Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A

Zrozumieć siebie - przyczyny i skutki

dyskusja

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_Michalina_*

Gość_Michalina_*
  • Gość

Napisano 27 kwiecień 2018 - 11:47

Proponuję temat:

Tu przychodzimy żeby znajdować sposoby, dzielić się pomysłami, budować motywację i, oczywiście, wspierać się na wzajem.

Bo w życiu tak do końca nie mamy wpływu na zdarzenia, ale mamy wpływ na własne myślenie - akceptacje siebie, bo z samym sobą
jesteśmy na amen.
Można osiągnąć stan, w którym uśmiechamy się do siebie. 

Na początku pozwolę sobie wkleić filmik:


  • 0

#2 Gość_Michalina_*

Gość_Michalina_*
  • Gość

Napisano 29 kwiecień 2018 - 00:10

Nawiązując do wyżej zmieszczonego filmiku-wykładu, nasunęła mi się myśl, że w obecnych czasach mało kto ma chęć do dociekania
przyczyn swoich niepowodzeń. Można przeczytać masę publikacji, filozofii, itp. lecz w praktyce jest zazwyczaj bezradny a nawet leniwy intelektualnie.
Dlatego pozwolę sobie dodać od siebie, że nic  tak nie uczy rozpoznać siebie jak zetknięcie się z cierpieniem innych a także swoim.
W filmiku nie ma mowy o wartościach jako takich. Jest to tylko wypadkowa - przyczyna - skutek.
A przecież istnieją pojęcia takie jak szlachetność, ideały, wzorce no i motywacja.

 

Z perspektywy lat mogę śmiało powiedzieć, że nic tak nie satysfakcjonuje, jak samodzielne myślenie oparte na żywych Wzorcach.

Nic człowieka nie uszczęśliwi jeśli jest mu źle z samym sobą. Reszta jest tylko świadomym wyborem i pokorą wobec nieodwracalnej straty lub popełnionego błędu.
Co optymistyczne, to świadomościowe odkrycie daje już pewien krok w przód i pewną nadzieję.

 

Nie byłabym sobą gdybym w tym momencie nie uroniła łzę przemieniającą przeszłość tylko i wyłącznie w cudownie słonawą wodę, taką która podnosi ciśnienie, a to potrzebne jest, by nie być ospałym w działaniu.


  • 0

#3 Gość_VANPELIS_*

Gość_VANPELIS_*
  • Gość

Napisano 29 kwiecień 2018 - 19:59

Dlatego pozwolę sobie dodać od siebie, że nic tak nie uczy rozpoznać siebie jak zetknięcie się z cierpieniem innych a także swoim.

 

Tu można polemizować patrząc na dokonania człowiecze. Jeszcze ów gatunek nie poznał samego siebie.

Tak się wprosiłem tu byś miała jakowy ogarek, bo kto słyszał by pisać po ciemku  ;)  :)


  • 0

#4 Gość_Michalina_*

Gość_Michalina_*
  • Gość

Napisano 29 kwiecień 2018 - 22:34



Tu można polemizować patrząc na dokonania człowiecze. Jeszcze ów gatunek nie poznał samego siebie.

Tak się wprosiłem tu byś miała jakowy ogarek, bo kto słyszał by pisać po ciemku  ;)  :)

 

Zatem odpowiadając na ową ;) polemikę, zastąpię słowa  -  że nic  tak nie uczy rozpoznać siebie jak zetknięcie się z cierpieniem innych a także swoim. 

na słowa -  ekstremalne warunki. :)

 

Słuszna uwaga na tym forum  :D  .... w sumie kogo to interesuje.... o ja naiwna i ciemna    :hehe:


Użytkownik Michalina edytował ten post 29 kwiecień 2018 - 23:18

  • 0

#5 Gość_VANPELIS_*

Gość_VANPELIS_*
  • Gość

Napisano 30 kwiecień 2018 - 06:57

Michasiu

Nie sądzę, by pomysł wątku wziął się z naiwności czy ciemnoty bądź  cholera sama wie z czego tylko...(...) czy wolno taką wiarę i tyle wiary, całą taką wiarę w kimkolwiek pokładać? Chyba nie wolno. Chyba na pewno. Bo jakim prawem? Jeżeli już, to tylko w sobie można całą taką wiarę pokładać. W nikim więcej. (E.S.)


  • 0

#6 Gość_Michalina_*

Gość_Michalina_*
  • Gość

Napisano 01 maj 2018 - 15:46

 

Czyż do końca można polegać tylko na sobie? 

 

 

 

Dlatego warto docenić uronioną łzę przemieniającą przeszłość tylko i wyłącznie w cudownie słonawą wodę, taką,która podnosi ciśnienie, by nie popaść w obłęd, a to potrzebne jest, by nie być ospałym w działaniu. Poznać siebie nie polega

na ślepym powielaniu nawet najwybitniejszych artystów. 

 

Pozdrawiam Van...  :) 

 

 


  • 0

#7 Gość_VANPELIS_*

Gość_VANPELIS_*
  • Gość

Napisano 01 maj 2018 - 16:36

Dziękuję :)


  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych