Gość_Pudlarz_*
Napisano 06 sierpień 2014 - 08:47
Zwracam się do Was z zapytaniem, czy tego typu pokrowce na koła (wózka, rzecz jasna) są w sprzedaży? Koła skrzypią (parkiet, płytki ceramiczne, PCV) i z tego powodu takie „skarpetki” są mi niezbędne. Te, które mam od wielu lat, prują się a krawcowa, która je kiedyś uszyła - już nie szyje.
Serdecznie pozdrawiam.
Orator
Napisano 06 sierpień 2014 - 10:45
Muszę Cię zmartwić, że nie jest łatwo w znaleźć takie "osłony" (ochraniacze, skarpety) na koła. Poszperałam troszkę i wygrzebałam jedynie tyle:
http://www.multipino...ffer380138.html
http://www.superoslony.pl/o_nas
Oczywiście jest to jedna i ta sama firma. Plusem jest to iż zamieścili informację o treści: "na życzenie klienta możemy również wykonać różne inne elementy wyposażenia". Nie wiem, może warto się z nimi skontaktować. Niestety w tej kwestii trzeba działać na własną rękę, bo nie ma się dużego pola manewru. Pozdrawiam, M.
Użytkownik __ANIOLEK__ edytował ten post 06 sierpień 2014 - 10:48
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
Gość_kuba_*
Napisano 06 sierpień 2014 - 11:08
Milena, myślę, że nie o takie skarpetki Pudlarzowi chodzi. Raczej ma na myśli takie osłony zakładane na oponę coś a la łańcuchy zakładane zimą na opony w aucie, czyli taki długi, wytrzymały i miękki pasek materiału z rzepami po obu brzegach żeby taką oponę opasać i na tym jeździć...
Użytkownik kuba edytował ten post 06 sierpień 2014 - 11:09
Narrator
Napisano 06 sierpień 2014 - 11:27
Tutaj coś takiego znalazłam, myślę że właśnie o to chodzi : http://www.sklep.jar...d=J1100&lang=pl
Orator
Napisano 06 sierpień 2014 - 11:29
Kubo doskonale sobie zdaje sprawę z tego, że to jest bardziej materiałowe, aniżeli z jakiegoś tworzywa. I w tym wypadku trzeba szukać możliwości indywidualnego zamówienia, czyli firmy, albo zwyczajnie nowej krawcowej. Stąd powyżej podany przeze mnie przykład firmy, a innych możliwości nie widzę. Na tym kombinowanie się raczej kończy, (jak muszę zawsze kombinuje, jak tylko mogę ..., nie ma tak łatwo!) 
P.S. No i mamy rodzynka Oby tylko spełnił oczekiwania Pudlarza
Użytkownik __ANIOLEK__ edytował ten post 06 sierpień 2014 - 11:37
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
Gość_kuba_*
Napisano 06 sierpień 2014 - 11:45
(jak muszę zawsze kombinuje, jak tylko mogę ..., nie ma tak łatwo!)
Czyli rzeczy niemożliwe załatwiam od razu, na cuda trzeba chwilę zaczekać
Orator
Napisano 06 sierpień 2014 - 11:49
Czyli rzeczy niemożliwe załatwiam od razu, na cuda trzeba chwilę zaczekać
Na co zaczekać, szkoda życia na czekanie?!!! 
Trzeba działać i już Pozdrowionka.
Użytkownik __ANIOLEK__ edytował ten post 06 sierpień 2014 - 11:50
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
Gość_Pudlarz_*
Napisano 07 sierpień 2014 - 06:51
Pięknie Wam dziękuję za pomoc.
Singe, właśnie o takie "skarpetki" mi chodzi. Może uszyją na zamówienie - bez ściągaczy, łatwiej się zakłada.
Serdecznie pozdrawiam
Gość_Pudlarz_*
Napisano 10 październik 2014 - 06:45
Dla porządku informuję, że sklep http://www.sklep.jartrade.pl/ - nie odpowiada… - może nie wrócili jeszcze z wakacji?
Serdecznie pozdrawiam
Orator
Napisano 10 październik 2014 - 12:34
Niestety nie mam dobrych wieści:
http://www.firmy.net/sprzet-rehabilitacyjny-i-ortopedyczny/jar-trade,9FQQY,opinie-klientow.html
Miało być tak dobrze, a wyszło jak zwykle. Jeśli coś wymyślę, napatoczę się na coś lepszego dam znać.
Pozdrawiam, M.
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
Narrator
Napisano 12 październik 2014 - 13:35
Przepraszam za ten link, nie wiedziałam że jest to nieuczciwa firma.
Narrator
Napisano 12 październik 2014 - 16:43
Przepraszam za ten link, nie wiedziałam że jest to nieuczciwa firma.
Nie szkodzi Pozdrawiam.
Gość_Pudlarz_*
Napisano 13 październik 2014 - 08:08
Na dziś wygląda to tak:
stare "skarpetki" poddałem rewitalizacji (określenie nadużywane) i na jakiś czas mam spokój.
Sedecznie pozdrawiam
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
