29 odpowiedzi w tym temacie

[Armin]

Witam
Do ponownego stworzenia tego wątku przyczyniły sie dwie sytuację:
- coraz więcej młodych osób boryka się z tą chorobą,
- poprzedni wątek "wyszedł" zbyt szeroko poza ramy proponowanej przeze mnie tematyki...
Moja propozycja tego wątku jest następująca:
- uczestnikami są wyłącznie osoby chore,
- decydującą sprawą jest wiek, w którym rozpoczęła się choroba...przed 40 rokiem życia lub kilka lat po tym okresie...

Zapraszam zainteresowane osoby do aktywnego tworzenia tego wątku i poruszania w nim tematyki przeze mnie proponowanej...

P.s. Dziś pierwszy dzieńzimy...choć za oknem już dawno biało...

[marekl]

Witam Cię Armin, tym razem na nowej stronie. Podziwiam Twój upór (pozytywnie) w sprawie chęci dzielenia się z innymi swymi poglądami i chęć niesienia pomocy innym. Dużo pozytywnego o Tobie słyszałem od Anutki, właściwie z nią też tracę powoli kontakt, przede wszystkim z mojej winy. Sądzę, że łapie się do tego wątku - diagnoza w 37 roku życia. Oczywiście będę też odwiedzał poprzedni wątek ale i w tym myślę, że umieszczę kilka wpisów.
Zima jaka jest (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) wszyscy widzą ale pocieszające jest to, że od dzisiaj przybywa dnia (teoretycznie)
Pozdrowienia.

[graza63]

Arminie, zakładając ten wątek zrobiłeś wszystkim chorym piękny świąteczny prezent .Myślę,że jest wiele młodych osób z różnorakimi pytaniami dotyczącymi tej choroby i tak zwyczajnie po ludzku szukającymi wsparcia,pocieszenia ,dobrego słowa.
Podobnie jak marekl sądzę ,że łapię się do tego wątku-zdiagnozowana w 40 roku życia--no troszeczkę później-ale objawy juz przed 40-tką.
Korzystając z okazji bycia na tym forum chcialabym złożyć Wszystkim czytającym ten jak i poprzedni wątek Armina najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia--wiele radości,życzliwości,wyrozumiałości i miłości od najbliższych i dla najbliższych!
A tak pół żartem i pół serio -życzę chorym ,aby PP na okres świąteczny opuścił nas i wyjechał sobie na zasłużony urlop,abyśmy mogli cieszyć się dobrą sprawnością psycho-fizyczną!!
Pozdrawiam cieplutko!!!
Arminie ,a Tobie życzę wielu sukcesów i wielkiej satysfakcji z możliwości i umiejętności niesienia pomocy potrzebującym--to jest wielki dar i talent.
"Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem"Dante Alighieri

[marekl]

Witam Cię graza63 serdecznie, długo nie było Cię widać ani słychać.
Przy okazji dla wszystkich z tego forum życzenia Wesołych Świąt i noworoczne.

[Armin]

Witam przedświątecznie
marekl , graza63 jak miło Was widzieć na tym nowym "starym'' wątku na forum

Już słychać kolędy,
Już pachnie świętami...
Syn Boży się rodzi,
By zamieszkać z nami.
W betlejemskiej grocie,
W żłóbeczku na sianie
I w każdym kościele
Jest Jego mieszkanie!

Pozdrawiam Wszystkich piszących i czytających ten jak i poprzedni wątek...Trzymajcie się ciepło:)

[Anutka]

Armin ogromne brawa dla Ciebie, wiedziałam że nas tak nie zostawisz:)
To wspaniały prezent na Święta, od razu zrobiło się cieplej na sercu.
Cieszę się bardzo, że wróciłeś!!!

Marek czasem kontakty się urywają, ale to chwilowe:)


Biały obrus lśni na stole
Pod obrusem sianko
Płonął świeczki na choince
Co tu przyszła rano
Na talerzu kluski z makiem
Karp jak księżyc srebrny
Zasiadają wokół stołu
Wszyscy bliscy, krewni
Już się z sobą podzielili
Opłatkiem rodzice
Już złożyli wszyscy wszystkim
Moc serdecznych życzeń

Które i ja z serca kieruję do wszystkich i każdego z osobna.

[Armin]

Witam Cię Anutko serdecznie Jeteś nam na tym forum bardzo potrzebna

Radosnych Świąt...

[graza63]

No cóż....a kiedy miną święta..i wrócą poświąteczne narzekania,depresje,załamania to znaczy,że wróciliśmy do swoich ról.Jeszcze czujemy smak wigilijnego karpia ,piernika,a w nas już rodzi się złośliwość,uszczypliwość,wytykanie win.Zapominamy czego życzyliśmy sobie wzajemnie przy wigilijnym stole.Znowu nastanie czas bezwzględnego wyścigu szczurów,aż ...do następnego Bożego Narodzenia.
I tym optymistycznym akcentem pozdrawiam Wszystkich życząc odrobiny refleksji...po świętach.

[Armin]

Witam serdecznie już po Świętach

Chciałoby się zaśpiewać jak w utworze kultowego zespołu :
"...sto gorących słów gdy na dworze mróz..."

Też taka moja radosna refleksja poświąteczna...Cieszę się bardzo,że osoby kiedyś bardzo przeciwne pewnemu porządkowi zaczęły same ten porządek ustalać...

Pozdrawiam wszystkich gorąco...i...pamiętajmy :
" Musimy się czasem zgiąć,żeby nie dać się złamać..." 
Witam po raz drugi w dniu dzisiejszym

Chciałem taką luźną aluzją nawiązać do poruszonego przez graza63 "wyścigu szczurów"...

Otóż "...Szczur wrzucony do śliskiej kadzi z zimną wodą po kilkunastu minutach pływania w kółko tonie. Jeśli podsunie mu się kij tuż po rozpoczęciu tonięcia, tak że może się po nim wdrapać i wydostać z kadzi, to przy ponownym wrzuceniu pływa kilkadziesiąt godzin. Badacze odkryli, że za tonięcie zwierzęcia w pierwszej próbie odpowiedzialny jest nie stres (np. zawał serca), ale właśnie rezygnacja i apatia..."
Źródło : Seligman i Maier (1967 r.)

Jaką niesamowitą analogię można tutaj odnieść do ludzkiego zachowania czy motywacji...

Dla zainteresowanych tym tematem podaję linka:
http://pl.wikipedia....zona_bezradność

Pozdrawiam

[marekl]

Witam, przede wszystkim do Armina (może też do innych), cytat z Perfectu to miód na moje serce. Pozdrawiam, muzyka też jest formą leczenia.

[graza63]

Arminie-wielkie gratulacje z okazji awansu na moderatora działu Choroba Parkinsona.
Super prezent dla wszystkich chorych i zdrowych- piszących i czytających!!!
Nareszcie mamy swój dział!!!Dziękuję

[Anutka]

Gratulacje Armin!!!
Właściwa osoba na właściwym miejscu! Brawa!
To wspaniale,że mamy swój dział!!! Życzę sukcesów:)

[marekl]

Również i ja chciałbym pogratulowac awansu, zawsze to dobrze mieć kogoś swojego "na górze".

[szybka]

Jest mi bardzo przykro, że "stary"wątek został zamknięty. To było moje miejsce szukania wsparcia i, sama nie wiem, ile sił mi dodało. Chyba był ludziom potrzebny, sama ilość odsłon o tym świadczy. Czy się łapię na nowe zasady? Pewnie tak, bo mam 46 lat, a choruję 10, w tym bez leków i rozpoznania 8,5. Ale czy odnajdę miejsce w nowych realiach? Żegnam w smutku Stary Rok i póki co - Was.

[graza63]

Droga szybka--witam Cię.Myślę,że Twoje obawy są zbędne,,,tutaj naprawdę są poruszane te same problemy,jakie były w "starym"wątku-tylko zostały podzielone dla przejrzystości tematyki,,poza tym możesz otworzyć swój własny wątek na interesujący Cię temat.Podejrzewam,że odnajdziesz się w nowych realiach bardzo szybko i będzie nam tutaj dobrze jak w wielkiej wspierającej się rodzinie .
Życzę Tobie radosnego Nowego Roku-uśmiechnij się

[Armin]

Witam wszystkich :)

Do: szybka...Powodem zamknięcia starego wątku był fakt,iż powstał nowy dział dotyczący choroby Parkinsona. W tym dziale jest możliwość pisania o chorobie wg podzielonych tematycznie wątków. Jest to tzw."poukładana wersja" zamkniętego wątku , która pozwoli piszącym na wypowiadanie się w określonych tematach; natomiast szukającym informacji na łatwe ich odnajdywanie.
Dział skierowany jest do wszystkich : młodszych , starszych , opiekunów itd. Jeśli wg Ciebie brakuje jakiegoś tematu proponuję założyć nowy tematyczny wątek. Mam nadzieję,że jednak z nami zostaniesz...

Pozdrawiam serdecznie :)

[Armin]

Minęły Święta , Sylwester też już za nami...Chciałbym w pierwszym dniu Nowego Roku skierować do Wszystkich słowa z życzeniami... A zawarte są one w tej opowieści...są jej ostatnimi słowami.... „ Cztery świece... Cztery świece spokojnie płonęły. Było tak cicho, że słychać było jak ze sobą rozmawiały. Pierwsza powiedziała: - Ja jestem POKÓJ. Niestety, ludzie nie potrafią mnie chronić. Myślę, że nie pozostaje mi nic innego jak tylko zgasnąć. I płomień tej świecy zgasł. Druga: Ja jestem WIARA. Niestety nie jestem nikomu potrzebna. Ludzie nie chcą o mnie wiedzieć, nie ma sensu, żebym dalej płonęła. Ledwie to powiedziała, lekki powiew wiatru zgasił ją. Trzecia: Ja jestem MIŁOŚĆ.Nie mam już siły płonąć. Ludziom nie zależy na mnie i nie chcą mnie rozumieć. Nienawidzą najbardziej tych, których kochają - swoich bliskich. I nie czekając długo i ta świeca zgasła. Nagle do pokoju weszło dziecko i zobaczyło trzy zgasłe świece. Przestraszone zawołało: Co robicie? Musicie płonąć! Boję się ciemności! I zapłakało. Wzruszona czwarta świeca powiedziała: Nie bój się! Dopóki ja płonę zawsze możemy zapalić tamte świece. Ja jestem NADZIEJA. :exclamation:Z błyszczącymi i pełnymi łez oczyma, dziecko wzięło świecę i zapaliło pozostałe świece. Niech nigdy w Waszych sercach nie gaśnie Nadzieja i każdy z nas jak to dziecko, niech będzie narzędziem, gotowym swoją Nadzieją zawsze rozpalić Wiarę, Pokój i Miłość. ”

[krisa]

Z najlepszymi życzeniami na Nowy Rok Cieszę się, że powstał nowy dział - rzeczywiście jest bardziej przejrzyście. Mam nadzieję, że się łapię na tzw. osoby młode - oficjalnie chorobę stwierdzono u mnie w wieku 48 lat, ale objawy były dużo wcześniej, tyle że lekarze wmawiali we mnie, że to nerwica wegetatywna i nadmierna wrażliwość. Ot, kobieta wymyśla sobie problemy....
Szybka - zostań z nami

[Armin]

Serdecznie Cię witam krisa w nowym dziale

Oczywiście,że Twój wiek odpowiada sprawą tematycznym wątku:)

Życzę Ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2011... i liczę na Twoja aktywność w całym dziale;)

Pozdrawiam

[krisa]

Dziękuję pięknie za miłe przywitanie Jeśli będę miała coś do powiedzenia, będę pisać.