Czy za bład medyczny mogę się starać o odszkodowanie od lekarza?
Błąd Medyczny
#1
Napisano 29 lipiec 2020 - 22:07
#2
Napisano 30 lipiec 2020 - 10:37
Poczytaj sobie https://serwisy.gaze...zkodowanie.html
Są rzeczy na niebie i ziemi, o których nie śniło się filozofom, a większość z nich jest w Polsce... Piotr Bałtroczyk.
Dlaczego Państwo ma nas w nosie i vice versa?
#3
Napisano 30 lipiec 2020 - 10:55
Mały kruczek. Jeśli upłynęło 20 lat od błędu lekarskiego to nie ma podstaw do ubiegania się o odszkodowanie. Dużą część spraw o odszkodowanie za skutki błędów medycznych stanowią przypadki błędów okołoporodowych, gdzie osobą poszkodowaną jest dopiero co urodzone dziecko.
W takiej sytuacji mamy do czynienia ze specjalnym terminem przedawnienia roszczeń uregulowanym w art. 4421 § 4 k.c. zgodnie z którym małoletni, który doznał szkody na osobie, ma dodatkowy termin na dochodzenie roszczeń, tj. dwa lata od uzyskania przez niego pełnoletności.
Na podstawie tego przepisu, nawet jeżeli błąd w sztuce lekarskiej nie został uznany za przestępstwo termin przedawnienia wynosi w praktyce 20 lat na dochodzenie roszczeń odszkodowawczych dla poszkodowanego na skutek porodu dziecka. Jest to znaczące wydłużenie terminu, który w przypadku osoby dorosłej wynosi w większości przypadków raptem 3 lata.
Termin przedawnienia roszczeń odszkodowawczych dla osoby małoletniej liczony jest w następujący sposób:
-
od daty porodu do daty uzyskania pełnoletności upływa 18 lat.
-
od dnia uzyskania pełnoletności na zgłoszenie roszczeń odszkodowawczych poszkodowana osoba małoletnia ma jeszcze dwa lata kalendarzowe, czyli dokładnie do daty swoich 20 urodzin.
Żródło: https://eim.waw.pl/b...nienie-roszczen
Należy pamiętać, że odszkodowanie, a zadośćuczynienie to dwa odrębne terminy. Więcej: https://auxilia.pl/z...sie-tych-pojec/
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
#4
Napisano 02 sierpień 2020 - 12:56
Prawnik powiedział mi że w mojej sprawie należy mi się odszkodowanie
#5
Napisano 02 sierpień 2020 - 17:49
Prawnik powiedział mi że w mojej sprawie należy mi się odszkodowanie
Skoro ufasz prawnikowi i tego właśnie chcesz, to nie widzę przeszkód, by się zająć wszystkim na poważnie.
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
#6
Napisano 02 sierpień 2020 - 18:50
Możesz też poszukać prawnika, który zamiast brać honorarium z góry, zgodzi się na procent od uzyskanego odszkodowania.
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#7
Napisano 02 sierpień 2020 - 20:15
Prawnik powiedział mi że w mojej sprawie należy mi się odszkodowanie
Sorki za czarnowidztwo, ale nauczony doświadczeniem, mam pytanie - nie musisz na nie odpowiadać publicznie - na ile masz mocną dokumentację medyczną z dowodami? Bo prawie każdy prawnik Ci powie, że odszkodowanie Ci się należy. Ale idąc do Sądu liczą się tylko twarde dowody, które możesz potwierdzić, a nie twierdzenia ustne, że "...jedna baba powiedziała drugiej babie..." Tu Cię Sąd pogoni i oddali pozew. Kłopot też w tym, że nie każdy sędzia, potrafi zrozumieć kwestie medyczne i przyzna satysfakcjonujące odszkodowanie. Musisz wkalkulować ryzyko ew. przegranej i poniesionych kosztów. Zamiast zysków będziesz miał stratę. Może być tak, że sprawę wygrasz, ale mimo propozycji Mardera honorarium prawnika będzie dla Ciebie niesatysfakcjonujące - przeczytaj dokładnie umowę. I nastaw się raczej na to, że batalia sądowa nie skończy się na pierwszej instancji. Zazwyczaj instytucje korzystają z lepszych prawników i będą się imać każdych kruczków, aby nie wypłacić Ci odszkodowania, a tym bardziej przyznać się do błędu.
Są rzeczy na niebie i ziemi, o których nie śniło się filozofom, a większość z nich jest w Polsce... Piotr Bałtroczyk.
Dlaczego Państwo ma nas w nosie i vice versa?
#8
Napisano 11 maj 2022 - 17:24
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych