Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A

Jak tam wasza sfera emocjonalna?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_Catherine1995_*

Gość_Catherine1995_*
  • Gość

Napisano 11 maj 2016 - 01:03

Jak tam emocje? Czy łatwo popadacie w gniew?

Ja nie mam zdiagnozowanego autyzmu ani aspergera.

Nigdy nie miałam chłopaka , gdyż nie zabiegałam o takiego.

Mit niepełnosprawnej biegającej za chłopakiem to fikcja.


Użytkownik Catherine1995 edytował ten post 11 maj 2016 - 01:04

  • 0

#2 Gość_Tommy_*

Gość_Tommy_*
  • Gość

Napisano 11 maj 2016 - 09:06

Jak tam emocje? Czy łatwo popadacie w gniew?

Chyba jestem choleryk, dość łatwo mnie wyprowadzić z równowagi


  • 0

#3 Gość_Catherine1995_*

Gość_Catherine1995_*
  • Gość

Napisano 13 maj 2016 - 08:00

Aha. No to widzisz jak jest. Ja wolałam sobie dać spokój z chłopakami. Uczyłam się bardzo intensywnie angielskiego i zawarłam przyjaźnie zagraniczne.
To są tylko takie luźne rozmowy. Moja przyjaciółka ze Szwecji, wie o mojej niepełnosprawności ruchowej i chce przyjechać.

Moja mama twierdzi, że mam jeszcze czas. U mnie w rodzinie nikt się wcześnie nie żenił.
Zgadzam się z tym.
Jeżeli chodzi o wybuchy, to były one na tle hormonalnym. Czytałam, że niektóre osoby miały jakieś problemy, a ja rozwijałam się normalnie (nie mam problemów na tym tle). Wszystko jest rodzinnie. Jak masz taki skok pokwitaniowy w wieku lat 14, to go pamiętasz. Tak też było u mnie w rodzinie. Niestety ja mam rozstępy i hormony bardzo wariowały, pociłam się, pożerałam całą lodówkę itp.
Moja mama również miała te dolegliwości, także zaoszczędziłam na tabletkach hormonalnych. Nie ma co prowokować organizmu. Wszystko przyszło na czas. Mam zdrowy, silny, odporny na infekcje organizm i porażone nogi.
Jedyna poważna choroba jaką przeszłam, to ospa, jak miałam lat 13.


Nigdy nie należałam do świata ludzi niepełnosprawnych w takim stopniu, by się integrować. Mama kazała mi poznać to środowisko. Chodzę samodzielnie o chodziku.
Nigdy nie miałam żadnych problemów poza chodzeniem i wadą wzroku bez zeza i oczopląsu, więc jest to dla mnie krępujące. Nie chcę używać na stałe wózka inwalidzkiego.
Macie różne stopnie niepełnosprawności.
Chodzi o to, że będę np. w klasie z takim dziwnym Adriankiem z ADHD.
Ja nie chcę, żeby Adrianek się do mnie przyczepił.

Ja jestem taki mini Adrianek o chodziku. On ma dużego Adrianka.
Unikam Adrianka, ale Adrianek za mną chodzi.
Adrianek jest wk**jący, ale nic nie mogę mu zrobić.
Adrianek płacze, bo Kasia go nie lubi, a Kasia ma chore nogi (nie było u mnie w klasie Adrianka)

Mam 168 wzrostu.
Średnia taka mi wychodzi, dojrzewanie w normie (u nas nie ma 12-latek w rodzinie), epilepsji brak.
Co to za choroba?
Dziękować, że mam taki silny układ nerwowy.
Co to 1 kg, 28 tydzień, a Kasia normalnie dojrzewa i nie jest upośledzona, nie ma wady wymowy i ma wadę wzroku bez epilepsji. Kasia ma chodzik.
Co to jest?
Nie mam zastawki


Zaznałam normalności i przy takim wahaniu nastrojów przestałam się uczyć.
Ktoś powie, że jeżeli nie mam dobrych ocen, to jest ze mną źle tylko, że ja nie mam upośledzenia umysłowego i po prostu nie uczę się, bo nie mam na to ochoty

Chłopak nie jest mi potrzebny. Są to problemy.
Moje zachowanie na lekcji się nie zmieniło. Byłam opanowana.
Chodzi o czas pozalekcyjny, prywatny.


Użytkownik Catherine1995 edytował ten post 14 maj 2016 - 07:02
Połączono posty, poprawiono interpunkcję

  • 0

#4 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6290 postów
  • Skąd:home

Napisano 13 maj 2016 - 15:14

Chyba jestem choleryk, dość łatwo mnie wyprowadzić z równowagi

 

Ja zaś należę do osób spokojnych, do czasu aż ktoś mnie porządnie nie wkurzy :devil: W końcu każdą równowagą idzie zachwiać.


  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#5 Gość_Catherine1995_*

Gość_Catherine1995_*
  • Gość

Napisano 14 maj 2016 - 06:57

Znaczy ja mam ok.1.68 m, nie będę kłamać, bo moi rodzice mają po 1.65 i 1.86 wzrostu.
To w normie.
Reszta to prawda.
Dostałam wzrost po mamie. I ją przerosłam, ale jako, że mam przykurcze pod kolanami, to muszę się wyprostować
Gdybym chodziła na realny wf (nie chodziłam wgl , bo po co - jestem chora, nie chcę specjalnego), gdybym była sprawna, to miałabym więcej. Nie biegam. Ale to odchodzą tylko 2 cm.
Wizualnie przykurcze pod kolanami ci odejmują. Musisz się wyprostować.
Dojrzewanie... hmmm... wcześniak powinien szybciej dorastać... tylko po co?
Cieszę się, że nie mam wzrostu po pradziadku, bo on miał ok.1.58(?) Nie będę kłamać mama mówiła, że był niski.
NISKI FACET TO NIE JEST FACET :P
 

Ja zaś należę do osób spokojnych, do czasu aż ktoś mnie porządnie nie wkurzy :devil: W końcu każdą równowagą idzie zachwiać.


Anielska cierpliwość


Użytkownik kuba edytował ten post 14 maj 2016 - 09:47
Połączono posty, poprawiono interpunkcję

  • -2

#6 Budrys

Budrys

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 42 postów
  • Skąd:Zalesie

Napisano 30 maj 2016 - 22:05

To zależy od sytuacji.

Złość może nie, ale brak cierpliwości do niektórych spraw to owszem.


  • 0

Bez Twojego pozwolenia nikt nie może sprawić, że poczujesz się gorszy.


#7 piotr79

piotr79

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 268 postów

Napisano 04 czerwiec 2016 - 22:17

A JA jestem cierpliwy i spokojny, czasem wydaje mi się że zbyt cierpliwy i zbyt spokojny.


  • 0

#8 Gość_marei_*

Gość_marei_*
  • Gość

Napisano 05 czerwiec 2016 - 06:21

Jestem cierpliwy i spokojny. Od zawsze praktycznie nawet najcięższe sytuacje (w tym emocjonalne) nie potrafiły mnie zdenerwować. Niestety od kilku tygodni sytuacja zmieniła się na tyle, że byle "błahostka" potrafi wyprowadzić mnie z równowagi, łatwo wpadam w złość. 
Nawet myślalem, że mam nerwicę ale po konsultacjach z lekarzami rodzinnym i psychiatrą okazuje się, że wszystko jest ok. 


  • 0

#9 Gość_Catherine1995_*

Gość_Catherine1995_*
  • Gość

Napisano 21 czerwiec 2016 - 18:25

Ja mam problem z moim MPD zostały mi tylko nogi.To niepewny obraz.

POMOCY.

Coś jest nie tak.


  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych