Z tego co wiem, jeśli chodzi o pomoc państwową istnieje tzw. "dodatek mieszkaniowy" dofinansowujący opłacenie najmu lub czynszu, o ile osoba starająca się o ten dodatek spełnia trzy warunki
1) ma wystarczająco niski dochód (pobierając jednocześnie rentę rodzinną i socjalną przekraczałbyś to kryterium)
2) ma tytuł prawny do mieszkania (własność, najem itp.) - to oznacza, że najpierw musisz mieć środki na wynajem, a dopiero potem starać się o dodatek
3) mieszkanie ma odpowiednio mały metraż.
Podstawowe informacje na temat tego dodatku znajdziesz m.in. tutaj: http://regiodom.pl/p...jakich-zasadach
Drugim teoretycznie możliwym rozwiązaniem jest sytuacja, w której miasto miałoby tzw. "mieszkania treningowe" dla ON. Jest to dobrowolne rozwiązanie, na które decydują się niektóre gminy, ale takich mieszkań jest zwykle niewiele. Takie mieszkania służą do treningu usamodzielniania się i nie są "normalnym" najmem. Informacji o takiej możliwości należy szukać w mieście, które Cię interesuje.
Innej pomocy państwowej w tym zakresie nie kojarzę. Możesz sprawdzić, czy w mieście, do którego chciałbyś dojeżdżać lub w jego okolicy, działają jakieś organizacje pozarządowe zajmujące się dobrowolną pomocą społeczną. Teoretycznie mogłyby dofinansowywać najem mieszkań (prawo tego nie zabrania). Szansa jest niezbyt duża, bo to raczej nie jest uważane za problem pierwszej potrzeby, ale przeszukanie Internetu nic Cię oprócz czasu nie kosztuje. Tutaj znajdziesz Ogólnopolską Bazę Organizacji Pozarządowych: http://bazy.ngo.pl/
EDIT: Przeszukując bazę organizacji pozarządowych możesz też sprawdzić, czy jakaś organizacja nie tyle dofinansowuje najem, co prowadzi tańsze formy zamieszkania dla uczniów, studentów itp. (np. bursy, stancje) i być może byłaby skłonna dać Ci takie tańsze miejsce.
Użytkownik Boginka edytował ten post 12 marzec 2018 - 15:16