Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Nie oceniajmy niczego tylko na podstawie pozorów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1 CZARNYANIOL

CZARNYANIOL

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 451 postów

Napisano 16 marzec 2013 - 23:06

Nie oceniajmy niczego tylko na podstawie pozorów


Właściciel sklepu przytwierdził nad wejściem tabliczkę z napisem: "Szczeniaki na sprzedaż".
Takie ogłoszenia zazwyczaj przyciągają dzieci, toteż niebawem w sklepie pojawił się mały chłopiec.
- Po ile pan sprzedaje swoje szczeniaki? - zapytał.
- Tak po 50 złotych - odparł właściciel.
Chłopczyk sięgnął do kieszeni i wydobył z niej kilka drobnych monet.
- Mam 2 złote i 37 groszy - powiedział. - Czy mógłbym zobaczyć te pieski, proszę pana?
Sprzedawca uśmiechnął się i zagwizdał. Z budy wyszła Lady. Truchtem pobiegła przez sklep,
a za nią potoczyło się pięć malusieńkich, drobniuteńkich kuleczek.
Jedno ze szczeniąt wyraźnie zostawało w tyle. Chłopiec natychmiast wskazał na nie nadążającego
za resztą, kulejącego psiaka i spytał:
- Co mu się stało?
Właściciel wyjaśnił mu, że badał go już weterynarz i okazało się, że psiak ma niewłaściwą budowę biodra.
Zawsze już będzie kulał, na zawsze pozostanie kaleką.
Chłopiec zapalił się natychmiast.
- Właśnie tego szczeniaka chciałbym kupić! - oznajmił.
- Nie, nie. To niemożliwe, byś chciał kupić tego pieska - odparł sprzedawca. - Jeśli naprawdę ci na nim zależy, po prostu ci go dam.
Chłopczyk wyglądał na poważnie zdenerwowanego. Spojrzał właścicielowi prosto w oczy i wskazując palcem, odezwał się:
- Nie chcę, żeby pan mi go dawał. Ten piesek jest wart co do grosza tyle samo co pozostałe szczeniaki i zapłacę za niego całą sumę.
Właściwie, to zapłacę panu teraz tylko 2 złote i 37 groszy, lecz co miesiąc będę przynosił 5 złoty, dopóki go nie spłacę.
Sprzedawca zaoponował:
- Ależ ty nie możesz chcieć takiego psa. On nigdy nie będzie mógł biegać, skakać, bawić się z tobą tak, jak inne szczeniaki.
Chłopczyk schylił się i podwinął lewą nogawkę spodni, odsłaniając kaleką nogę, wspieraną dużą metalową klamrą. Spojrzał na właściciela sklepu i odparł cicho:
- Cóż, ja sam dobrze nie biegam, a ten szczeniak potrzebuje kogoś, kto to zrozumie!

Użytkownik CZARNYANIOL edytował ten post 16 marzec 2013 - 23:07

  • 2
Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.

#2 stasias

stasias

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 120 postów

Napisano 19 marzec 2013 - 08:42

Czarnyaniele cudne,przeczytałam z samego rana ,łza zakręciła mi się w oku. Po chwili zastanowienia pomyslałam ,że to nie łza smutku lecz radości,gdyz są na świecie jescze osoby które nie oceniają człowieka z wygladu lecz z potrzeby serca.Osoby takie wiedzą ,że wszyscy w środku jesteśmy tacy sami i potrzebujemy siebie na wzajem.I nie zależnie od tego czy mamy nogi i rece a może twarz zbolałą to tak jak małe dzieci i potrzebujemy kochać i być kochani.


  • 0
"Miłość jest silniejsza niż śmierć i strach przed śmiercią. Tylko dzięki miłości trwa i toczy się życie"(Iwan Turgieniew)


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych