5 odpowiedzi w tym temacie

[Marta S]

Wiele osób ma  dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne i kiedy lądują w szpitalu, czy pogorszy się stan zdrowia mają dodatkowe środki na leczenie.

 

Kiedyś też miałam takie ubezpieczenie, ale nawet jeśli lekarz jako  chorobę wpisał zwyrodnienia kręgosłupa to i tak nie otrzymałam wypłaty środków z ubezpieczenia ponieważ uznali , że to ściśle powiązane z MPD.

 

Wszystko dałoby się powiązać chyba oprócz porodu.

 

Jak myślicie czy u osób z MPD lub przy innym rodzaju niepełnosprawności od urodzenia warto mieć dodatkowe ubezpieczenie ? Jeśli tak to jakie macie .

 

Czy to bez sensu, bo składki by wzięli a jak potrzeba to dla ubezpieczonego wypłaty nie ma?

 

Zastanawiam się czy warto ? 

[ktamara]

Nigdy się nie zdecydowałam na dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne lub dodatkowe ubezpieczenie na życie choć miałam taką możliwość w pracy. Grupowe ubezpieczenie pracownicze.

Z kolei miałam prywatny pakiet medyczny w pracy i o ile wszystkie inne zabiegi i badania miałam dostępne normalnie jak każdy, to  już terapię indywidualną z fizjoterapeutą (dostępną w pakiecie za darmo , oczywiście limitowana liczba zabiegów) to ja musiałam płacić dodatkowo.Bo  fizjoterapia była mi potrzebna z powodu MPD a nie np z powodu kontuzji .....

 

Dla mnie jest tak jak piszesz , wszystko można podciągnąć pod MPD czy inną niepełnosprawność wrodzoną. Swoją drogą ja ogólnie nie wierzę w ubezpieczenia.

[kaska_zaborze]

Marta, jeśli masz odłożone pieniądze na ubezpieczenie, to ja bym się zastanowiła czy nie dać tej kasy w prywatny pakiet zdrowotny tylko nie mów proszę,że mieszkasz na wsi,zawsze można dojechać jak będziesz chora to i tak nigdzie nie dojdziesz.

[__ANIOLEK__]

Generalnie nie polecam dodatkowych ubezpieczeń. Rzadko kiedy cokolwiek wpłacają, a jak już wypłacą jakieś pieniądze, to najczęściej są to śmieszne kwoty. Już lepiej odkładać sobie środki i wykorzystać je wtedy, kiedy będą naprawdę potrzebne.

Zgadzam się z tym, że wszystko można podciągnąć pod MPD. Więcej jest minusów, niż plusów...

 

Dodatkowy pakiet zdrowotny, to lepsze rozwiązanie i jest naprawdę w czym wybierać...

[marder]

Co prawda MPD nie mam, ale jakiś czas temu, toczyliśmy z  @Monia74 boje żeby ją ubezpieczyć. Dołączyliśmy Ją do ubezpieczenie grupowego, które opłaca mi mój pracodawca. Płacimy 60 zł/mc  za standardowe ubezpieczenie, czyli na wypadek śmierci, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, śmierci rodzica, śmierci dziecka, pobytu w szpitalu itd.

Ubezpieczyciel, postawił sprawę uczciwie. Gdy zgłosiliśmy przed zawarciem umowy że Monia ma MPD, przysłał nam krótki kwestionariusz,  pytaniami dotyczącymi stanu zdrowia i codziennego funkcjonowania. Po kilku dniach dostaliśmy odpowiedź, że obejmują Monię ubezpieczeniem, z jednym tylko wyłączeniem, mianowicie pobyt w szpitalu z powodów neurologicznych, jest wyłączony z ubezpieczenia, cała reszta obowiązuje. Uznaliśmy to za uczciwe postawienie sprawy i zawarliśmy umowę.

[__ANIOLEK__]

Co prawda MPD nie mam, ale jakiś czas temu, toczyliśmy z  @Monia74 boje żeby ją ubezpieczyć. Dołączyliśmy Ją do ubezpieczenie grupowego, które opłaca mi mój pracodawca. 

 

To też dobre rozwiązanie, zgadzam się...