1. myśl
2002-06-25 11:50:28
"Spotykasz wielu ludzi w twoim życiu, ale tylko niektórzy pozostawiają ślady w twoim sercu".
Czy macie takie rany , czym zostaly spowodowane i czy zancie recepte jak mozna sie przed nimi ustrzec ( chocby byly to te pozytywne rany ..)
Myśl
Rozpoczęty przez
AisA
, sie 29 2002 13:07
4 odpowiedzi w tym temacie
#1
AisA
-
- Użytkownik
-
- 181 postów
Podpowiadacz
Napisano 29 sierpień 2002 - 13:07
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest
#2
Skangur
-
- Użytkownik
-
- 849 postów
Gawędziarz
Napisano 29 sierpień 2002 - 13:10
Zadajesz pytanie, sama się nie wypowiadając :shock1:
Czy można się przed nimi ustrzec? - (he2) nie wiem, chyba nie. Życie lubi płatać nam takie figle.
Czy można się przed nimi ustrzec? - (he2) nie wiem, chyba nie. Życie lubi płatać nam takie figle.
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
#3
AisA
-
- Użytkownik
-
- 181 postów
Podpowiadacz
Napisano 29 sierpień 2002 - 13:13
NIe rozumie Skangurku o co ci chodzi (he2) .Jak narazie nie zauwazylam, bys zacza sam jakas dyskusje 
. Ja tu m. in od tego jestem, ze kiedy wchodzi monotonia prowokuje (ble) do wypowiedzi inne osoby .. na poczatku pytam ,potem neguje , badz aprobyje , dodajac swoje. Nigdy ne zostaje obojetna sa to poczatki i probuje by kazdy znalazl cos dla siebie.Mysle ,ze nie bedziesz sie nad tym zastanawial , tylko zaczniesz pisac , a z tego co widzialam juz wczesniej potrafisz i to szalenie dobrze 
. Ja tu m. in od tego jestem, ze kiedy wchodzi monotonia prowokuje (ble) do wypowiedzi inne osoby .. na poczatku pytam ,potem neguje , badz aprobyje , dodajac swoje. Nigdy ne zostaje obojetna sa to poczatki i probuje by kazdy znalazl cos dla siebie.Mysle ,ze nie bedziesz sie nad tym zastanawial , tylko zaczniesz pisac , a z tego co widzialam juz wczesniej potrafisz i to szalenie dobrze
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest
#4
AisA
-
- Użytkownik
-
- 181 postów
Podpowiadacz
Napisano 29 sierpień 2002 - 13:14
Nie wiem , czy nie zyczysz sobie bym pisala...powiedz mi ,o co tak naprawde Ci chodzi ? Lubie szczerosc i bezposredniosc. Zaufaj mi nie jestem w stanie sie obrazic za to ,ze powiesz co myslisz .A przede wszystkim zastanow sie czy Twoje pretensje jesli moge tak nazwac maja uzasadnienie.Po tym ci wczesniej napisalam.
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest
#5
Skangur
-
- Użytkownik
-
- 849 postów
Gawędziarz
Napisano 29 sierpień 2002 - 13:16
Asiuniu,
może nie dopowiedziałem swojej myśli, sorry (cmok)
Otóż chodziło mi o to, że gdy zaczynam temat (prowokuję do dyskusji), to sam przy tym wyrażam swoje zdanie. czyli np. "Co sądzicie o rozwoju naszej demokracji?" i tu odpowiadam zarazem:" uważem że idzie w złym kierunku bo..."itd. Chodzi mi o to by swoją prowokację, myśl, pytanie rozwinąć i poprzeć własnym zdaniem. To brzmi lepiej i bardziej zachęcająco
Nie obrażaj się bo to tylko moje skromne i nic nie znaczące zdanie (ding) A pisać to musisz boś Moderatorem o Pani Jeszcze raz przepraszam
może nie dopowiedziałem swojej myśli, sorry (cmok)
Otóż chodziło mi o to, że gdy zaczynam temat (prowokuję do dyskusji), to sam przy tym wyrażam swoje zdanie. czyli np. "Co sądzicie o rozwoju naszej demokracji?" i tu odpowiadam zarazem:" uważem że idzie w złym kierunku bo..."itd. Chodzi mi o to by swoją prowokację, myśl, pytanie rozwinąć i poprzeć własnym zdaniem. To brzmi lepiej i bardziej zachęcająco
Nie obrażaj się bo to tylko moje skromne i nic nie znaczące zdanie (ding) A pisać to musisz boś Moderatorem o Pani
Jeszcze raz przepraszam
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
