24 odpowiedzi w tym temacie

[HEYAHOO]

Lilith a nie wydaje się Tobie,że to był lekki żart ze strony Czarnego Anioła?Propozycja jest dla tych niemieckich prostytutek które chcą zerwać z zawodem. Poza tym w krajach gdzie to funkcjonuje, dopracowane są najdrobniejsze szczegóły sposobu wykonywania tej profesji.Z pewnością nie wygląda to jak wizyta w burdelu,Nie potrafię sobie nawet wyobrazić co czuje osoba upośledzona lub niezdolna do wykonywania pewnych czynności. Dlatego wypowiadanie się w imieniu takiej osoby czy też osoby będącej asystentem,co do jego odczuć,uważam za niepoprawne. Natomiast co do pomysłu ,jest bardzo dobry ,i może robota ta sama ale nazwa ładniejsza.

[Lilith]

Ahahahaha tak jak zamiast sprzątaczki konserwator powierzchni płaskich gówno owinięte w złoty papierek zawsze wygląda ładniej . Jestem osoba niepełnospraną więc temat mnie też dotyczy czyż nie? Mam prawo jako osoba niepełnosprawna wypowiedzieć swoje zdanie. JEst ono takie a nie inne i koniec. Uważam to za prostytucję tylko w złotym papierku.

[CZARNYANIOL]

Lilith, oczywiście, że te Panie znają świetnie znajomość ludzkiego ciała i stref erogennych ale u ludzi zdrowych.

O osobach niepełnosprawnych, trzeba coś wiedzieć aby w ogóle miała taka wizyta sens. Z ON sprawy seksu wyglądają inaczej, z stąd pomysł szkoleń. I tak aby osoba podejmująca się zawodu asystenta, musi mieć w sobie jaką empatie, powinna wykazywać chyba jakieś cechy psychologiczne, do pracy z ON. W wielu krajach asystenci funkcjonują a to co robią powinno zostać pomiędzy zainteresowanymi. Nikomu nic do tego, jak ktoś zarabia ani też, że ktoś płaci za seks.

Zlinczujcie mnie, ale nawet nie wszystkie osoby trudniące się zawodowo prostytucją, są w stanie odbyć akt seksualny z człowiekiem chorym, a choroby są różne.

Nie rozumiem też, dlaczego seks z osobą poznaną na dyskotece, jednorazowy numerek z kimś upojonym alkoholem jest bardziej akceptowany przez społeczeństwo niż płatna usługa? Drink za lodzika ok, lodzik za kasę beee

Wszyscy podnoszą larum, jakby w Polsce coś takiego mieli wprowadzić, uspokoję Was, polskim ON to nie grozi i długo grozić nie będzie. Polscy niepełnosprawni nie są narażeni, że prostytucję będzie finansować NFZ a z rencinek na prywatne usługi  mało kogo stać, tak więc , zostaje zimna woda i różaniec

Użytkownik CZARNYANIOL edytował ten post 02 grudzień 2013 - 03:49

[Coomer]

Istnieje sporo ułomności, które powodują, że ktos nie uprawia sexu. Ale chyba zadna z tych grup nie ma pretensji do ubiegania sie o asystenturę, tylko idzie do prostytutki, nazwijmy rzecz po imieniu. 

Dobre

[olek163]

Ula asystent sexualny to tez facet więc nie rób scen. Jak ktoś chce się pobzykać za darmo to niech idzie na dyskoteke tam znajdzie wielu chętnych, a nie cyrki jakieś, petycje, roszczenia.

Jak masz zdrowe nogi i możesz chodzić to sobie idź na dyskotekę i wyrwij jakiegoś kolesia. Ja, sam z domu wyjść nie mogę, bo mam duże zachwiania równowagi.