Miałam już się nie wypowiadać w tym temacie, ale jak widzę jaka jest nagonka na Tommyego to aż mnie krew zalewa.
Znam Tommyego bardzo długo...zlotowałam z nim często. To uśmiechnięty i towarzyski facet.
Jak patrzę na to co piszecie to odnoszę wrażenie, że on jako jeden z nielicznych tu normalny jest...bo widzi swoje wady i potrafi o nich pisać.....jest inteligentny, sprawiedliwy i konkretny. Nie włazi nikomu w tyłek jak niektórzy tu i nie słodzi każdemu. Jak Was czytam to mam wrażenie, że za chwilę zacznę rzygać tęczą od tego cukru, lukru i karmelku.
Żyjecie w swoim własnym wyimaginowanym świecie, po którym biegają kucyki pony z kwiatkami w grzywach. Własny matrix...ok jeśli tak wolicie wasza sprawa...ale nie osądzajcie innych własna miarą i nie bawcie się w domowych psychologów bo tylko się ośmieszacie. W ogóle wam to nie wychodzi. Książę Ty raz wytykasz Tommyemu błędy, za chwilę się wypierasz....jak już piszesz to bądź chociaż konsekwentny w wypowiedziach.
Bea, Gloria pamiętajcie, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu i dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. Tommy to dorosły facet, wie co robi i nie potrzebuje psychoanalizy domorosłych psychologów, którzy widzieli go tylko w galerii ipon.
Ja kiedyś widziałam taka osobę co ma ciągle różowe okulary...szła sama do siebie gadając i ciesząc się, że przejechało auto ulicą. Życzę zdrowia wszystkim różowym kucykom pony.
Użytkownik Lilith edytował ten post 08 marzec 2013 - 05:58