Ostatnie spotkanie było poświęcone nadfioletowi, podczerwieni i światłu. I na światło zabrakło czasu... chciałbym więc nadrobić to potknięcie. Wykład (niedziela, godz. 20:00) będzie więc poświęcony wyłącznie światłu... powiem skąd się w zasadzie bierze kolor, dlaczego rozgrzewany metal robi się najpierw czerwony zanim zbieleje, dlaczego można dotknąć świetlówki, której temperatura barwy wynosi 6500 stopni a nie można żarówki o temperaturze zaledwie 2700 stopni ( i dlaczego szkło się nie topi w takich temperaturach!!!!!)
Będę chciał także wyjaśnić jak po kolorze poznać z czego jest zbudowana gwiazda, wreszcie może będzie chwila na słynne przejścia kwantowe... i jak kolory udowadniają nam, że Wszechświat się rozszerza...
Kobietom podpowiem jak opisywać kolor mężczyznom, żeby zrozumieli i dlaczego zielony kafelek w sklepie jest brunatny w domu... czyli o metameryzmie.
Postaram się też wyjaśnić tajemnicze napisy na świetlówkach i żarówkach energooszczędnych (współczynnik Ra mówiący o oddawaniu barw, temperatura barwowa mówiąca o odczuciu koloru, skład widmowy mówiący o wyróżnionych kolorach). I co na to wszystko nasze oko muszące z czopków i pręcików utkać informację dla naszego mózgu. By podtrzymać tradycję kotów na wykładach postaram się także wyjaśnić dlaczego w nocy wszystkie są czarne!
O tęczy nie ma co wspominać (może tylko troszkę) bo to temat polityczny ostatnio, ale o halo już można.. no i dlaczego wschodzący księżyc jest brunatno czerwony????
Szczegóły i możliwość zgłoszenia pod adresem: http://el-kursy.pl/node/97915.
Serdecznie zapraszam. Wstęp oczywiście wolny.