2 odpowiedzi w tym temacie

[dallas]

Moje wielkie marzenie to praca Mimo wielu prób nie udało mi się nic znaleźć

Może podzielicie się patentami jak Wam się udalo .  

[__ANIOLEK__]

Witaj na forum Rozgość się na dobre

Na podstawie własnych doświadczeń mogę powiedzieć, że gotowych patentów nie ma. Choćby dlatego, że każdy pracodawca jest inny, oczekuje czegoś innego, zadaje inne pytania i ma odmienne podejście. Pewne w tym wszystkim jest tylko jedno: trzeba szukać, aż do skutku. Niech niepowodzenia Cię nie zniechęcają. Nie skupiaj się na tym, tylko rób dalej swoje.

Parę tygodni temu pewna osoba również szukała pracy. Zmieniła miejsce zamieszkania i zmierzała się z wieloma przeciwnościami losu, jak to bywa na początku. Przeszła niełatwą drogę i pewnie nieraz czuła bezsilność, ale swoją ogromną determinacją, zaangażowaniem i nieustępliwością w końcu znalazła pracę i teraz się z niej cieszy  Oby na dużo dłużej. Można bardzo wiele, tylko potrzeba czasu i cierpliwości. W końcu cele są po to, by je osiągać. Powodzenia!

[Monia74]

Może podzielicie się patentami jak Wam się udalo .

 

Szukanie pracy to też praca i to na pełen etat . Miałam pracę stabilną, ale przeprowadziłam się do innego miasta, do Narzeczonego i tu szukałam pracy przez blisko rok. Co trzeba zrobić, by móc liczyć na sukces? Oto kilka sugestii z mojego doświadczenia:

1. wiedzieć, jakiej pracy się szuka. Musisz wiedzieć, co potrafisz i co możesz zaoferować pracodawcy. Mam wykształcenie humanistyczne, więc nie odpowiadałam na ogłoszenia związane np. z księgowością .

2. Profesjonalnie zrobione CV to podstawa. Teraz są kreatory CV, np. na bodajże praca.pl, czy pracuj.pl. Ja zleciłam zrobienie swojego CV profesjonalnej firmie.

3. Szukanie pracy, to też praca i to na pełen etat. Zrób sobie bazę stron z ogłoszeniami, zapisz się na newslettery i każdego dnia, naprawdę każdego sprawdzaj, czytaj ogłoszenia i aplikuj.

4. Ważne jest posiadanie orzeczenia wydane przez powiatową komisję ds. orzekania o stopniu niepełnosprawności. Istotne są kody, które się tam znajdują, za którymi idą konkretne pieniądze dla pracodawcy. Ja dopiero we wrześniu otrzymałam takie orzeczenie, wcześniej miałam tylko zusowskie, i to był jeden z kluczy do sukcesu.

5. Zobacz, czy w Twoim mieście są stowarzyszenia, fundacje pomagające ON w szukaniu pracy. W Poznaniu, gdzie mieszkam wspierał mnie BIZON Agencja Zatrudnienia Wspomaganego. Co prawda pracy mi nie znaleźli, ale spotkania z psychologiem, doradcą zawodowym, czy trenerem pracy sporo dają. Mnie pomogły i były przydatnym doświadczeniem symulacje rozmów kwalifikacyjnych. W zależności od programu realizowanego w danym roku przez takie organizacje, możesz liczyć na praktyki i staż. Mnie wysłali na praktyki, ale zrezygnowałam po dwóch dniach, bo szefowa była osobą bardzo toksyczną i nie widziałam możliwości współpracy z nią.

 

Ponadto upór, konsekwencja i nie zrażanie się porażkami. W ciągu prawie roku poszukiwania pracy odbyłam sporo rozmów kwalifikacyjnych, napisałam też kilka testów sprawdzających wiedzę. Każda rozmowa to kolejne doświadczenie, które uczy czegoś nie tylko o tym, jak wygląda rekrutacja, ale też o sobie samym.

 

Zatem bierz się do roboty! Powodzenia!