Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Mieszkanie-czy mam szansę dostać?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1 NieChcemAleMuszem

NieChcemAleMuszem

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 02 październik 2020 - 19:45

      Witam wszystkich, posiadam od kilku lat umiarkowany stopień niepełnosprawności 02-P
Mam ciężką sytuację mieszkaniową. Mieszkam z matką w kawalerce. Dodatkowo kazało mi się wyprowadzić. Za najniższą krajową nie da się niczego wynająć i żyć. Jakby tego było mało, zdecydowałem się nie studia-trzeba płacić.
U siebie w mieście ze 2 lata temu dostałem w MOPS taką kartkę z informacjami co mi się "należy"
było tam również mowa o mieszkaniu. Teraz pytanie-czy ktoś takowe dostał? Jak to zrobić, od czego zacząć? Mam bardzo ciekawą ofertę pracy w ochronie za minimalną, ale mógłbym pracować na prawie 1,5 etatu. To jest turystyczne miasto. Czy mógłbym tam wynająć miejsce w hostelu i starać się o mieszkanie w tym mieście?


  • 0

#2 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3579 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 02 październik 2020 - 20:03

Podstawowa kwestia, to czy w Twoim mieście, magistrat dysponuje jakimikolwiek mieszkaniami? Bo przeważnie jest tak że mieszkań jest mniej niż tych którym się one należą, to oznacza czekanie, nieraz latami. Tu gdzie mieszkam, jedyne mieszkania komunalne, które są odstępne praktycznie od ręki, to mieszkania wymagające kapitalnego remontu.

 

Mam bardzo ciekawą ofertę pracy w ochronie za minimalną, ale mógłbym pracować na prawie 1,5 etatu. To jest turystyczne miasto. Czy mógłbym tam wynająć miejsce w hostelu i starać się o mieszkanie w tym mieście?

 

Bardziej prawdopodobne, że odeślą Cię do miasta/gminy w której jesteś zameldowany (jeśli się mylę, niech ktoś mnie poprawi).


  • 1

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#3 Boginka

Boginka

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 375 postów
  • Skąd:Warszawa

Napisano 02 październik 2020 - 21:57

U siebie w mieście ze 2 lata temu dostałem w MOPS taką kartkę z informacjami co mi się "należy"
było tam również mowa o mieszkaniu. Teraz pytanie-czy ktoś takowe dostał? Jak to zrobić, od czego zacząć? Mam bardzo ciekawą ofertę pracy w ochronie za minimalną, ale mógłbym pracować na prawie 1,5 etatu. To jest turystyczne miasto. Czy mógłbym tam wynająć miejsce w hostelu i starać się o mieszkanie w tym mieście?

 

Mieszkania dotowane przez Państwo (czyli mieszkania komunalne oraz socjalne) nikomu się nie „należą” z automatu. Nie wiem, co było na tej ulotce, ale mogło tam być prawo do starania się o takie mieszkanie, nie gwarancja jego otrzymania. No chyba że Twoja gmina ma akurat wyjątkowo nadmiar mieszkań komunalnych...

 

Mieszkaniami komunalnymi zarządzają bezpośrednio gminy. To one ustalają, jakie dokładnie warunki trzeba spełniać, żeby móc się o takie mieszkanie starać. Więc czy mógłbyś się starać o takie mieszkanie w gminie, w której możesz podjąć pracę, musiałbyś sprawdzić samodzielnie (w urzędzie gminy / na jego stronie). To, czy konieczne będzie zameldowanie w danej gminie (czy np. udokumentowany okres faktycznego zamieszkania / zatrudnienia), też ustala sobie gmina.

 

Również w gminie, w której obecnie mieszkasz, cały proces należałoby zacząć do zapoznania się z lokalnymi zasadami przydzielania takich mieszkań. Może się okazać, że zasady te się różnią między tymi dwoma gminami.

 

Ogólnie rzecz biorąc, jak napisał Marder, na mieszkania komunalne zasadniczo raczej długo się czeka (i często są to lokale niskiej jakości). Konkretne terminy zależą od tego, jakie mieszkania komunalne ma dana gmina i jak nimi dysponuje, ale bez znajomości szczegółów nastawiałabym się raczej na dłuższe czekanie, nie na błyskawiczne rozwiązanie.

 

To, co być może łatwiej Ci będzie uzyskać, to tzw. dodatek mieszkaniowy. Jest to świadczenie pieniężne z pomocy społecznej, w ramach którego państwo dopłaca do czynszu osobom niezdolnym do samodzielnego utrzymania mieszkania, jeśli ich dochód oraz metraż mieszkania są odpowiednio niskie (trzecim warunkiem jest to, aby człowiek miał "prawny tytuł" do mieszkania, czyli dokument oficjalnie potwierdzający własność lub najem).

 

Ponieważ jest to świadczenie ogólnopolskie, jego zasady są wszędzie takie same. Więcej szczegółów np. tutaj: https://infonajem.pl...ata-do-czynszu/


Użytkownik Boginka edytował ten post 02 październik 2020 - 21:59

  • 2

boginka (rzecz. mit.) – duch opiekuńczy lub wiedźma; jakże to ludzkie. :)


#4 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6290 postów
  • Skąd:home

Napisano 02 październik 2020 - 22:07

Gmina powinna zapewniać lokale komunalne. Teoretycznie. W praktyce wygląda to nieco gorzej, gdyż nie ma tylu mieszkań, by zaspokoić wszystkie potrzeby mieszkańców. Kolejka oczekujących jest duża, ale warto w niej „stanąć”.
Gmina dysponuje lokalami trzech rodzajów:
- socjalnymi - najczęściej o obniżonym standardzie, np. ze wspólną ubikacją. W takich mieszkaniach na jedną osobę w rodzinie przypada co najmniej 5 m2, na osobę samotną - maks. 10 m2;
- „społecznymi” - to specjalna pula mieszkań na wypadek sytuacji nadzwyczajnych, np. klęsk żywiołowych, budowlanych itp.;
- komunalnymi „zwykłymi” - dla osób, które spełniają kryteria ustalone przez konkretną gminę.
 
Lokale socjalne. Otrzymują je m.in. osoby eksmitowane, które spełniają ściśle określone kryteria, a więc: kobiety w ciąży, niepełnoletni, niepełnosprawni, ubezwłasnowolnieni oraz osoby sprawujące nad nimi opiekę, obłożnie chorzy, emeryci i renciści otrzymujący pomoc z opieki społecznej, bezrobotni. Gmina ma obowiązek przydzielić taki lokal, jeżeli przyznał go sąd w wyroku eksmisyjnym.

Lokale „społeczne”. Mogą się o nie starać pogorzelcy, ofiary katastrof żywiołowych i budowlanych, wychowankowie domów dziecka, osoby, którym kończy się okres wypowiedzenia z kamienic prywatnych, osoby z wyrokiem eksmisji, które nie mają prawa do lokalu socjalnego.
Lokale komunalne „zwykłe”
Przy ich przyznawaniu obowiązują surowe kryteria i skomplikowany system punktacji. Na ich podstawie układa się listy. Mieszkanie w pierwszej kolejności dostają ci, którzy są najwyżej na liście.
Dochody. Jeżeli wysokość dochodu gospodarstwa domowego przekroczy limit kryterium dochodowego ustalonego przez konkretną gminę, mieszkanie komunalne nie przysługuje.
Miejsce i czas zamieszkania. O lokal może się starać tylko osoba mieszkająca i zameldowana na terenie gminy i to od kilku lat. Od ilu konkretnie - zależy od uchwały gminy.
Dotychczasowe warunki lokalowe. Pierwszeństwo mają osoby mieszkające w lokalach zagrzybionych, w złym stanie technicznym, nadmiernie zagęszczonych, w których na osobę przypada mniej niż 5 m2. Bierze się także pod uwagę sytuację domową, np. czy rozwiedzione małżeństwo mieszka dalej razem, czy w rodzinie jest patologia itp.
Prawa do innego lokalu. Osoba starająca się o mieszkanie nie może mieć prawa do innego lokalu. Dotyczy to też jej małżonka. Preferencje gminy - preferowani mogą być np. wychowankowie domów dziecka, osoby niepełnosprawne, z rodzin zastępczych.

 

P.s. Najczęściej jest tak, że niepełnosprawność ma znaczenie przy rozpatrywaniu wniosku. Otrzymujesz wówczas więcej punktów. Potem nie ma już dodatkowych gratyfikacji z tego tytułu. Czekasz w kolejce, jak wszyscy inni. Fakt, że znalazłeś tam pracę również niczego nie zmienia i nie przesuniecie Cię na początek listy oczekujących. Ogólnie problem z mieszkaniami do dyspozycji Miast i Gmin jest w całej Polsce. Stąd też okres oczekiwania wydłuża się w lata.


  • 1

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych