Technologia flash coraz bardziej na cenzurowanym. Także powoli zacznie odpadać problem "kombinacji alpejskich" ze zmuszeniem flasha w Linuxach. Google zapowiada, że w przeglądarce Chrome od wersji 53 (wrzesień 2016) będą domyślnie blokowane ukryte elementy stron stworzone w technologii Flash. Nie na wszystkich stronach będzie to działać, ale... pierwszy krok już jest.
By obejrzeć animacje we flashu będzie trzeba ręcznie je uruchamiać. Od wersji 55 Chrome'a (grudzień 2016), domyślnym formatem będzie HTML 5.
http://next.gazeta.p...iana-przed.html
Zaczynałem przygodę z pingwinem od bardzo wczesnej Mandrivy, potem były Knoppixsy, Fedory, Debiany, Red Haty zazwyczaj ze środowiskami opartymi o Gnome, KDE lub coś lekkiego. Niby było ok, ale ze względu jednak na nieco wiekowy sprzęt i problem ze sterownikami pod różne dystrybucje, co jakiś czas przepraszałem się z Windowsem. Trafiłem na Ubuntu w okolicach wersji 5. I ta wersja najwięcej spełniała moich wymagań i tak już jestem jej wierny. O ile dobrze pamiętam, od wersji 6 lub 7 Ubuntu wyrzucono tzw. oprogramowanie niewolne czyli m.in. flasha, javę, sterowniki do kart graficznych, kodeki... Doinstalowanie - żaden problem. Fakt, Ubuntu 10 fajna dystrybucja 
pamiętam, pamiętam.
).
