Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Kiedy mówimy o wyłudzaniu renty


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1 Ziutek777

Ziutek777

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 79 postów

Napisano 19 wrzesień 2018 - 13:59

Witam Was. Kiedyś zadawałem podobne pytanie...Kiedy mówimy o wyłudzaniu renty? I gdyby ktoś zgłosił do ZUS potrzebę kontroli- a okazało się, że renta się należy, to można takiego kogoś podać do sądu?


  • 0

#2 ACETON

ACETON

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 10 październik 2018 - 23:45

Do sądu nie masz co iść, chyba że ci niesłusznie przez fałszywy donos zabiorą rentę to może wtedy ale odwoływać się od decyzji ZUS-u.

Ale jak donos ci nie zaszkodził to zapomnij o tym że uprzejmy inaczej odpowie za to w jakikolwiek sposób. ZUS nawet bez donosu może każdego rencistę wezwać na ponowne badania i wszcząć postępowanie sprawdzające prawidłowość wydanego orzeczenia.

Ja osobiście mam takiego uprzejmego w rodzinie, który doniósł na mnie do ZUS-u, jestem po badaniach i tak się zastanawiam czy zostanie mi wydane nowe orzeczenie czy zostanie to co było. Oczywiście na badaniach wyszło że zdrowie się pogorszyło od ostatniej komisji więc się nie martwię( Barwnikowe zwyrodnienie siatkówki i inne atrakcje związane z tą chorobą).U mnie ten donos to pikuś, mój życzliwy nęka mnie już od dawna,  a to fałszywe zgłoszenia na policję o 11 w nocy, a to do opieki społecznej i innych urzędów, ciężka sprawa, Mając nagrania telefonem jak mi groził że będzie mnie tak nękał i tak Policja nie bardzo chce ze mną rozmawiać.Lepiej olać takich wrednych osobników inaczej jeszcze bardziej się rozjuszą i bardziej będą nękać zwykłych ludzi.Pozostaje silna wola w tłumaczeniu się przed betonem urzędowym naszego cudownego kraju.


  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych