EUTANAZJA - ulga czy tchórzostwo?
#1
Napisano 16 luty 2004 - 19:48
EUTANAZJA - słowo, które wzbudza wiele kontrowersji, polemik, dyskusji itp. Liczę, że tutaj też ten temat wywoła takie emocje. Jakie są Wasze zdania na jej temat? Co wg Was przemawia za, a co przeciw.
Pytam Was, bo ja chyba nie mam wyrobionego zdania, a chętnie poznałbym Wasze.
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#2
Napisano 18 luty 2004 - 12:03
Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever
#3
Napisano 18 luty 2004 - 12:06
Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever
#4 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 19 luty 2004 - 16:06
na śmierć zawsze będziesz miał czas, nie warto jej przyspieszać. może w czasie, gdybyś cierpiał, przyszłaby ci do głowy jakaś myśl, która kogoś innego uratowałaby??
#5
Napisano 21 luty 2004 - 10:01
Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever
#6
Napisano 22 marzec 2004 - 10:22
#7
Napisano 22 marzec 2004 - 11:59
Przynajmniej w formie, że to lekarz ma zabijać człowieka. Już kilka razy pisałem o tym (na innych gremiach). Jeżeli chce ktoś popełnić samobójstwo (nazywajmy rzeczy po imieniu), wynajmijmy płatnego morderce i zapłaćmy za kilka gram ołowiu. Po to w to mieszać medycynę ??
Nie rozumiem wogóle jak można było w Europie z lekarza, którego obowiązkiem jest ratowanie życia i zdrowia, zrobił płatnego morderce z trucizną w strzykawce. Jest to po prostu chore :-(. I nie chciałbym żyć w państwie gdzie lekarz ma licencję na zabijanie .
Jeszcze innym punktem jest opieka nad chorym, bo w dużej części przypadków, to rodzina namawia chorego do samobójtwa (eutanazji). Tylko dlatego że człowiek, stał się strasznym konsupcjonistą i wygodnisiem, z brakiem chęci patrzenia na cierpienie i pomoc temu drugiemu człowiekowi. Nawet jeżeli medycyna potrafi ulżyć cierpienią fizycznym. Samobójstwo jest aktem ostatecznym, podkreślającym bezsilność chorego na otoczenie, które w żaden sposób mu nie pomaga.
Czy gatunek ludzki ma się stać jak inne gatunki i dobijać słabszych lub ich porzucać. Zaczyna się od eutanazji (wynalazek juz stosowane przez Hitlera [oczyszczanie rasy z chorób]) a kończy na ludobójstwie.
Z innego punktu widzenia, życie to jest wartość, wartość dla dużej liczby osób wierzących - najwyższa, i jakiekolwiek zabójstwo jest zbrodnią. I tutaj temat się kończy dla tych ludzi.
Jestem w każdym punkcie na NIE i nie widzę żadnych argumentów na TAK.
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
#8
Napisano 22 marzec 2004 - 15:08
Mozna tez zadac pytanie jak ja bym sie czuł dopropwadzającv kogos do eutanazji, gdyby powiedzcmy za kilka miesiecy okazało sie ze dana jednostka chorobowa jest uleczalna, a co z ludzmi ktorzy sdą we spiączce, czy ich tez poddawac eutanazji? przeciez zdarza sie ze ludzie budza ze spiączki po wielu latach.
Genaralnie jestem przeciw eutanazji.
#9
Napisano 22 marzec 2004 - 15:11
Kati
#10
Napisano 23 marzec 2004 - 01:17
Bo ja sie z tym nie zgadzam.
Jestem za eutanazją .
Oczywiście w bardzo szczególnych warunkach.
Piszesz ze eutanazja jest sposobem pozbycia się drogiego pacjenta.
Wybacz ,ale to zwykła demagogia!
Jak jesteś przeciw to podawaj prawdziwe argumenty a nie delikatnie mówiąc nieprawdę.
Ja nie chciałbym patrzeć jak ktoś mi bliski przeżywa męki a ja nie mogę nic zrobić.
I gdy ten ktoś prosi sam o skrócenie cierpień, lekarze sa bezsilni, to wtedy jestem za..
Miałem w rodzinie kogoś takiego ,kto sie męczył parę miesięcy. Morfina juz nie pomagała a wiadomo było ze to juz koniec..
I słyszałem na własne uszy jak ktoś wyje z bólu.
I wiem ze gdyby miał taką mozliwość, to chciałby ten koszmar zakończyć.
W imie czego miał tak cierpieć?
Tylko mi nie mów o Bogu, bo w momencie gdy ten ktos wył ,jego tam na pewno nie było.
Niech Cię nigdy cos takiego nie spotka, by ktos Ci bliski na Twoich oczach przezywał cos takiego przez pare miesiecy..
Bo, ciekawy jestem co wtedy byś powiedziała?
Dopóki czegos takiego nie przeżyjesz to nie wiesz co bys zrobiła.Uwiesz mi..
Mam nadzieje ze nie staniesz nigdy przed takim wyborem..
Poza tym ja znam bardzo duzo ludzi ktorzy uważają że są panami swojego losu..
I wcale nie sa to osoby niewierzące..
#11
Napisano 23 marzec 2004 - 01:58
Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever
#12
Napisano 23 marzec 2004 - 08:42
ten tak zwany ostatni zaszczyk mialabym problem czy ja moge decydowac o zyciu czy smierci czlowiekato musi byc piekielnie trudne ale z drugiej strony hgdy wspomne oczy mojego taty[zmar na raka jezykas i krtani] i jego blagajacy wzrok[kontaktowal sie tylko oczami]w koncowym stadium jego prosba o pompoc to bylo okropne on umieral z glodu bo nie mogl jesc a pic tytlko poezez slomke i to tez do czasu . bnyl osobnikiem wg lekarzy na wymqarciu wiec szkoda bylo podawac sondy karmiacej go wioem ze blagal o smierc jego stan nigdy by sie nie polepszyl lecz nie wierm czy umialabym mu zrobic ten ostatni zaszczyk i tu mowie szcxzeze a zmusic lekarza????? to tez nie jest proste nie kazdy jest do tego zdolny musialby sie u nas zmienic moralny stosunek do ludzi umierajacych i to pod patronatem kosciola bo to z reguly jego normy moralne i etyczne[kosciola] nie pozwalaja na takie zakjonczenie zycia
;;CPO BOG DAl niech BOG ZABIERZE' a tak na martginesie wiudocznie nie czulismy nigdy az takiego cierpienia zeby prosic o smiorc czeba samemu przezyc bul a nie mowic tylko co sie o tym mysli
#13
Napisano 23 marzec 2004 - 10:53
#14
Napisano 23 marzec 2004 - 13:11
Kati
#15
Napisano 23 marzec 2004 - 13:30
Dokładnie to samo odnosi sie do ziółka które jest nielegalne ( a papierosy i alkohol owszem ) No ale przeciez decyzje co u nas jest legalne a co nie podejmuje sie pod naciskiem facetów którzy chodza w sukienkach , wiec nie ma sie co dziwic
Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever
#16
Napisano 24 marzec 2004 - 01:50
Zostańmy przy swoich zdaniach..
Podpisuje się pod tym co napisał Nilfheim.
Aborcja jest złem,ale wole żeby była legalna aborcja(w skrajnych przypadkach) niz czytac co pare dni o niemowlaku znalezionym w śmietniku..
#17
Napisano 27 marzec 2004 - 16:12
Pozdrawiam
Liwia
#18
Napisano 27 marzec 2004 - 22:24
Może to naiwność a może tchórzostwo... ale ja jestem przeciw i eutanazji i aborcji :oops: :oops: :oops:
Pozdrawiam
Liwia
Je sę podpisuję obiema rękami
Życie jest największą wartością.
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
#19
Napisano 27 marzec 2004 - 23:46
Ciekawe , co powiedzieliby przeciwnicy aborcji gdyby znalezli sie w sytuacji kobiety dla której ciaza moze zakonczyc sie smiercia , albo w sytuacji kobiety ktora została zgwałcona ? Fascynuje mnie to czy dalej podtrzymywali by swoje teorie o najwiekszej wartosci zycia ( w tym wypadku tzw zycia poczetego )
To samo dotyczy eutanazji - w pewnych przypadkach jej przeciwnicy moga stac sie nagle jej goracymi zwolennikami
Problemem nie jest aborcja czy eutanazja sama w sobie problem jest w tym zeby dac ludziom wolny wybór ( w przypadku eutanazji ) lub wyegzekwowac swoje prawa ( w przypadku przerwania ciazy - w koncu choc mocno ograniczona - legalnie taka mozliwosc w koncu istnieje )
Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever
#20
Napisano 28 marzec 2004 - 19:29
Ale to jest przewrotny argument :-D. Bo skoro kobieta chce sobie usunąć ot bo nie chce. To dlaczego ja mam za to płacić z mojej składki? Nawet gdyy była w tej kwestii olność, to niech płacą za siebie.
Ale wróćmy do tematu.
Aborcja - jeżeli jest zagrożenie źycia, to lekarz w swojej wiedzy ocenia szanse decyduje o życiu. I to on wtedy odpowiada swoją wiedzą i umiejętnością. I jeżeli jest zagrożenie dla matki, to wiadomo że do któregoś tygodnia życia płód ludzki (dziecko) nie ma szans przeżycia. Jest to wybór typowo medyczny i wybór dla ocalenia życia. W tym przypadku matki. I tutaj nie ma dyskusji, to tak samo jak odłączenie człowieka od aparatów w przypadku śmierci mózgu, bo wiadomo że to już koniec.
Co do gwałtu, tutaj jest dramat matki, matki która została nią wbrew swej woli i siłą. Ale dlaczego skoro uważamy że płód jest człowiekiem, mamy go karać najwyższą karą za ojca?
Matka powinna być oddana w opiekę, taką aby po rozwiązaniu mogła zdecydować czy chce mieć to dziecko czy nie.
Jest tyle rodzin czekających na adopcję, że te wszystkie niechciane dzieci byłyby kochane jak swoje.
Co do eutanazji.
Sama eutanazja jest wymysłem liberałów, którzy cenią bardziej wolność od życia. Tylko nadal pytam, dlaczego ma to robić lekarz? Czlowiek, która ma ratować i leczyć, a nie zabijać !
Eutanazja jest to prawo do czego ?
Do samobójstwa. A to się popełnia w sytuacjach gdy człowiek nie ma pomocy od drugiego człowieka. I ta pomoc jest bardziej duchowa niż fizyczna. Nadal uważam, że eutanazja jest tchórzostwem nie samego chorego, ale otoczenia. Najbliższej rodziny, lekarzy, którzy mają leczyć także ducha.
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych