Podobno zjawisko o nazwie "Ghosting" jest dość powszechne ,ale ja dowiedziałam się o nim dzisiaj. Co najgorsze chyba sama właśnie stałam się, jego "ofiarą". Otóż chodzi, w tym o to, że partner, znajomy nagle urywa kontakt (nie odpisuje na smsy, nie dzwoni, blokuje na portalach społecznościowych itd.). Tak zwyczajnie bez słów wyjaśnienia. Widywalam się 3 lata z mężczyzną starszym od siebie ma 34 lata i nagle CISZA. Czuję się okropnie 😢. Co myślicie o takim "Ghostingu" ? Czy to nie jest samolubne i czy to nie jest przejawem niedojrzalosci?, braku szacunku? Czy ja jestem, jakaś zacofana? 😂
Użytkownik monikawand edytował ten post 03 marzec 2019 - 21:28