Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

MPD , padaczka - proszę o odp


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 Mama26

Mama26

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 02 listopad 2013 - 11:59

Dzień Dobry!!! Moja córeczka w grudniu będzie miała 5 lat. U córki stwierdzono MPD i epilepsję .

 

Dziś w nocy obudził mnie bardzo ciężki i głośny oddech córki , gdy podeszłam do Niej okazało się że są wymiociny wokół Niej :( Biorąc na ręce wciąż miała bardzo ciężki oddech / sprawdzałam czy ma świadomość /miała/ powiedziałam wyraźnie : "spokojnie , powoli oddychaj powoli spokojnie" na miarę możliwości uspakajała ten oddech , ale jej buzia była bardzo blada i dla sprawdzenia znów `świadomości poprosiłam ją aby coś" powiedziała" / ogólnie nie mówi słowami wyraźnymi bardziej dźwiękiem akcentuje wszystko/ , okazało się że bardzo chciała" powiedzieć" , a nie mogła. NIE MOGŁA RUSZAĆ JĘZYKIEM ANI USTAMI !!! TAK JAKBY JĄ SPARALIŻOWAŁO!!! :( Trwało  to kilka minut nagle stopniowo zaczęło się wszystko normować , i pojawił się córki uśmiech. U córki stwierdzono epilepsję od roku i to była pierwsza taka sytuacja odkąd zaczęłam podawać jej leki . Czy możliwe , że to był atak padaczki??? :( Co robić ?? Czy w tamtym momencie powinnam podać diazepam ?? Dobrze , że jakiś czas odczekałam?? A może powinnam odrazu wezwać pogotowie?? Jak tak to za każdym razem wzywać pogotowie?? 

 

Ps. Córka czuje się obecnie  bardzo dobrze jakby ta sytuacja w ogóle nie miała miejsca.

 

Dziękuje


  • 0

#2 Rafalek

Rafalek

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1105 postów

Napisano 02 listopad 2013 - 14:35

Mamo26 przede wszystkim pozdrawiam Ciebie i Twą córeczkę życząc dużo cierpliwości i wiary, pozytywnego myślenia w walczę z przypadłościami fizycznymi córeczki. Celowo używam takiego zwrotu bo MPD to nie choroba. Do rzeczy; ja jestem dorosłą osobą z MPD, nie mam epilepsji choć miałem napady padaczkowe do 9go roku życia. Nie wiem, czy ktokolwiek Ci tu odpowie na Twe pytania bo każde MPD jest indywidualnym zbiorem przypadłości fizyczno-notorycznych  i z pewnością dla Was najlepiej będzie gdy skontaktujesz się z lekarzem odpowiednim.


  • 0

"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".


#3 Majka_Cz

Majka_Cz

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 320 postów
  • Skąd:Poznań

Napisano 16 grudzień 2013 - 20:06

Ja akurat pomijając mpd i całe stado innych schorzeń mam epilepsję, ale po wdrożeniu odpowiedniego leczenia napadów nie miałam całe wieki. Minusów oczywiście trochę jest jak gorszy stan wątroby, problemy z pamięcią, ale co tam. Lepiej z lekami i bez napadów niż z napadami. 

Co do pogotowia to różnie radzą z jego wezwaniem (spytaj gościa pod nickiem Marder na naszym forum), przeważnie jak nie mija od 3-5min. Na pewno jeśli ma dziecko serię napadów raz za razem to już stan zagrożenia życia. 

I co najważniejsze b.dobry neurolog. Jeśli chodzi o Poznań ja polecam dla dzieci i młodzieży dr.Milecką przyjmuje (na ul.Kórnickiej), dla dorosłych dr.Pawałowską (również przyjmuje w tym samym miejscu). Obie babki są super, tyle tylko że to tej 2 trudno się dostać ost czekałam pół roku ;/


  • 0
Majka_Cz


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych