4 odpowiedzi w tym temacie

[Ebek]

Witam. Jestem tutaj nowy, nie wiem nawet czy trafiłem z pytaniem w odpowiedni dział, więc liczę na wyrozumiałość.
 Mam 20 lat ostatnio bardzo ciężko chorowałem, mialem zapalenie opon mózgowych, zapalenie mózgu i przez to również doszło do padaczki po wybudzeniu ze śpiączki utraciłem też trochę pamięci, lekarze nie dawali mi większych szans na przeżycie (2%), ale jednak chyba nie czas na mnie. Po wyjściu ze szpitala, na papierach lekarz neurolog stwierdził, że obecnie jestem nie zdolny do pracy i nauki. Niedługo mam mieć komisję lekarską w Rzeszowie. Jaką mam szansę na dostanie renty, po tych przeżyciach? Ze zdrowiem jest teraz lepiej, lecz nie tak jak powinno być... Codziennie boli mnie głowa, musze jechać na tabletkach przeciwbólowych, do tej pory biorę leki przeciwpadaczkowe, codziennnie mam złe samopoczucie i problemy z pamięcią, np. zadarza się, że zapominam rozglądnąć się na przejsciu dla pieszych. Jestem już po kilku punkcjach które wywołały ten nieustający ból głowy. Jakie są szanse na wyrozumiałość komisji?

Czekam na odpwiedź i serdecznie pozdrawiam

[ula820]

Na to pytanie nikt Ci nie odpowie, przekonasz się niebawem. Nikt z Nas nie będzie czlonkiem Twojej Komisji.

[marder]

Jakie są szanse na wyrozumiałość komisji?

 

Odpowiem Ci cytatem:

"Tutaj w większości przypadków znikała wszelka logika, a zwyciężał §, bałwanił §, parskał §, śmiał się §, groził §, zabijał § i nie przepuszczał nikomu.

 

"Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej" w przekładzie Pawła Hulki-Laskowskiego.

 

 

Nie licz na ich wyrozumiałość.

[Ebek]

Aż tacy źli, żeby nie liczyć na ich wyrozumiałość?

Dziękuję za odpowiedzi