Życie
#21
Napisano 19 lipiec 2012 - 22:52
Prosiłam Pana Boga o siłę, aby triumfować,
On dał mi słabość, abym nauczyła się smaku rzeczy małych.
Prosiłam Go o zdrowie, aby robić rzeczy duże,
On dał mi chorobę, abym robiła rzeczy lepsze...
Prosiłam Go o bogactwo, aby być szczęśliwą,
On dał mi ubóstwo, abym była wrażliwa...
Prosiłam Go o moc, aby ludzie liczyli na mnie,
On dał mi słabość, abym potrzebowała tylko Boga...
Prosiłam Go o towarzystwo, aby nie być samotną,
On dał mi serce udolne kochać wszystkich braci...
Prosiłam Go o wszystko, aby cieszyć się życiem,
On dał mi życie, aby cieszyć się wszystkim...
Nie otrzymałam nic o co prosiłam, i mam wszystko, czego mogłam oczekiwać. Ponieważ, chociaż mówiłam coś przeciwnego, Bóg mnie wysłuchał, jestem najszczęśliwszym z ludzi.
#22
Napisano 20 lipiec 2012 - 09:06
niech każdy kolejny dzień będzie dla Ciebie inspiracją, byś mogła się nią dzielić z nami
Znajdź siłę w swym sercu , aby biła blaskiem Twych oczu - Jaskółka Uwięziona
#23
Napisano 22 lipiec 2012 - 12:38
Kocham Cię wierszem Konstantego
Kocham Cię w dzien i kocham w nocy
Kocham pomimo
i dlatego
Kocham Cię zimą i jesienią
Kocham Cię z wiatrem i pod prąd
Kocham w rozpaczy i z nadzieją
Kocham bez względu
I przez wzgląd
Choć smutek dni
Nostalgia lat
Strumieniem łez popłyną
I tak Cię zawsze kochać będę
Bez względu
I pomimo
#24
Napisano 25 lipiec 2012 - 12:43
reszta wypłynie wsród łez
Nie odnajdę rozsypanych pereł, fragmentów duszy,
zaginą na zawsze w zakamarkach smutku
Samotność, mój nieodłączny towarzysz podróży
wśród koronkowych powrotów
i smiechu przez łzy
Zostań na dłużej, na stałe,
razem wymyślimy szczęście
#25
Napisano 28 lipiec 2012 - 12:24
promieniejesz w sukni z welonem
Welon przysloni prawdę o życiu,
o miłości co ma wiele mrocznych zakamarków,
o chlebie powszednim co smakuje gorzko,
o sercach twardszych niż brylant
co przyćmił blaskiem swym swiatło duszy
i zaiskrzył żądze niechybne.
Szczęście jak różę zerwiesz,
a gdy pod jej kolcami popłynie krew,
pochylisz głowę w pokorze.
Odnajdziesz drogę we mgle.
#26
Napisano 13 sierpień 2012 - 13:45
by je można kopnąć
szczególnie w przypływie siły
i niezalezności.
Nie ma winy, ni winnych
tylko bezdomne krzywdy i urojone łzy
Ty zawsze niepokalana
wybrałaś ułudę ludzi
choć rozsypała Ci się w rękach
jak spróchniałe drewno.
Byłam Ci opoką na miarę opadłych sił.
Ty miałaś być sercem i twierdzą
Serce obumarlo z miłości wszechnieobecnej,
a krew Twoja tak rzadka jak woda .
#27
Napisano 17 sierpień 2012 - 15:07
Gdy z otchłani smutku zanurzę się
w bajkowym rozgardiaszu pluszowych zabawek,
ucichną odgłosy strzałów, a lęk jak wystraszony jeż
czmychnie przez uchylone drzwi.
To nic, że żaba znów zabrała mi szminkę
i wygląda jak cyrkowy clown,
i nawet smutny żółw na jej widok
uśmiecha się ukradkiem.
To nic, że różowe króliki znów
nabałaganiły w mojej szafie,
wszak wygladają tak pięknie
przystrojone w kolorowe kokardki.
To nic, że wiewiórki gadaja zbyt głośno
gdy próbuję zasnąć,
a świstak uparcie przymierza
coraz to nowy garnitur.
Baśn jest moim domem, a dom baśnia
Pochyl się proszę nad zatrwożonym sercem
i nie budż mnie z mojego snu.
#28
Napisano 23 sierpień 2012 - 12:40
i zaplata brunatne warkocze
Brzemienna w swojej obfitości
rozpala drzewa ognistym płomieniem,
a na skrzypcach wiatru muska zmęczone liście
Ziemi w darze na złoty kobierzec
Zima, Pani niełaskawa
srebrnym biczem pogania biały rydwan
Alabastrową dlonią przemienia łzy
bezdomnych drzew w lodowe sople
i wsłuchuje się w ciszę zamilkłych ptaków
Tak dumna ze swojej potęgi
niepokornie zbiera białe żniwo śmierci
Wiosna pachnie płatkami róż
i rozchyla zielone pączki nadziei
Budzi ze snu rozespane Slońce
i miekką dłonią głaszcze zachrypnięte skowronki
Wiosna, zwiewna jutrzenka jutra
Budzi w sercach nadzieję, że znów, że jeszcze wciąż
Że życie.
#29
Napisano 24 sierpień 2012 - 13:40
Anonimowa modlitwa katalońska
Prosiłam Pana Boga o siłę, aby triumfować,
On dał mi słabość, abym nauczyła się smaku rzeczy małych.
(...)
Prosiłam Go o wszystko, aby cieszyć się życiem,
On dał mi życie, aby cieszyć się wszystkim...
Dziękuje za te słowa
Pozdrawiam
#30
Napisano 14 wrzesień 2012 - 12:48
wykrzywionej cierpieniem
słonej od potu i łez
Bóg śpi w kartonie na śmietnisku
i ma oczy dziecka
katowanego w pijackim amoku
My, spragnieni „Głodowych Igrzysk”
klaszczemy na wiwat śmiertelnej daniny
strach i nadzieja człowieka
wciąż karmią głodną bestię
Bóg mieszka w przebaczeniu
Przebaczenie, towar dawno wysprzedany
wyżebraj go choć trochę
na chwilę swoją
Ostatnią
#31
Napisano 26 wrzesień 2012 - 13:36
poczekaj
wsłuchaj się w ciszę
okryj się
białym płaszczem świetlistym
oddal trwożny dżwiek
pokonaj chwilę
gdzie czarna mgła
wysysa z nas dusze bezbronne
zapal świecę
i przygarnij jej płomień
Ocal nasze serca od przepaści
#32
Napisano 30 wrzesień 2012 - 12:41
i udręczonych wysłanników
Oszczędż nam Panie
Widoku krwawych łez
i trwożnych powrotów
Oszczędż nam Panie
Cierpienia wybrukowanych ulic
i zagubionych poszukiwań
Oszczędż im Panie
Wymodlić
spokojny sen
i wieczne odpoczywanie
Pozwól nam Panie
#33
Napisano 10 październik 2012 - 12:14
ciepłym powiewem wiatru
różową mgłą na szybie
biedronką na liściu łopianu
Wyszeptam Twoje imię
cykaniem świerszczy o zmierzchu
i wyśpiewam na strunach gitary
ogniem i ciszą
Gdy zaśniesz, osłonię przed ciemnościa
i przywołam skrzydlate sny
na dobranoc
A rano, rano obudzę uśmiechem
odbitym w porannej rosie
Gdy zechcesz zostanę kwitnącym krzewem
w Twoim ogrodzie
kwiatem w doniczce
pluszowym misiem malutkiego chłopczyka
Nie płacz, tylko obejmij mnie
Obejmij promień Słonca.
#34
Napisano 20 październik 2012 - 12:53
odczaruj zaklęcie
zgaś uśmiech Czarnej Damy
i niegodziwego karła
Gdy śpisz, Twoj Rumpelstiltskin
wciąż przędzie złotą sieć
na dzień Twojej zguby przeklęty
Obudź uśpione serce
i zamień przekleństwo
w proch głębokiej purpury
aż rozpełznie się w nicość
Obudź się Śpiaca Królewno
wyjdź z mrocznej matni
na wietrze wirują białe płatki śniegu
a Słońce wyziera przez ciemny gąszcz
#35
Napisano 24 październik 2012 - 12:08
i wyczerpane z bólu
Moje pragnienie jest jak żebrak
z wyciągniętą dłonią
co zmęczony błaganiem
cierpliwie wsłuchuje się w ciszę
Moje pragnienie jest proste jak sen
jak słowo zamarłe na ustach
jak ostatnie tchnienie
Moje pragnienie
#36
Napisano 04 listopad 2012 - 15:15
kręte ścieżki intryg
i zawiłe gąszcza kłamstw
co pozostały w pamięci
jak wysypisko śmieci
na chwałę i pogardę niczego
Tak łatwo Ci przyszło
ugodzić miłość w samo serce
chełpliwie i w ukryciu
pogrążyłeś nasze nadzieje
i wygrałeś swoją klęske
Zgliszcza skrzętnie zamiotłeś pod dywan
i toast wzniosłeś zwycięski
tak gorzki od krzywd
i tak cierpki od łez
#37
Napisano 09 listopad 2012 - 15:51
a usta pełne pustych obietnic
i słów co nie znaczą juz nic
Ukoronowany swoją słabością
dzierżysz gniewne berło
Marionetkowy król
w jego królestwie radości okrutnej
Rwącym pędem strachu
powoli zapadam się w nicość
okruchy radości nie wzbiją się już
na skrzydłach
a śmiech perlisty zagasł
w oddali minionych dni
#38
Napisano 16 listopad 2012 - 19:53
oczekują w zatrwożonym odrętwieniu
a cisza zamarła na ustach Ziemi
Jak spętany demon, przychodzi
by w oszalałym obłędzie
zniweczyć wszystko
co z trudem i miłością zbudowaliśmy
Skuleni, z różańcem w ręku
i zamarłą modlitwą na ustach
czekamy az straci oddech
nim dopalą się nasze świece
Drżącą ręką dopijamy kubek zimnej wody
i patrzymy jak ludzkie tragedie
wygrywają z miarą
naszego człowieczeństwa
#39
Napisano 22 listopad 2012 - 15:31
wielcy tego świata mistrzowie arogancji
co rzucacie Bogu wyzwanie
Wasza wiedza, bełkot zarozumialstwa i pychy
z trudem wyziera zza pawich ogonów
i nastroszonych piór
Jestescie tylko mizernym narzędziem
w Jego rękach
a uczyniliscie z siebie
żałosnych służalców brzęczącej monety
Czapki z głów panowie lekarze
choć rozdęci od uczonych ksiąg
wciąż nic nie wiecie
o człowieku, chorobie , cierpieniu
a może...
A może panowie lekarze
po prostu wiedzieć nie chcecie
#40
Napisano 07 grudzień 2012 - 13:39
zatrzaśnięte drzwi karetki
niebieskie światło tnie mroczną ciszę
tomografia
monitor
krew
Czy pamiętasz nasz spacer wokół jeziora,
zapach bzu i wystraszone zające o zmierzchu ?
Nasz pierwszy taniec, rumba?
krew
więcej krwi
monitor
Nie zostawiaj mnie, proszę
Bez Ciebie
zgasłoby Slońce
Księżyc roztrzaskałby się o skały
Bez Ciebie
moje serce
rozsypałoby się w proch
Bez Ciebie...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych