Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Zakup wózka aktywnego - kilka do wyboru i dylemat, który?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

#21 michael85

michael85

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 6 postów

Napisano 09 maj 2013 - 20:43

Cześć jakie macie zdanie o wózkach polskiej firmy MTB ?

Ktoś używa wózka tej firmy?

Albo wózki OttoBock są dobrej jakości? 

proszę o odpowiedź pozdrawiam :)


  • 0

#22 cv25

cv25

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 57 postów

Napisano 10 październik 2013 - 21:21

PiT1990  -  to zależy, czego szukasz  o wózkach tej firmy wiem niewiele, podobno robią dobre wózki aktywne, w  tym wózki  składane(Kuschall Champion), sama takiego wózka szukałam, ale zdecydowałam się na Xenona.


Użytkownik kaska_zaborze edytował ten post 11 październik 2013 - 11:13

  • 0

#23 Alex76

Alex76

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 160 postów

Napisano 15 październik 2013 - 05:07

PiT1990  ja bym brał GTM  ponownie. Co prawda skusiłem się  ostatnio na Funky ale był to pierwszy i ostani raz. Funky miał mi zastąpić wysłużonego GTM Hammer Vario , a prawda jest taka że mu do pięt nie dorasta. Następnym razem też będę brał na 99% również coś z serii GTM najchętniej ten sam model,  a nie eksperymentował.

 

Pozdrawiam


Użytkownik kaska_zaborze edytował ten post 15 październik 2013 - 11:19

  • 0

#24 adam121

adam121

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 9 postów

Napisano 19 luty 2014 - 18:45

Kolega wyżej dobrze mówi lepiej trzymac się sprawdzonych modeli, zna sie ich bolączki jeżeli oczywiście takie mają :D , czytając niektore posty ale i z doświadczenia w stowarzyszeniu  wybrałbym na twoim miejscu tez GTM, a jeżeli juz chcesz zmienic na coś innego to może ze sprawdzonej jak to sie teraz modnie mówi stajni Quickie, tutaj możesz sobie obejżeć niektóre z tych modeli http://www.rehaform....ie_aktywne.html . Sporo ludzi z naszego właśnie zwiazku ma wózki aktywne z tej serii i nie widze ani nie słysze,żeby jakoś na nie narzekał. Owszem zdarzaja jakies drobne usterki ale gdzie ich teraz nie ma. Na szczeście są tak mało istotne że nie wpływają na ogólne użytkowanie i ich ocenę.


Użytkownik adam121 edytował ten post 19 luty 2014 - 18:47

  • 0

#25 Gość_bodzio2_*

Gość_bodzio2_*
  • Gość

Napisano 24 luty 2014 - 11:26

Ja obecnie od pół roku posiadam wózek GTM Challenger jestem z niego bardzo zadowolony, wózek był robiony na miarę przyjechał do mnie przedstawiciel w/w firmy wziął moje wymiary względem wózka, a także mogłem sobie wybrać różne dodatki, jak np. kolor ramy, wymiar kółek przednich (ważne aby były większe kiedy się poruszamy po chodniku), podłokietniki, tylne, tzn. (wąsy) przed przewrotkami do tyłu, pasy bezpieczeństwa, i wiele innych dodatków. W wersji podstawowej on kosztował 7 000 zł. z dodatkami które sobie zamówiłem niecałe 8 500 zł, warto dodać ze gwarancja na ten wózeczek wynosi 2 lata, a na ramę aż 8 lat, i to nie jest bez znaczenia świadczy o wytrzymałości ramy. Wózeczek ten składa się bardzo szybko zaledwie kilkoma kliknięciami, tak samo szybko go można rozłożyć ...

 

Pozdrawiam  :)


  • 0

#26 darek344

darek344

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 10 postów

Napisano 09 maj 2014 - 12:38

Wózeczek ten składa się bardzo szybko zaledwie kilkoma kliknięciami, tak samo szybko go można rozłożyć ...

 

A co tam jest do składania?  Oparcie. Do tego i zdejmowane koła. Oooo  fajna sprawa. Szkoda, że dziś koła na szybko złącza maja nawet wózki dla seniorów po 600 zł. a składane oparcie w wózku aktywnym to norma.


  • 0

Regulamin serwisu punkt 11:

Zabrania się umieszczania w sygnaturze linków zewnętrznych i adresów e-mail, oraz informacji reklamowych.


#27 Bastian34

Bastian34

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów
  • Skąd:Piekary Śląskie

Napisano 14 maj 2014 - 08:10

Wózek Funky to totalne dno po roku w zimie pękła mi rama w 2 miejscach niby zrobili (wymienili ramę na nową) ale gwarancji nie przedłużyli. Polecam GTM a Funky leży w piwnicy...

 

Post poprawiony stylistycznie.

Moderator.


Użytkownik kaska_zaborze edytował ten post 28 luty 2015 - 16:14

  • 0

#28 krzysio89

krzysio89

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 16 postów

Napisano 27 luty 2015 - 10:55

Cześć jakie macie zdanie o wózkach polskiej firmy MTB ?

Ktoś używa wózka tej firmy?

 

Witaj, jestem nowy na forum, więc dopiero teraz odpisuję, ale chyba warto, skoro nikt wcześniej nie podzielił się swoimi wrażeniami. Korzystam z wózka MTB mniej więcej od 1,5 roku i generalnie jestem zadowolony. Wózek dopracowany w szczegółach, sprawdza się bardzo dobrze w każdych warunkach. Przede wszystkim masz możliwość stworzenia całkowicie autorskiej konfiguracji. Elementy nie niszczą się bardziej niż w innych (tak przynajmniej mnie się wydaje, nie mam wielkiego porównania). No i ten design - jak dla mnie bomba! :)


  • 0

#29 Emi_L

Emi_L

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 02 czerwiec 2015 - 10:31

Może lepiej wypożyczyć na jakoś czas wózek i się spokojnie zastanowić za nim dokona się zakupu.


Użytkownik kaska_zaborze edytował ten post 02 czerwiec 2015 - 11:02

  • 0

#30 Dariusz2025

Dariusz2025

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 20 postów

Napisano 16 marzec 2017 - 14:36

Witam, jaki polecacie wózki elektryczne na dżojstik do 7500 zł ???? może być terenowy z przednim napędem do 10km/h i bateriami 2x70Ah lub 2x55Ah odp.


  • 0

#31 grzesiek_81

grzesiek_81

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 5 postów

Napisano 24 kwiecień 2017 - 13:35

Cóż, ja na temat wspomnianych przez Ciebie wózków się nie wypowiadałem, bo od lat jeżdżę na wózkach aktywnych ale z krzyżakiem. Zapewne co niektórzy uważają, że wózek na krzyżaku nie może być aktywny, ja uważam, że może :)
Mnie osobiście te koła, które wskazujesz w linku, nie podobają się za bardzo, ale o gustach się nie dyskutuje - każdy ma swój.
Przypuszczam, że te koła dosyć mocno podniosą cenę wózka, ale jeśli stać Cię na nie, to czemu masz sobie odmawiać. Nie wydaje mi się, żeby te koła były jakoś słabsze, skłonne do pękania, no chyba że mocno katujesz wózek, no to może warto się jednak dłużej zastanowić.
Wiadomo, że wszystko ma prawo się zepsuć, w kole ze szprychami bez problemu wymienisz szprychę czy dwie, tutaj przy jakimś pęknięciu nie bardzo wierzę w jakąś skuteczną i przy tym tanią naprawę.
Ja osobiście nie przepadam za jakimiś udziwnieniami, bo w przypadku naprawy są zapewne trudniejsze i droższe.

Wybór należy do Ciebie.

 

Hej.A możesz polecić dobrą firmę wózków na krzyżaku? Właśnie jestem w trakcie zmiany i nie wiem której firmy są dobra bo do tej pory miałem ze stałą ramą. Dzięki


  • 0

#32 Trybik

Trybik

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 655 postów

Napisano 24 kwiecień 2017 - 19:43

Hej.A możesz polecić dobrą firmę wózków na krzyżaku? Właśnie jestem w trakcie zmiany i nie wiem której firmy są dobra bo do tej pory miałem ze stałą ramą. Dzięki

 

Nie polecę Ci żadnej firmy, sam mam problem z wyborem. Kiedyś używałem Meyra Domino i wózek mi służył ponad 10 lat do wymiany na kolejną Meyrę ZX1. Mój pierwszy wózek aktywny na krzyżaku to Sopur, jeśli dobrze pamiętam model Easy. Teraz tej firmy nie ma, tzn może i jest ale pewnie ktoś ich przejął.
Meyra Domino zresztą służy mi do dzisiaj, jest to wózek awaryjny, no i przede wszystkim używam go w biegach ulicznych - jest bez porównania dużo lepszy od nowszej wersji ZX1. A nowsza wersja może i wygląda rasowo jak na wózek z krzyżakiem, ale dla mnie to niemiecki szajs, o czym powiadomiłem ich w swojej wiadomości email (ktoś mi przetłumaczył tekst).

Obecnie rozważam pomiędzy Quickiem (maja parę modeli, które wstępnie przykuły moją uwagę) oraz Kuschall (o dziwo też mają coś w ofercie), ale takie wózki trzeba zobaczyć na żywo, bo w katalogu może wyglądać fajnie czy nieźle, a w rzeczywistości wrażenia mogą być odmienne. Jest też ciekawy wózek TiLite, cena kosmiczna i na dodatek dystrybutor nie ma żadnego pokazowego modelu z krzyżakiem - odpada więc, bo kota w worku nie mam zamiaru zamawiać.

 

Wcale nie jest łatwo coś znaleźć, gdy się ma pewne określone wymagania. Większy wybór jest wśród wózków ze sztywną ramą, ale te mnie raczej nie interesują.


Użytkownik kaska_zaborze edytował ten post 25 kwiecień 2017 - 15:47

  • 1

... największym wrogiem wolnego człowieka jest system ...


#33 grzesiek_81

grzesiek_81

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 5 postów

Napisano 25 kwiecień 2017 - 08:55

Nie polecę Ci żadnej firmy, sam mam problem z wyborem. Kiedyś używałem Meyra Domino i wózek mi służył ponad 10 lat do wymiany na kolejną Meyrę ZX1. Mój pierwszy wózek aktywny na krzyżaku to Sopur, jeśli dobrze pamiętam model Easy. Teraz tej firmy nie ma, tzn może i jest ale pewnie ktoś ich przejął.
Meyra Domino zresztą służy mi do dzisiaj, jest to wózek awaryjny, no i przede wszystkim używam go w biegach ulicznych - jest bez porównania dużo lepszy od nowszej wersji ZX1. A nowsza wersja może i wygląda rasowo jak na wózek z krzyżakiem, ale dla mnie to niemiecki szajs, o czym powiadomiłem ich w swojej wiadomości email (ktoś mi przetłumaczył tekst).

Obecnie rozważam pomiędzy Quickiem (maja parę modeli, które wstępnie przykuły moją uwagę) oraz Kuschall (o dziwo też mają coś w ofercie), ale takie wózki trzeba zobaczyć na żywo, bo w katalogu może wyglądać fajnie czy nieźle, a w rzeczywistości wrażenia mogą być odmienne. Jest też ciekawy wózek TiLite, cena kosmiczna i na dodatek dystrybutor nie ma żadnego pokazowego modelu z krzyżakiem - odpada więc, bo kota w worku nie mam zamiaru zamawiać.

 

Wcale nie jest łatwo coś znaleźć, gdy się ma pewne określone wymagania. Większy wybór jest wśród wózków ze sztywną ramą, ale te mnie raczej nie interesują.

 

Hej.Dzięki za odpowiedź. Właśnie wstępnie mnie zaciekawiła Meyra,ale chyba dzięki Tobie poszukam czegoś innego. Ciężko trafić na jakieś opinie wózków na krzyżaku w internecie.Przez ostatnie lata używałem i do tej pory używam TiLite ale na sztywnej ramie. Poza tym,że jest już cały obdrapany i poniszczony sprawuje się naprawdę ok. Poza tym że kąt siedziska na samym początku użytkowania zmieniłem poprzez rozłożenie wózka i nacięcie pilnikiem odpowiednich wrąbków i złożeniu i dopiero uzyskałem odpowiedni dla mnie kąt. W trakciu użytkowania tylko drobne naprawy co ok pół roku tzn moja żona ma długie włosy i wkręcają się cały czas w przednie kółka,musiałem je zdejmować i czyścić łożysko. Poza tym,że stała rama to był błądny wybór. Narazie więc szukam opinii użytkowników.


  • 0

#34 Trybik

Trybik

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 655 postów

Napisano 25 kwiecień 2017 - 09:23

...  Poza tym,że jest już cały obdrapany i poniszczony sprawuje się naprawdę ok. Poza tym że kąt siedziska na samym początku użytkowania zmieniłem poprzez rozłożenie wózka i nacięcie pilnikiem odpowiednich wrąbków i złożeniu i dopiero uzyskałem odpowiedni dla mnie kąt. W trakciu użytkowania tylko drobne naprawy co ok pół roku tzn moja żona ma długie włosy i wkręcają się cały czas w przednie kółka,musiałem je zdejmować i czyścić łożysko. 

 

To że odrapany, to żaden problem, jak się jeździ to i musi się tu i ówdzie porysować, poobijać - uważam, że jeśli rama jest zdrowa, bez pęknięć, jakichś zakrzywień, to wózek może służyć latami. A ramę można pomalować jakby co.
Drobne naprawy są oczywiste, wymiana opon, dętek, czy łożysk od przednich kółek to norma i tego się nie uniknie - włosy potrafią nawet zniszczyć łożyska. Tak czy owak trzeba je regularnie czyścić, czasem smarować jak się jeździ po kałużach, no i czasem wymieniać. Na szczęście nie są drogie.


  • 1

... największym wrogiem wolnego człowieka jest system ...


#35 grzesiek_81

grzesiek_81

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 5 postów

Napisano 25 kwiecień 2017 - 14:55

To że odrapany, to żaden problem, jak się jeździ to i musi się tu i ówdzie porysować, poobijać - uważam, że jeśli rama jest zdrowa, bez pęknięć, jakichś zakrzywień, to wózek może służyć latami. A ramę można pomalować jakby co.
Drobne naprawy są oczywiste, wymiana opon, dętek, czy łożysk od przednich kółek to norma i tego się nie uniknie - włosy potrafią nawet zniszczyć łożyska. Tak czy owak trzeba je regularnie czyścić, czasem smarować jak się jeździ po kałużach, no i czasem wymieniać. Na szczęście nie są drogie.

 

Rama jest ok,z tym,że jest stała i strasznie mnie to irytuje. Już 2 miesiące po kupnie wózka wiedziałem,że zrobiłem błąd kupując stałą rame. No i tak już minęło kilka lat jak z tym żyję i po prostu chcę mieć wózek z krzyżakiem. Mimo,że ten TiLite mimo zużycia i zwykłych konserwacji na wiosne i jesień działa. 

Patrzyłem tego Kuschalla Championa i Quickie Xenon. Wyglądają ok na pierwszy rzut oka. Szkoda,że nie mogę znaleźć opinii o nich.


  • 0

#36 dk2591

dk2591

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów
  • Skąd:Łańcut

Napisano 19 marzec 2019 - 14:02

Jestem patriotą gospodarczym, więc kraj pochodzenia sprzętu zawsze był aspektem, którym się sugeruję. Polecam wózek MTB Tornado, z którego  korzystam już od pewnego czasu. Lekki, wygodny... Sprawdza się dla kogoś, kto chce pozostać w ruchu - no i cena nie jest jakoś zabójcza.


Użytkownik dk2591 edytował ten post 19 marzec 2019 - 14:33

  • 0

#37 kk001

kk001

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 24 marzec 2019 - 13:26

Na pewno wybierz wózek, który będzie lekki i składanie jego nie będzie sprawiało problemów. Model Hero star od Link usunięto wydaje się być rozsądnym pomysłem. Faktycznie, trochę one kosztują ale nie kupujesz tego na miesiąc.
 
Wymieniony przez Ciebie sklep był już na forum reklamowany kilka razy.
Regulamin w punkcie 10 zezwala na wklejanie linków,ale tu jest to zbędne.
Podałeś model wózka,kto będzie chciał skorzystać z Twojej rady wpisze go w wyszukiwarkę.
Moderator.


  • 0

#38 pp19901

pp19901

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 03 lipiec 2019 - 11:06

polecam GTM


  • 0

#39 Haczka

Haczka

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano dziś, 14:53

Jestem drobna paraplegiczką (th4, całkowite porażenie spastyczne, ważę niecałe 50 kg). Używam wózka od 22 lat. Pierwszy był Otto Bock - był koszmarnie ciężki, toporny i nie dla mnie. Miałam go krótko, może rok. Potem kupiłam Panthera U2, który miałam około 10 lat (tzn. mam go nadal, jest w pełni sprawny, trzymam go na wszelki wypadek w razie "w"). Wymieniłam na lżejszy U3 Light i używam od około 10 lat. W międzyczasie przymierzałam się do GTM (znajomego), ale był dla mnie gorzej skonstruowany pod kątem samodzielnego chowania wózka do samochodu. Kiedy wypnę koła i złożę oparcie, rama U3 (i U2 także) ma idealny kształt - jak chwycę to jest bardzo poręczna, praktycznie bez wysiłku wsadzam na siedzenie pasażera. GTM pod tym kątem był dla mnie dużo mniej poręczny. 

Pod kątem samodzielnego chowania wózka do samochodu - Panthera jest dla mnie najlepsza (z tych które miałam możliwość testować). 


  • 1


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych