Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Nobel dla Boba Dylana


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
32 odpowiedzi w tym temacie

#1 Monia74

Monia74

    Narrator

  • Moderator
  • 1457 postów

Napisano 14 październik 2016 - 12:22

Pamiętam z jakim entuzjazmem i radością przyjęłam ubiegłoroczny komunikat o przyznaniu Literackiej Nagrody Nobla Swietłanie Aleksiejewicz. Tegoroczny werdykt wprawił mnie w zdumienie i zniesmaczenie.

Nie znam twórczości Boba Dylana, lecz wiem, że jest on bardem, piosenkarzem, owszem piszącym teksty do swoich piosenek, ale nigdy nie wydał tomiku wierszy.

Już twórczość ubiegłorocznej laureatki wzbudziła sporo kontrowersji, bo od czasów Kapuścińskiego trwa dyskusja, czy reportaż można zaliczyć do literatury. Rok temu, jako czytelniczka i wielbicielka reportażu, byłam usatysfakcjonowana werdyktem.

Nobel dla Dylana umniejsza rangę samej nagrody, która rości sobie pretensje do największej, najbardziej prestiżowego wydarzenia dla literatów.


  • 0

#2 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 14 październik 2016 - 13:34

Takie decyzję mają zawsze swoich zwolenników, jak i przeciwników. Nie zamierzam umniejszać w żaden sposób dorobku Boba Dylana, ale dla takich twórców to bardziej odpowiednimi są nagrody muzyczne. Nobel w dziedzinie literatury to przesada, na wyrost, a może po prostu względy polityczne. Nie od dziś odnosi się takie wrażenie...., śledząc coroczne decyzje Akademii. Trudno powiedzieć, co na pewno i dlaczego, zresztą nic to nie da. Decyzja jest decyzją i tak już zostanie.
Bob Dylan to pseudonim artystyczny. Naprawdę nazywa się Robert Allen Zimmerman. Pochodzi z żydowskiej rodziny. Czy mu się należy nagroda Nobla? Nie wiem? Wielu się należy, ale co roku dostaje tylko jedna osoba. Dlaczego akurat w tym roku dano Jemu? Hmmm..., odpowiedź zna tylko wiatr....

  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#3 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1412 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 15 październik 2016 - 12:34

Zetknęłam się z piosenkami Boba Dylana jest to zaangażowana poezja śpiewana i moim zdaniem jest to forma twórczości literackiej tyle tylko że wypowiedzianej w nutach.

Jest wielu twórców,którzy mogli by dostać Nobla w tej dziedzinie np Nick Cave dlatego cieszę się że komisja Noblowska dostrzegła i doceniła wartość tej twórczości.


  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#4 Gość_VANPELIS_*

Gość_VANPELIS_*
  • Gość

Napisano 15 październik 2016 - 15:12

Nie znam twórczości Boba Dylana, lecz wiem, że jest on bardem, piosenkarzem, owszem piszącym teksty do swoich piosenek, ale nigdy nie wydał tomiku wierszy.

 

Ja w przeciwieństwie do Ciebie Moniu, wychowałem się na Bobie i jestem uskrzydlony ową nagrodą jaką przyznała Mu Akademia :)

 

Nobel dla Dylana umniejsza rangę samej nagrody, która rości sobie pretensje do największej, najbardziej prestiżowego wydarzenia dla literatów.

 

Można dywagować czym kierują się orzekający a że polityka wielka jest coraz bardziej w Ich werdyktach, widać było kiedy "Bolka" nagrodzono za...Właściwie za co? Jak wówczas wielcy bojownicy o wolność i pokój nie utyskiwali na "Bolka", tak dzisiaj Literaci też nie będą utyskiwać na Boba. Tylko to porównanie Boba do "Bolka" nie pasuje nic a nic i jest niesmaczne za sprawą tego drugiego.

Sam Bob jest dla mnie Człowiekiem o czystej i wyrazistej duszy i takie są Jego teksty. Brawo Bob :)


  • 0

#5 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3573 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 15 październik 2016 - 15:27

Ja w przeciwieństwie do Ciebie Moniu, wychowałem się na Bobie i jestem uskrzydlony ową nagrodą jaką przyznała Mu Akademia :)

 

Cieszę się Twoim szczęściem.

A jak to uskrzydli fanki Justina B... Stworzono precedens, teraz pozostaje tylko czekać na Nobla dla jakiejś gwiazdki pop... Przecież, skoro jeden grajek dostał nobla, to dlaczego nie dać go następnemu grajkowi... Najwyraźniej Akademii Szwedzkiej, przyznającej Nobla w dziedzinie literatury, zależy na deprecjacji tej nagrody.

 

 

 

Można dywagować czym kierują się orzekający a że polityka wielka jest coraz bardziej w Ich werdyktach, widać było kiedy "Bolka" nagrodzono za...Właściwie za co? Jak wówczas wielcy bojownicy o wolność i pokój nie utyskiwali na "Bolka", tak dzisiaj Literaci też nie będą utyskiwać na Boba. Tylko to porównanie Boba do "Bolka" nie pasuje nic a nic i jest niesmaczne za sprawą tego drugiego.

 

Takich niesmacznych Nobli było więcej. Zapomniałeś o Obamie? Przywódca państwa toczącego dwie wojny naraz (Irak i Afganistan) uhonorowany pokojową nagrodą Nobla.


  • 1

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#6 Gość_VANPELIS_*

Gość_VANPELIS_*
  • Gość

Napisano 15 październik 2016 - 16:51

Cieszę się Twoim szczęściem.
  ;) Taka to owa radość Twoja ;)

Przecież, skoro jeden grajek dostał nobla, to dlaczego nie dać go następnemu grajkowi...

Marder , porównując Artystę do grajka spłycasz do samego dna a tam już muł. Nieprawdaż? Gdybym się nie mylił to zapewne  tylko zamierzona złośliwość z Twej strony. Ale jest spoko :)

Takich niesmacznych Nobli było więcej. Zapomniałeś o Obamie?

Nie , Mr Obamę pamiętam i nie tylko jego i tu Ci klasnę za  dobre oczy na politykę :)


  • 0

#7 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3573 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 16 październik 2016 - 07:40

Najwyraźniej umknął Ci sens mojej wypowiedzi. Dla Ciebie czymś niesmacznym był Nobel dla Wałęsy, nad czym utyskujesz w swoim poście:

 

 

Tylko to porównanie Boba do "Bolka" nie pasuje nic a nic i jest niesmaczne za sprawą tego drugiego.

 

Dla mnie równie niesmaczne jest postawienie układacza tekstów piosenek (choćby i dobrego) w jednym szeregu z twórcami takimi jak Theodor Mommsen, William Faulkner, Ernest Hemingway, czy też Albert Camus.

Można lubić muzykę tegorocznego ...laureata, ale to po prostu nie ten kaliber.


  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#8 Gość_VANPELIS_*

Gość_VANPELIS_*
  • Gość

Napisano 16 październik 2016 - 12:02

Najwyraźniej umknął Ci sens mojej wypowiedzi. Dla Ciebie czymś niesmacznym był Nobel dla Wałęsy, nad czym utyskujesz w swoim poście:

 

Drogi Adwersarzu , najwyraźniej insynuujesz brak u mnie zdolności w rozumowaniu czytanego tekstu. Śmiem zauważyć , że jesteś w błędzie , ale czy to pomoże w znalezieniu wspólnego mianownika do naszej rozmowy? Wątpię. Zauważ , że Dylan nie jest zwykłym układaczem tekstów tak samo jak wspomniani przez Ciebie. Gdyby było na odwrót , zapewne w Sztokholmie by tego nie zauważono. Noblista Dylan nie dostał owej nagrody za swoją muzykę, ale za swoje teksty i faktycznie kaliber Twej wypowiedzi jest ponad dopuszczalną normę kultury wypowiedzi. Wiem, że wiesz o co chodzi i to mi wystarcza w zupełności. Niemniej wciąż jest spoko , Marder  :) Kłaniam się.


  • 1

#9 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3573 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 16 październik 2016 - 13:16

Zauważ , że Dylan nie jest zwykłym układaczem tekstów tak samo jak wspomniani przez Ciebie Gdyby było na odwrót , zapewne w Sztokholmie by tego nie zauważono.

 

Czyżbyś przypisywał nieomylność ludziom przyznającym Nagrodę Nobla? Wszak wcześniej też zdarzały się złe decyzje, tak jak w przypadku "Bolka" nad którym tak bolejesz... Tak, zdaję sobie sprawę że pokojową nagrodę przyznają Norwegowie, a nie Szwedzi, nie zmienia to jednak w niczym faktu, że decyzję o Noblu dla Dylana uważam za błąd. Błąd potwierdzający moją tezę o deprecjonowaniu Nagrody Nobla przez instytucje mające przyznawać tę nagrodę.


  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#10 Monia74

Monia74

    Narrator

  • Moderator
  • 1457 postów

Napisano 16 październik 2016 - 14:22

Troszkę interesuję się literaturą, dlatego od osób przyznających Nagrodę Literacką oczekiwałabym czegoś więcej niż, tak jak w tym przypadku, pójścia na skróty, po linii najmniejszego oporu.

 

Wybór Akademii powinien być drogowskazem i gwarancją, że twórczość laureata jest najwyższych lotów, że warto sięgnąć po jego prozę bądź poezję i to w sensie ścisłym. Rozumiem przez to pójście do księgarni lub biblioteki i wzięcie zawartego w książce dorobku osoby nagrodzonej. W przypadku Dylana, po co mogę sięgnąć? Oczywiście po płyty. Skoro tak, to z literaturą ma to niewiele wspólnego.

 

Jak ktoś słusznie zauważył: niech Dylanowi dają wszystkie możliwe muzyczne nagrody świata - przyklasnę z ochotą, ale nie literacką! Ten świat z dnia na dzień staje się coraz dziwniejszy i pokręcony. Ludzie potrzebują dobrych wzorów, czegoś stałego, a skoro ludzie z Akademii, mieniący się autorytetami, robią takie numery, to świat schodzi na psy.

 

Dylan pewnie przyjmie nagrodę, bo przecież mu się należy, jak psu buda. Jeśli jest tak inteligentny, za jakiego pragnie uchodzić, powinien przeznaczyć całą kasę na stypendia dla młodych zdolnych prozaików i poetów, których z pewnością w jego kraju nie brakuje. Tym samym być może dałby do myślenia znawcom i krytykom, przyznającym nagrodę.

 

Ale tego nie zrobi, bo przecież Nobel mu się słusznie należy!


  • 2

#11 Gość_VANPELIS_*

Gość_VANPELIS_*
  • Gość

Napisano 16 październik 2016 - 14:40

Czyżbyś przypisywał nieomylność ludziom przyznającym Nagrodę Nobla? Wszak wcześniej też zdarzały się złe decyzje, tak jak w przypadku "Bolka" nad którym tak bolejesz... Tak, zdaję sobie sprawę że pokojową nagrodę przyznają Norwegowie, a nie Szwedzi, nie zmienia to jednak w niczym faktu, że decyzję o Noblu dla Dylana uważam za błąd.

 

Czyżbym śmiał? Nie. Jak przystało na Gospodarza tego miejsca jesteś czujny i to się winno chwalić i chwali się.  Nad "Bolkiem" nie bolałem i nie boleję, więc daruj sobie moje bóle.

 

Dylan pewnie przyjmie nagrodę, bo przecież mu się należy, jak psu buda. Jeśli jest tak inteligentny, za jakiego pragnie uchodzić, powinien przeznaczyć całą kasę na stypendia dla młodych zdolnych prozaików i poetów, których z pewnością w jego kraju nie brakuje. Tym samym być może dałby do myślenia znawcom i krytykom, przyznającym nagrodę. Ale tego nie zrobi, bo przecież Nobel mu się słusznie należy!

 

Moniu , Dylan wyprzedził  ten świat psi o dwa ogony a może nawet i więcej. Nie wierzysz , masz prawo tak samo jak i ja. Wierząc.


  • 2

#12 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 16 październik 2016 - 19:57

Czytając komentarze osób zadowolonych z tegorocznego Nobla w dziedzinie literatury dochodzę do wniosku, że nie są nam potrzebne nagrody muzyczne. Bo czymże jest Grammy przy Noblu?! Medalem w złotku, gdzie po rozwinięciu ukazywała się pyszna czekolada (dla lepszego skojarzenia - nagroda przyznawana w okresie dzieciństwa). Piękne z wierzchu, z wkładką w środku, w sam raz dla osłody wszelkich trudów. Dla mnie muzyk to muzyk. Literaturę zaś trzeba poczuć, dotknąć i zobaczyć. Artysta-muzyk zawsze korzystał z zasobu słów, bo taki jego warsztat pracy, nie wliczając oczywiście nut. Jakby, coś jeszcze wydawał w formie papierowej to, co innego. Ale skoro tak to warto poszerzyć listę i przedstawić kolejne kandydatury dla porządku wszelakiego w kategorii muzycznej nie literackiej, typu Leonard Cohen, a później może o The Beatles, czy Rolling Stones i wielu innych. Z polskiego podwórka warto przypomnieć sobie o Jacku Kaczmarskim. Wtedy będzie najbardziej sprawiedliwie, zarówno dla literatów, jak i muzyków. Dziękuję za zrozumienie i uwagę.


  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#13 Gość_kuba_*

Gość_kuba_*
  • Gość

Napisano 17 październik 2016 - 11:15

Jeszcze się taki nie urodził, który by dogodził wszystkim;) Główne nagrody w pewnym sensie są wypadkową obrad Jury, choć też zdarzają się nagrody poprawnie polityczne. I nie od dziś wiadomo, że noble literackie mają niewiele wspólnego z literaturą. Jak było w tym przypadku? Trudno orzec, ale faktem jest, że B. Dylan jest postacią nietuzinkową. Kłopot w tym, że tych wszelakiej maści konkursów, kryteriów i nagród jest mnóstwo - a to nagroda takiej czy innej stacji tv czy radiowej, gazety, wytwórni fonograficznej za ilość sprzedanych krążków, itd.. Ilość nie znaczy jakość.

 

Dylan pewnie przyjmie nagrodę, bo przecież mu się należy, jak psu buda. Jeśli jest tak inteligentny, za jakiego pragnie uchodzić, powinien przeznaczyć całą kasę na stypendia dla młodych zdolnych prozaików i poetów, których z pewnością w jego kraju nie brakuje. Tym samym być może dałby do myślenia znawcom i krytykom, przyznającym nagrodę.

 

Ale tego nie zrobi, bo przecież Nobel mu się słusznie należy!

 

Jak na razie, Bob Dylan nie zdecydował czy przyjmie nagrodę czy ją odrzuci. A nawet jeśli ją odrzuci i nie stawi się na gali wręczania Nobli w Sztokholmie, to i tak będzie odnotowane w noblowskich kronikach, że nagroda została przyznana.


  • 0

#14 zdzisek

zdzisek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 59 postów

Napisano 24 październik 2016 - 13:50

Nagroda Nobla przyznawana jest w bardzo słusznej sprawie, by zaprowadzać Pokój na Świecie.


Użytkownik __ANIOLEK__ edytował ten post 25 październik 2016 - 11:18
Jobla/Nobla - zamiana.

  • 0

#15 thraikill

thraikill

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 192 postów

Napisano 25 październik 2016 - 06:56

Nagroda Jobla   przyznawana jest  w bardzo słusznej sprawie by zaprowadzać Pokój na Świecie.

 

Najlepiej będzie jeśli odpowiem cytatem:  "Mały umysł łatwo napełnić wiarą"


Użytkownik thraikill edytował ten post 25 październik 2016 - 06:57

  • 1

#16 zdzisek

zdzisek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 59 postów

Napisano 25 październik 2016 - 08:59

Wiara  przenosi góry


  • 0

#17 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 25 październik 2016 - 11:17

Nagroda Jobla   przyznawana jest  w bardzo słusznej sprawie by zaprowadzać Pokój na Świecie.

 

I nie Jobla tylko Nobla. Kucze jest jednak różnica. Czytaj, to co sam piszesz, bo czasami czytający to mogą dostać, ale hopla! :devil:


  • 1

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#18 Gość_Forest_82_*

Gość_Forest_82_*
  • Gość

Napisano 25 październik 2016 - 13:54

Pamiętam z jakim entuzjazmem i radością przyjęłam ubiegłoroczny komunikat o przyznaniu Literackiej Nagrody Nobla Swietłanie Aleksiejewicz. Tegoroczny werdykt wprawił mnie w zdumienie i zniesmaczenie.

Nie znam twórczości Boba Dylana, lecz wiem, że jest on bardem, piosenkarzem, owszem piszącym teksty do swoich piosenek, ale nigdy nie wydał tomiku wierszy.

Już twórczość ubiegłorocznej laureatki wzbudziła sporo kontrowersji, bo od czasów Kapuścińskiego trwa dyskusja, czy reportaż można zaliczyć do literatury. Rok temu, jako czytelniczka i wielbicielka reportażu, byłam usatysfakcjonowana werdyktem.

Nobel dla Dylana umniejsza rangę samej nagrody, która rości sobie pretensje do największej, najbardziej prestiżowego wydarzenia dla literatów.

Dopiero teraz zobaczyłem ten temat...i powiem tak...nie znasz jego twórczości a się wypowiadasz? Super...jakie to typowe dla Polaków..."nie znam się, ale się wypowiem". Zdaje sobie sprawę, że teraz poleci pełno minusów przy mojej wypowiedzi, ale powiem wprost. Zdenerwowałem się!. Dziękuję, życzę miłego dnia!


  • 1

#19 zdzisek

zdzisek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 59 postów

Napisano 25 październik 2016 - 14:01

Dobrze  napisałem Jobla, bo jak można poważnie traktować to gremium, które przyznaje te nagrody kierując się Polityką, wielu napisze jak to ano tak jest. Przypomnę  wybór  niejakiego Baracka Obamy, wasz  portal jest bardziej wiarygodny od  Nobla akurat takie czasy nastały.


  • 0

#20 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 25 październik 2016 - 14:13

Dobrze  napisałem Jobla, bo jak można poważnie traktować to gremium, które przyznaje te nagrody kierując się Polityką, wielu napisze jak to ano tak jest. Przypomnę  wybór  niejakiego Baracka Obamy, wasz  portal jest bardziej wiarygodny od  Nobla akurat takie czasy nastały.

 

Faktem jest, że Nobel dzisiaj, a Nobel kiedyś to ogromna różnica. W tym wypadku sprawdza się powiedzenie "wszystko ma swój początek i koniec".


  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych