycie, kiedy kochamy sie z osoba ktorej bezgranicznie ufamy.
Wiem, ze czesto nie da sie pominac kwestii naszej niepelnosprawnosci ale powinnismy sie starac jak naczesciej mowic o LUDZIACH, nie zas o sprawnych i niepelnosprawnych.
Totto
#11
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:53
Otoz : czemu uwazasz , twierdzisz, zastanawiasz sie nad tym , ze
"kobieta niepelnosprawna jest tak samo piekna jak pelnosprawna, a moze nawet bardziej, "
nie umniejszam tym absolutnie kobietom z jednej , czy z drugiej strony ( kobieta ma sie czuc kobieta jedyna w swoim rodzaju ).Poprostu chcialam doglebnie poznac Twoja opinie i wysluchac , skomentowac.... widze w tym bardzo ciekawy temat .. zyciowy temat do dyskusji.
#12 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:55
#13
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:57
mnie się zawsze wydawało że jednak najważniejsze co przyciąga ludzi do siebie to ich charakter, usposobienie, podejście do życia... wygląd jest ważny ale tylko w pierwszym momencie... ja swoją niesprawność nie uważam za wadę już dawno zrozumiałam że jestem taką samą kobietą jak inne z tym że poruszam się trochę inaczej.
Rozumiem jeśli mężczyzna niesprawny szuka kobiety podobnej sobie chociażby ze względu na podobne przejścia, problemy, zrozumienie tematu.... jednak cały czas mnie zastanawia z jakich powodów facet zdrowy szuka kobiety niesprawnej ??? Zwłaszcza że mówisz że nie chodzi mu o jej charakter .... Czyżby z ciekawości seksu z niepełnosprawną kobietą ?
W tym temacie mogę cię zapewnić że wszystko przebiega tak samo... chyba że podnieca faceta sama świadomość że ona nie ma ręki czy nogi - ale to już zakrawa mi na jakiś rodzaj dewiacji.... A może podnosi to jego ego ? Bywa że ludzie zdrowi sądzą że skoro niesprawna to pewnie dziewica, a on taki samarytanin odkryje przed nią tajniki seksu i będzie jej pierwszym facetem ....... hm...
sorki nie chcę nikogo urazić - jednak nie rozumiem tu czegoś....
#14 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 29 sierpień 2002 - 18:58
jestem dewiantem i niech tak zostanie
porozmawiajmy o sporcie, poezji, pogodzie za oknem.
Moze za jakis czas bedzie podatniejszy grunt na takie tematy, na razie nie widze tutaj na to szans. A szkoda. Na całym swiecie to normalne i nikt sie juz temu nie dziwi, Polska jak zwykle daleko za murzynami.
pozdrawiam wszystkich
#15
Napisano 29 sierpień 2002 - 19:00
Mi to wyglada na fetyzm ale moge sie mylic.
Totto
#16 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 29 sierpień 2002 - 19:03
macie racje, fakt istnienia mezczyzn, dla ktorych niepelnosprawnosc jest zaleta urody jest przejawem fetyszyzmu i dewiacji.
co prawda zaden z takich mezczyzn za dewianta sie chyba nie uwaza, ale coz,
live is brutal and full of zasadzkas
#17
Napisano 29 sierpień 2002 - 19:04
Na 100 zapytanych mezczyzn -98 a moze i 99 odpowie ,ze napewno by woleli kobiete sprawna , piekna...... ( wiadomo mezczyzni chcieli by wszystko naj ) Ajesli chodzi o kweste odczuc nikt nie moze byc siebie pewien tak do konca .Zycie lubi platac figle i to figle niekiedy najcudowniejsze i najpiekniesze (wiecie co mam na mysli )
#18
Napisano 29 sierpień 2002 - 19:09
Totto
#19 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 29 sierpień 2002 - 19:13
Myślę że każdemu z nas trudno byłoby wyjaśnić dokładnie i jasno dlaczego akurat podoba nam się czy raczej pociąga jakaś cecha(w tym przypadku niepełnosprawność) w drugim człowieku tak po prostu jest i po co doszukiwać się nie wiadomo czego i kombinować dlaczego tak jest, że komuś podobają się akurat niepełnosprawni? Wspominacie o dewiacji... hmmm i może tymi opiniami sprawiacie że środowisko niepełnosprawnych jest jeszcze bardziej nie dostępne dla pełnosprawnych??
Wiem od przyjaciół że czasem trudno jest nawiązać kontakt z ON-powody są bardzo różne, których tu nie będę przytaczać a jak znajdzie się ktoś kto mówi wprost i "gra w otwarte karty" to jest BEEE bo mówi to co myśli
I już na koniec powiem Wam że znam człowieka, który mimo że na wózku dla wielu pełnosprawnych kobiet jest najbardziej męskim facetem na tym globie dlatego również że jest niepełnosprawny bo przecież tego faktu nie da się radykalnie od siebie oddzielić, mam rację czy nie?
#20
Napisano 29 sierpień 2002 - 19:28
Nikt Ciebie tu nie obraża, ma jedynie inne lub podobne zdanie. O.K. ?
A wracając do tematu(choć już się wypowiadałem wcześniej),to ja bardziej przywiązuję wagę do wnętrza kobiety i jej osobowości, choć to nie znaczy, że nie zwracam uwagi na urodę. Wszystko można pogodzić i dopasować do SWOJEGO gustu.
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych