8 odpowiedzi w tym temacie

[Frix]

Siemanko
Trafiłem tu całkiem przypadkiem przez googla i postanowiłem założyć konto, by zadać pytanie
Mam 25 lat i MPD, wizyty w poradni odpuściłem kilka lat temu - napis "nie rokuje poprawy" strasznie zniechęca człowieka jednak coś mnie tchnęło i postanowiłem poszukać jakichś ćwiczeń, które mógłbym systematycznie wykonywać. Mam problem z kończynami dolnymi - przykurcze i spastyczność kolan (? chyba coś takiego) w skutek czego mój chód prezentuje się dość specyficznie (nieznacznie, no ale jednak)
Googlowałem trochę, no ale jednak większość zestawów przewidziana była dla OP - rowerzystów, biegaczy etc Ma ktoś coś godnego polecenia?
Pozdrawiam Gorąco!

[kaska_zaborze]

Nogi i kręgosłup wzmocnisz klękiem prostym np, albo oporem na dużej piłce odpychając się z całej siły, albo w klęku podnosisz jedną nogę w górę.

(Tak mi przyszło do głowy na szybko,jeśli to ci sie nie przyda to nie ma tematu...)

Użytkownik kaska_zaborze edytował ten post 03 sierpień 2014 - 12:16

[Frix]

dzięki, po ile sekund ta noga w górze i ile powtórzeń lub przez ile minut?
piszcie śmiało, chciałbym żebyście pomogli mi złożyć dzienny "program treningowy"

[kaska_zaborze]

dzięki, po ile sekund ta noga w górze i ile powtórzeń lub przez ile minut?

To już zależy od twojej wytrzymałości. Ja wytrzymywałam całe trzy i nie robiłam tego sama tylko z rehabilitantem.

(Jestem bardzo niepełnosprawna,mam sprawną tylko prawą rękę więc to był spory wysiłek żeby się dobrze podeprzeć-powodzenia).

[Frix]

będzie dobrze koleżanko! rehabilitacja daje baaardzo dużo. Kiedyś dawno temu gdy miałem kilka lat moim największym marzeniem było pojechać na rowerze bez podpórek (nie potrafiłem zrobić pełnego obrotu pedałami), było mi smutno gdy widziałem że inne dzieci jeżdżą, a ja nie potrafię. Nie rozumiałem dlaczego tak jest, moim rodzicom też musiało być przykro z tego powodu. Mama zawsze mówiła:"musisz dużo ćwiczyć żeby być zdrowym", bardzo przykładałem się do ćwiczeń by w końcu móc pojechać na tym rowerze. W końcu udało się, byłem bardzo szczęśliwy, jeździłem na rowerze non stop - to dla mnie było tak jakbym nauczył się latać. Dziś kilkanaście lat po tym dniu już bliżej mi do OP, sporo osób nie zauważa, że w ogóle coś mi jest - to wszystko dzięki rehabilitacji, nigdy nie brałem żadnych leków. Jeśli postawicie sobie cel i będziecie się przykładać do ćwiczeń BĘDZIE DOBRZE - mówie Wam to ja - człowiek, który kiedyś nie wierzył w to, że może być lepiej, ale zmienił nastawienie i dziś jest z siebie dumny.

[kaska_zaborze]

Frix Gratuluje podejścia,masz być z czego dumny. Tak rehabilitacja bardzo dużo daje/dawała bo nie mam jej od trzech miesięcy i już czuje się słabsza niestety. To jest gdzieś tam niewiarygodne jak szybko mięśnie słabną.Ludzie,którzy nie są w naszej skórze nie zrozumieją tego.Dodam tylko- Nigdy nie daj w sobie zatracić tej wiary w siebie bo to jedno z gorszych odczuć. Powodzenia jeszcze raz kolego

Użytkownik kaska_zaborze edytował ten post 15 luty 2014 - 13:56

[Frix]

Jazda konna też może bardzo pomóc rozgrzewa mięśnie

jeździłem jak byłem mały do czasów podstawówki pomagało

[wiki9969]

Frix, jesteś niesamowity. Twoje podejście do rehabilitacji i dążenie do celu może mieć także pozytywny wpływ na innych.

Jutro w wolnej chwili sporządzę zestaw ćwiczeń i jak będę miała trochę więcej czasu to je tutaj wrzucę.