Mam 4 letniego syna, który ma (jak to dzieci z zD) duże problemy z mową. Mówi podstawowe słowa: mama, tata, baba, daj, ciocia, ..., wiecej próbuje coś powiedzieć i wyglada to na to że tylko brak głosu. Buzią rusza, usta, język stara się ustawić ale głosu nic. Słuch ma dobry. Słyszałam o jakieś metodzie uciskowej (masaż) - może cos pomyliłam, pobudzającej mięśnie policzków, języka, buzi. Jesteśmy pod stałą kontrolą logopedy, ale chciała bym coś wiecej jak mozna zdziałać w domu. Wiem że takie metody wprowadza sie u całkiem małych dzieci, ale jest może coś co mogę jeszcze więcej zrobić. Oto mój adres e-mail: beti_dan@interia.pl . Za wszystkie informacje serdecznie dziękuję - Beata
ćwiczenia a logopedia
Rozpoczęty przez
Gość_konto_skasowane_*
, lis 13 2002 09:51
2 odpowiedzi w tym temacie
#1 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 13 listopad 2002 - 09:51
#2
Napisano 13 listopad 2002 - 13:18
Beti
Witam Cię serdecznie na naszym forum.
Jestem mamą Moniki z zD (ma niecałe 7 lat).
Właśnie mowa czynna jest najbardziej opóźnioną formą rozwoju dzieci z z zespołem Downa.
Mam materiały, o które prosisz -wkrótce odpowiem bardziej szczegółowo w kąciku rehabilitacja- zespół Downa, gdzie zapraszam także Ciebie. http://forum.ipon.pl...wforum.php?f=32
Witam Cię serdecznie na naszym forum.
Jestem mamą Moniki z zD (ma niecałe 7 lat).
Właśnie mowa czynna jest najbardziej opóźnioną formą rozwoju dzieci z z zespołem Downa.
Mam materiały, o które prosisz -wkrótce odpowiem bardziej szczegółowo w kąciku rehabilitacja- zespół Downa, gdzie zapraszam także Ciebie. http://forum.ipon.pl...wforum.php?f=32
Dar Życia Pozdrawiam, Sonia
#3 Gość_Karina_*
Napisano 28 luty 2003 - 10:57
Pozdrawiam serdecznie :-) W czerwcu ubiegłego roku ukończyłam studia w zakresie ped. opiekuńczo- wychowawczej na AP w Siedlcach, na których jednym z przedmiotów była logopedia. Wiedza z tego przedmiotu pozwala mi na zaproponowanie kilku ćwiczeń mających na celu usprawnienie Pani córeczki:
* masowanie okrężnymi ruchami dziąseł od wewnątrz ( ręce smarujemy kremem dla dzieci lub miodem), ćwiczenie wykonujemy przez 10 min.
Zachęcamy dziecko do nadmuchiwania balonów i ,,puszczania" baniek mydlanych
* stajemy z dzieckiem przed lustrem i razem z nim robimy śmieszne miny( robimy tzw. ,,Swiński ryjek" , napinamy policzki ( dąsamy się)
* zabawa w ,,cudzy głos" ( przykładamy dziecku do ust szklankę, kubek i prosimy by powiedziało jakiś wyraz
Pozdrawiam raz jeszcze i życzę wytrwałości i sukcesów w rehabilitacji córeczki ( moja mama też coś na ten temat wie bo ćwiczyła ze mną od małego: poruszam się na wózku, od urodzenia choruję na dziecięce porażenie mózgowe).
* masowanie okrężnymi ruchami dziąseł od wewnątrz ( ręce smarujemy kremem dla dzieci lub miodem), ćwiczenie wykonujemy przez 10 min.
Zachęcamy dziecko do nadmuchiwania balonów i ,,puszczania" baniek mydlanych
* stajemy z dzieckiem przed lustrem i razem z nim robimy śmieszne miny( robimy tzw. ,,Swiński ryjek" , napinamy policzki ( dąsamy się)
* zabawa w ,,cudzy głos" ( przykładamy dziecku do ust szklankę, kubek i prosimy by powiedziało jakiś wyraz
Pozdrawiam raz jeszcze i życzę wytrwałości i sukcesów w rehabilitacji córeczki ( moja mama też coś na ten temat wie bo ćwiczyła ze mną od małego: poruszam się na wózku, od urodzenia choruję na dziecięce porażenie mózgowe).
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych