Hey,
mam do Was pytanie, czy ktoś z Was żyje w rodzinie czteropokoleniowej (z trzema kobietami - matkami) bądź zna takie rodziny?
pozdrawiam
Napisano 21 marzec 2016 - 13:46
Hey,
mam do Was pytanie, czy ktoś z Was żyje w rodzinie czteropokoleniowej (z trzema kobietami - matkami) bądź zna takie rodziny?
pozdrawiam
Napisano 21 marzec 2016 - 19:53
Witaj. Ok, znam taką rodzinę A w czym konkretnie rzecz?
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
Napisano 21 marzec 2016 - 22:08
hej
też znam taką rodzinę.
babcia, mama, syn z żoną i córeczka.
może być?
pozdrawiam
Ewa
Tak sobie wpadłam do Krainy Fantazji i robię za sekretarkę Lenny'ego i spółki
Mam nawet własną chmurkę za rogiem obłoku...
Napisano 22 marzec 2016 - 23:18
Napisano 24 marzec 2016 - 17:16
Tak sobie wpadłam do Krainy Fantazji i robię za sekretarkę Lenny'ego i spółki
Mam nawet własną chmurkę za rogiem obłoku...
Napisano 24 marzec 2016 - 18:09
Szkoda, ale również nie pomogę. Pozdrawiam.
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
Napisano 25 marzec 2016 - 09:20
Rodzina czteropokoleniowa ( z trzema kobietami matkami) to rodzina w której jest prababcia, babcia i mama. Mama ta ostatnia z wymienionych, by była mamą ma minimum jedno dziecko , które dla babci jest wnuczką/wnukiem a dla prababci prawnuczką/prawnukiem. Innej opcji nie ma.
Należy pamiętać , że podając dane osobowe innym osobom , należy najpierw u danych osób uzyskać zgodę na przekazywanie ich danych osobowych.
Dane osobowe
Danymi osobowymi są wszelkie informacje dotyczące konkretnej osoby, za pomocą których bez większego wysiłku można tę osobę zidentyfikować, chociaż nie jest ona wyraźnie wskazana. Możliwą do zidentyfikowania jest taka osoba, której tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio, w szczególności poprzez powołanie się na numer identyfikacyjny albo jeden lub kilka specyficznych czynników określających jej cechy fizyczne, fizjologiczne, umysłowe, ekonomiczne, kulturowe lub społeczne. Informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby, jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań.
Do danych osobowych zalicza się więc nie tylko imię, nazwisko i adres osoby, ale również przypisane jej numery, dane o cechach fizjologicznych, umysłowych, ekonomicznych, kulturowych i społecznych.
Danymi osobowymi nie będą zatem pojedyncze informacje o dużym stopniu ogólności, np. sama nazwa ulicy i numer domu, w którym mieszka wiele osób, czy wysokość wynagrodzenia. Informacja ta będzie jednak stanowić dane osobowe wówczas, gdy zostanie zestawiona z innymi, dodatkowymi informacjami, np. imieniem i nazwiskiem czy numerem PESEL, które w konsekwencji można odnieść do konkretnej osoby
Napisano 25 marzec 2016 - 16:17
Dobrodziejka Ty jakies tu wykłady prowadzisz, czy uwazasz nas za debili? Co w ogole Twoj post ma wspolnego z tematem watku?
Ja zylam w takiej rodzinie, niestety prababcia zmarla jakis czas temu. Jesli masz ochote zapraszam na priv
Użytkownik Lilith edytował ten post 25 marzec 2016 - 16:19
Napisano 25 marzec 2016 - 20:02
Wybacz Lilith, że dopiero teraz odpisuję ale poza pracą mam wiele innych obowiązków... Nawet na moment nie pomyślałam, że ktoś tutaj jest debilem i dziwi mnie , że Ty starasz się odgadywać moje myśli. Na priv obecnie nie mam czasu pisać, bo wybieram się po świętach na zachód i mimo, że Was bardzo lubię, nie będę miała dużo czasu dla moich przyjaciół i nieprzyjaciół, których mimo ich zadzierności bardzo lubię.
Mój post to ma wspólnego z tematem wątku, że ja znam kilka takich rodzin , prababcie dobiegają setki , albo przekroczyły już 100 lat.
Jest tylko jeden problem, że ja nie mogę bez zgody całej rodziny podawać ich danych osobowych. Trudno jest mi przewidzieć , czy wyraziłyby na to zgodę ...
Po pierwsze nie wiem jaki jest cel takiego poszukiwania ? Po co koleżance potrzebne są takie dane ? Prababcie stuletnie w Polsce są bardzo bogate , bo oprócz swojej emerytury otrzymują dodatkowo dodatek z tytułu ukończenia 100 lat. Dodatki do emerytury dla stulatków w Polsce są naprawdę wysokie. Aktualnie taki dodatek wynosi 3308,33 zł. Pieniądze są wypłacane co miesiąc.
A może takie prababcie poszukuje jakiś " bandyta" ? Żeby napaść starą prababcię , albo wyłudzić pieniądze ? Ja nie wiem ? To jest internet, mało jest różnych oszustów ? Oszuści udający , że wnukowi zdarzył się jakiś wypadek i inne historie ... I co , podam komuś obcemu, którego nawet nie znam , takie dane... i będę miała na sumieniu, jak się coś wydarzy niedobrego ?
Dane o takich wiekowych seniorkach nie poda żadna urzędniczka z ewidencji ludości , nie poda nawet urzędnik ZUS-u , a mają to zrobić użytkownicy Iponu ? Tylko dlatego, że ktoś tak chce ?
Teraz napiszę Wam jako ciekawostkę ile jest w Polsce wiekowych staruszek. ...
W Polsce żyje ponad 4 tys., które mają minimum 100 lat. Zdecydowana większość wśród nich to kobiety. Najstarsze seniorki mają po 115 lat, najwięcej osób mających 100 lat i więcej jest zameldowanych w województwach: mazowieckim (724 osoby), wielkopolskim (417 osó , małopolskim (378 osó i śląskim (376 osó . W całej Polsce jest w sumie 4 tys. 200 stulatków i osób urodzonych przed 1915 rokiem. Wśród tych osób przeważają kobiety – jest ich w sumie 3 tys. 448 - nad mężczyznami (łącznie 752).Najstarsze żyjące w Polsce kobiety mają po 115 lat. Dwa lata młodsi od nich żyjący mężczyźni – to najstarsi zameldowani w Polsce seniorzy. Mają po 113 lat.
Teraz wracając do postu Lilith , bardzo to dobrze, że pochodzisz z rodziny długowiecznej. Masz szansę długo żyć, czego Ci życzę .
P.S. Nie radzę podawać nieznajomym osobom takich danych. Dlatego zabrałam zdanie w tym temacie ... a Wy róbcie co chcecie. Tylko potem nie płaczcie, jak się coś wydarzy ...a nawet możecie być ukarani , za podawanie cudzych danych osobowych bez zgody tej osoby .
Dlatego napisałam ten post . WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH !!!
Użytkownik Dobrodziejka edytował ten post 25 marzec 2016 - 20:23
Napisano 26 marzec 2016 - 03:26
Dobrodziejko po 1 to gdzie sie udajesz, z kim, po co i dlaczego raczej nikogo nie interesuje . Po 2 gdzie autor watku napisal, ze potrzebne mu beda dane personalne ludzi, o ktorych pyta? Zazwyczaj osoby piszace w tym dziale, to studenci robiacy ANONIMOWE ankiety na potrzeby swoich prac zaliczeniowych.
Napisano 26 marzec 2016 - 13:49
Dobrodziejko po 1 to gdzie sie udajesz, z kim, po co i dlaczego raczej nikogo nie interesuje . Po 2 gdzie autor watku napisal, ze potrzebne mu beda dane personalne ludzi, o ktorych pyta? Zazwyczaj osoby piszace w tym dziale, to studenci robiacy ANONIMOWE ankiety na potrzeby swoich prac zaliczeniowych.
Gdzie się i po co się udaję nie napisałam , bo faktycznie nikogo przynajmniej na tym forum nie powinno to interesować, napisałam tylko, że na zachód ... a na zachodzie , może mieszkać wujek albo ciotka i zachodem może też być sąsiednia wioska ... hi, hi
Po drugie faktycznie autor wątku nie napisał , że potrzebne mu są dane personalne... Napisał tylko, czy ktoś zna takie rodziny. Ja odpowiedziałam, że znam i to kilka ... Więc dla mnie temat jest skończony. Autor wątku dotarł więc do niezbędnych informacji, tylko szkoda, że nikt oprócz mnie jeszcze tego nie zgłosił.
Autor wątku w poście 4 napisał, że rozmowa telefoniczna więcej wyjaśni ... tylko jest taki problem ... że ja się właśnie wybieram na zachód ... i nie mam czasu na dzwonienie. Dlatego pisałam o tym zachodzie ...ze ja nie mam czasu , że wpadam tutaj na forum i uciekam... a jeszcze trochę będę tutaj rzadziej i nie będę pisać na tematy, o którym wszyscy, wszystko wiedzą ...tylko w takim razie nie rozumiem po co pytają ?
By odpowiedzieć precyzyjnie na pytanie zawarte w temacie ...odpowiadam, że znam 6 rodzin czteropokoleniowych , niestety nie żyję w takiej ... a szkoda. Po bliższe szczegóły nie będę dzwonić, zresztą nawet nie wiem gdzie i nie mam kasy ... bo jadę na zachód... Już prościej nie potrafię odpowiedzieć.
Myślę, że tą odpowiedzią zadowoliłam już większość osób na forum.
Jest mi tylko przykro , że Wy nie znacie takich rodzin czteropokoleniowych ...tylko znowu ja wyszłam na tę najgorszą...
Milczenie jest złotem ... lepiej chyba w ogóle nie odpowiadać na te posty, bo zawsze się znajdzie ktoś, co mu coś nie pasuje.
Więc koniec tematu... życzę wiele uśmiechu i nie zapominajmy o miłości do bliżniego. Niech te święta upłyną wszystkim w spokoju i w zgodzie. To takie proste życzenia, nie żadna rymowanka skopiowana z Internetu, ale płynąca ze szczerego serca. WESOŁEGO ALLELUJA !!!
Napisano 26 marzec 2016 - 18:48
witam
Może nie do końca na temat....
Padło tu tylko pytanie czy ktoś zna taką rodzinę.
Podejrzewam, że osoba która znałaby rodzinę w 100% spełniającą wymagania dalszy ciąg rozmowy prowadziłaby poza ogólnodostępnym forum.
Nie wiemy jaki cel miało to pytanie. Może tylko info ile jest takich rodzin a może coś więcej.
Wg mnie powinien się wypowiedzieć założyciel tematu.
Rodzinę, która w 100% spełniała te wymagania czyli: prababcia, babcia, mama i córka znałam doskonale,
ale niestety dwie najstarsze osoby już nie żyją, więc o tej konkretnej rodzinie nie wspominałam.
życzę powodzenia w poszukiwaniach
Tak sobie wpadłam do Krainy Fantazji i robię za sekretarkę Lenny'ego i spółki
Mam nawet własną chmurkę za rogiem obłoku...
Napisano 29 marzec 2016 - 14:11
Celem pytania było uzyskanie wiedzy, czy znacie 4-pokoleniowe rodziny, a w przypadku ewentualnej twierdzącej odpowiedzi chciałam, abyście skierowali do takiej rodziny pytanie o możliwość uczestnictwa w anonimowym badaniu, wcześniej podejmując ze mną kontakt na pw bądź dając mi znać, abym napisała.
Napisano 29 marzec 2016 - 14:35
witam
Czyli jednak miałam rację.
A wracając do tej rodziny, którą znam, a która to nie spełnia wymagań...
to oni i tak by nie pomogli. oni żyją na zasadzie "krowy Kalego"
Kto zna W pustyni i w puszczy to wie co mam na myśli.
Tak sobie wpadłam do Krainy Fantazji i robię za sekretarkę Lenny'ego i spółki
Mam nawet własną chmurkę za rogiem obłoku...
Napisano 30 marzec 2016 - 17:23
Dodam tylko, że dla celów badania nie trzeba ujawniać danych adresowych itp. danych. Polega ono na rozmowie z trzema paniami - prababcią, babcią i matką.
Napisano 31 marzec 2016 - 13:48
u mnie jest taka sytuacja, jak pomóc?
Napisano 31 marzec 2016 - 20:51
Czy możesz, Besia zapytać zapytać Panie, które masz na myśli, czy zgodziłyby się wziąć udział w anonimowym badaniu, które ma formę rozmowy telefonicznej?
Jeśli chodzi o szczegóły, to proszę skontaktuj się ze mną na pw.
Użytkownik Krysztalki lodu edytował ten post 31 marzec 2016 - 20:52
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych