Żyć nam przyszło w kraju nad Wisłą...
#61
Napisano 09 marzec 2011 - 15:58
W roku kalendarzowym też są takie etapy-coś się kończy , coś zaczyna.
Wczoraj żegnaliśmy karnawał , a dziś tłumy wiernych pójdą do kościołów, aby pokłonić głowę do posypania popiołem.Jakie to niesamowite, że tyle osób w dniu wcale nieświątecznym , w zwykłym dniu roboczym, w dniu, kiedy nie ma obowiązku uczestniczenia we mszy św. masy wiernych podchodzą w pokorze i skrusze do kapłana , który sypiąc popiół na głowy mądrych i uczonych, dobrych i tych mniej dobrych mówi słowa" Pamiętaj człowiecze, ze prochem jesteś i w proch się obrócisz " albo drugą wersję wypowiedzi do wyboru „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”
Popiół to symbol kruchości naszego istnienia zagrożonego chorobą, bólem, wojną, śmiercią powstały z zeszłorocznych poświęconych i spalonych palm.
W Środę Popielcową językiem symbolu wyrażamy prawdę o ludzkiej grzeszności i przemijalności. Kto widzi i grzech, i śmierć, ten rozumie nadzieję, którą ofiaruje Ewangelia. Jezus ukrzyżowany i zmartwychwstały pokonuje zło grzechu i zło śmierci. W Nim spełnia się zapowiedź Mesjasza, który „pociesza wszystkich zasmuconych, aby im wieniec dać zamiast popiołu” (Iz 62, 2-3). Ten, kto dziś przyjmuje popiół na głowę, ma szansę kiedyś na wieniec. I odwrotnie. Kto dziś sam stroi się w wieniec, wybiera na przyszłość popiół.
Mam jeszcze tyle do powiedzenia w tym temacie , ale czy ktoś chciałby to czytać?
Pozdrawiam życząc dobrej Popielcowej Środy.
— Phil Bosmans
#62 Gość_michalina_*
Napisano 09 marzec 2011 - 16:49
Mam jeszcze tyle do powiedzenia w tym temacie , ale czy ktoś chciałby to czytać?
Żyjemy w kraju nad Wisłą, dlaczego nie pisać o tym co jest już tradycją, jeżeli nawet nie podchodzimy do tego jako wyznawcy Chrystusa.
Często kojarzy nam się to z ekshibicjonizmem, z drugiej strony wstydzimy się i wycieramy ów popiół, aby nie być posądzonym za manifestowania naszej wiary.
Sądzę że w tym dniu warto uniwarsalnie przyznać, jak kruche jest nasze życie.
Graza, temat godny wspomnienia.
#63
Napisano 09 marzec 2011 - 19:24
michalina napisała
Sądzę że w tym dniu warto uniwarsalnie przyznać, jak kruche jest nasze życie.
Dziękuję czytającym - nawet dla jednej osoby warto pisać.
To prawda , dzisiejszy dzień chyba każdemu przypomina , że życie na ziemi nie będzie wieczne , można cały rok się bawić , cieszyć ale w Środę Popielcową myślę , że jednak każdy człowiek się skruszy i ten... "wierzący inaczej" , i ten... najbogatszy i ten... tryskający zdrowiem.
Po co jest ta Środa i cały 40-dniowy Post?
Pewnie dla jakiejś wewnętrznej przemiany duchowej , do pogłębiania wiary i miłości wobec bliźniego.
Może warto usiąść i pomyśleć - dokąd ja zmierzam ?
Co w tym życiu jest dla mnie najważniejsze ?
Czy zauważam obok siebie drugiego człowieka ?
Czy wybrałem drogę do Boga czy do ...no właśnie dokąd , do czego, do kogo ?
Wielki Post jest czasem szczególnym dla takich przemyśleń. Jest to czas na modlitwę , post i jałmużnę.
Spróbujmy się wyciszyć, aby głos Najwyższego został przez nas usłyszany i zrozumiany. Dajmy Jemu szansę dotarcia do nas z Jego wielorakimi darami, bo rezygnując z nich na co dzień z powodu nawału pracy, lenistwa, czy jakichś innych względów, podcinamy swoje własne korzenie, a wiadomo do czego takie zachowanie prowadzi: do samotności w otoczeniu. Bez Boga jesteśmy jak ścięty kwiat, nie mający szans na odrodzenie.
Wiem , moja wypowiedź dla niektórych osób może być odbierana jako zbyt " religijna" ale przez wzgląd na wielkość dzisiejszego dnia proszę o wyrozumiałość .
Pozdrawiam Wszystkich z ogromnym szacunkiem !
— Phil Bosmans
#64 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 09 marzec 2011 - 22:15
[quote]
Spróbujmy się wyciszyć, aby głos Najwyższego został przez nas usłyszany i zrozumiany.
[/quote]
http://www.dar.religia.net/ do zadumy
http://www.e-dr.jezuici.pl/ rekolekcje wielkopostne (mp3)
#65
Napisano 10 marzec 2011 - 13:30
Dla Wszystkich Panów ...tych tutaj piszących , czytających i odwiedzających składam najserdeczniejsze życzenia , spełnienia marzeń , sukcesów , szczęścia , zdrowia oraz zadowolenia z każdego dnia .
W prezencie piosenka
http://www.youtube.com/watch?v=m6AnF8iXuiY&feature=related
Panowie --częściej się uśmiechajcie
— Phil Bosmans
#66
Napisano 12 marzec 2011 - 11:27
Nie wiem komu bardziej współczuć ?
Blondynce czy instruktorowi ?
[
Dla równowagi.
Kobieta "Anioł" instruktor
Śmiech to przecież zdrowie
— Phil Bosmans
#67
Napisano 20 marzec 2011 - 20:14
Już od kilku dni widziałam klucze żurawi i gęsi . Mam wrażenie , że w tym roku jest ich znacznie więcej i co dziwne , krążą wokół - najpierw lecą z południa i zachodu na północ a potem jakby wracają z północy-czyżby coś im się pokręciło w głowach? Do tej pory myślałam , że tylko ludzie mogą być zakręceni.
Ale ok. i tak musi być.
Skąd ptaki wiedzą, że nadchodzi wiosna i pora udać się w podróż?
Ornitolodzy tłumaczą, że są dwa sposoby, w jaki ptaki obliczają czas powrotu do swoich terenów.
Migranty dalekiego dystansu, jak bocian czy jaskółka, które zimują np. w Afryce Południowej, przylatują do Polski w stałym terminie, niezależnie od pogody. Mają na to wpływ genetyczne i fizjologiczne procesy. Tak więc bociany pojawiają się nad naszym krajem w ostatnich dniach marca i w pierwszej połowie kwietnia. "Czasem jednak zdarzają się wyjątki: w 1997 roku bociany przyleciały trzy tygodnie później, zatrzymane w Turcji przez mrozy".
Z kolei migranty bliskiego dystansu, np. ptaki wodne - łabędzie, kaczki i czaple - odlatują z Polski, gdy przyjdą niedogodne warunki, takie jak mróz czy śnieg i mogą zimować na wybrzeżach Atlantyku, czy na Półwyspie Iberyjskim.
Wracają, kiedy robi się ciepło. Dlatego w Polsce południowo-zachodniej gęsi pojawiają się wcześniej niż na wschodzie Polski.
Przyleciały tez już skowronki, żurawie i czajki, są także gęsi gęgawe, gołębie grzywacze, pliszki siwe. Szpaki pojawiły się w większych stadach.
Na początku wiosny ma miejsce odlot na północ ptaków, które u nas zimowały, a więc gili, jemiołuszek, kwiczołów, jerów. Należy zwrócić uwagę, że w przypadku kwiczołów są to wędrowne stada zimowe. Jest to bowiem gatunek gnieżdżący się coraz liczniej w Polsce i występujący u nas cały rok.
Ufff, ale jest tych ptaków! Szok!
A kiedyś słyszałam , że ptaki przylatują do nas wraz ze zmianą długości dnia , nie jest istotne tak bardzo zimno czy ciepło , deszcz czy słońce.
I kolejne pytania - jak bociany trafiają do swojego gniazda- najpierw przylatuje Pan bocian, naprawia gniazdo , a po kilku dniach Pani bocian ...a potem ..będzie potem
http://www.youtube.com/watch?v=gLuLZov4JkU
Życzę wszystkim, aby choć na chwilę mogli być wolnymi jak ptaki...
a wraz z nadchodzącą wiosną życzę więcej radości , serdeczności i miłości
źródło:mwmedia
— Phil Bosmans
#68
Napisano 21 marzec 2011 - 11:42
Co się z Wami dzieje ? Gdzie Wy jesteście
Rozumiem
Cała klasa -grupa poszła w plener na wagary
Tylko ja , taka jakaś ,
Kochani , ale po powrocie proszę o wpis na temat wiosny ,
- czy ją spotkaliście ?
- jak wyglądała?
- czego Wam życzyła?
Najciekawsze prace będą nagrodzone
Pozdrawiam
— Phil Bosmans
#69
Napisano 23 kwiecień 2011 - 12:30
I po raz kolejny doczekaliśmy wiosny i Świąt Wielkanocnych.Korzystając z wolnej chwili składam Wszystkim tu zaglądającym moc najserdeczniejszych życzeń błogosławionych świąt.
http://www.youtube.com/watch?v=4y4fXxd4vX4&feature=related
Alleluja dziś śpiewajmy,
Bogu cześć i chwałę dajmy,
Bo zmartwychwstał nasz Zbawiciel,
Tego świata Odkupiciel.
Zdrowia, radości i powodzenia
To są najszczersze moje życzenia.
— Phil Bosmans
#70
Napisano 01 maj 2011 - 08:37
"Módl się, żyj nadzieją i nie martw się" - Św.O. Pio"
#71 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 01 maj 2011 - 17:48
zobaczcie jeszcze jakie cudo znalazlam
#72
Napisano 03 maj 2011 - 15:22
"Módl się, żyj nadzieją i nie martw się" - Św.O. Pio"
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych