Niby działalność gospodarcza jak każda inna.
Nie do końca. Jeśli chce się samodzielnie być taksówkarzem trzeba trzeba nalatać się po urzędach za świstkami.
Takie są ustawowe wymagania:
- ukończyć 21 lat,
- posiadać aktualne prawo jazdy kat. B,
- mieć orzeczenie lekarskie i psychologiczne o braku przeciwwskazań do wykonywania zawodu, pismo o ukończeniu szkolenia z transportu drogowego lub pismo potwierdzające, że przez 5 lat pracowałeś jako kierowca,
- nie być skazanym prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwa umyślne przeciwko życiu i zdrowiu, wolności seksualnej i obyczajności, bezpieczeństwu w komunikacji, mieniu, wiarygodności dokumentów lub środowisku
- posiadać tytuł prawny określający dysponowanie pojazdem, którym zamierzasz przewozić pasażerów (czyli być jego właścicielem, współwłaścicielem lub leasingobiorcą)
Źródło: ustawa o transporcie drogowym z 6.IX.2001
Do tego należy jeszcze dopisać ubezpieczenie i oznaczenie auta jako taxi oraz obowiązkowo licencję taxi. Obojętnie czy będzie się pracować indywidualnie w ramach własnej działalności gospodarczej czy jeżdżąc w korporacjach typu Bolt, Uber, MB Partners .
Co do pojazdu. Raczej są małe szanse na dofinansowanie z PFRON. Nie pozostaje nic innego jak kupić auto w kredycie lub wyleasingować.
Z tego co wiem, firmy w/w umożliwiają wynajem auta, ale nie wiem jak to wygląda z kosztami. To trzeba sprawdzić i policzyć, żeby nie pracować 25;) godzin na dobę żeby nie dopłacać do interesu. Jest inna ważna kwestia.
Jestem osobą niepełnosprawną z kodem 05-R, posiadam uszkodzony narząd ruchu...
Pytanie czy z tego tytułu posiadasz tzw. kody wpisane w prawo jazdy wskazujące na ograniczenia bądź konieczność dostosowania auta. Jeśli będzie konieczne uzbrojenie auta w jakieś specjalistyczne urządzenia, będzie problem. Od tego raczej nie uciekniesz, tym bardziej, że Policja coraz częściej egzekwuje te kody i karze mandatami. I pamiętaj o jednym, żeby pasażer wsiadając do Twojego auta miał poczucie, że bezpiecznie dowieziesz go na miejsce...