Spoko tylko się przekomarzam.
Wiesz ja znam taką jedną która się zebrała na odwagę i powiedziała "Strasznie mi się podobasz i nie mogę przestać o Tobie myśleć" i teraz jest żoną tego faceta-mojego Przyjaciela.
Szukam chłopaka spotkanego na plaży w Świnoujściu
Rozpoczęty przez
nonames
, paź 01 2010 20:01
28 odpowiedzi w tym temacie
#22
Ocalony
-
- Użytkownik
-
- 45 postów
Milczek
Napisano 31 sierpień 2010 - 19:01
Chodziłem troszku po plaży w tym roku ale czy to o mnie chodzi niewiem.
#24
admin
-
- Administrator
-
- 168 postów
Podpowiadacz
Napisano 02 wrzesień 2010 - 18:04
Po namyśle postanowiłem przenieść ten wątek do działu który będzie dla niego najbardziej odpowiedni.
Roma locuta, causa finita.
#25
Gość_DaFFy_*
Gość_DaFFy_*
-
- Gość
Napisano 03 wrzesień 2010 - 00:39
Sorki ale naprawdę nie rozumiem co tu jest śmiesznego, może mam inne poczucie humoru, serio wszyscy uważacie że to takie zabawne ?
Dziewczyna spotkała na plaży w Świnoujściu chłopaka widocznie jej się spodobał lecz wstydziła się go zaczepić ….
Po jakimś czasie zdała sobie sprawę iż żałuje tego że go nie zaczepiła , nie zagadała, pewno zdawała sobie sprawę że to co robi ma mała szanse na sukces ale zaryzykowała.
Pomimo wszystko postanowiła spróbować wpisała w Google niepełnosprawni trafiła na ipon.pl zobaczyła masę postów, 16837 zarejestrowanych użytkowników, nie wiadomo ilu jest czytających takich co się nie zarejestrowali.
Napisała posta licząc na fart/cud i to że on to przeczyta może się do niej odezwie ….. mógłbym powiedzieć że jest naiwna , ale nie śmieszna.
A co by było gdyby ona naprawdę był tu zarejestrowany, albo trafił przypadkiem szukając jakiejś informacji dla niepełnosprawnych i przeczytał ten post ?
Podobno lepiej żałować czegoś co się zrobiło niż czegoś czego się nie zrobiło.
Czasem musimy wybierać... nie wiemy jak postąpić.. często się czegoś boimy..
Nasze życie wielokrotnie stawia nas przed wyborem , a my musimy wybrać odpowiednią drogę. Boimy się zaryzykować. Ale ryzyko czasem popłaca.
A gdy się okaże, że to jednak nie była odpowiednia decyzja, to nic się nie stanie, bo spróbowaliśmy i to jest ważne !!!
Kto nie ryzykuje ten nie żyje........
Dziewczyna spotkała na plaży w Świnoujściu chłopaka widocznie jej się spodobał lecz wstydziła się go zaczepić ….
Po jakimś czasie zdała sobie sprawę iż żałuje tego że go nie zaczepiła , nie zagadała, pewno zdawała sobie sprawę że to co robi ma mała szanse na sukces ale zaryzykowała.
Pomimo wszystko postanowiła spróbować wpisała w Google niepełnosprawni trafiła na ipon.pl zobaczyła masę postów, 16837 zarejestrowanych użytkowników, nie wiadomo ilu jest czytających takich co się nie zarejestrowali.
Napisała posta licząc na fart/cud i to że on to przeczyta może się do niej odezwie ….. mógłbym powiedzieć że jest naiwna , ale nie śmieszna.
A co by było gdyby ona naprawdę był tu zarejestrowany, albo trafił przypadkiem szukając jakiejś informacji dla niepełnosprawnych i przeczytał ten post ?
Podobno lepiej żałować czegoś co się zrobiło niż czegoś czego się nie zrobiło.
Czasem musimy wybierać... nie wiemy jak postąpić.. często się czegoś boimy..
Nasze życie wielokrotnie stawia nas przed wyborem , a my musimy wybrać odpowiednią drogę. Boimy się zaryzykować. Ale ryzyko czasem popłaca.
A gdy się okaże, że to jednak nie była odpowiednia decyzja, to nic się nie stanie, bo spróbowaliśmy i to jest ważne !!!
Kto nie ryzykuje ten nie żyje........
#26
Oli
-
- Użytkownik
-
- 620 postów
Gawędziarz
- Skąd:Łomża
Napisano 03 wrzesień 2010 - 10:14
Chętnie dam się znaleźć 
#27
lipton
-
- Użytkownik
-
- 8 postów
Statysta
Napisano 18 wrzesień 2010 - 16:26
za co mnie proszę ja was posyła się do piekła ? może by mi ktoś wyjaśnił od razu mówie to nie ja spacerowałem po plaży w świnouściu
#28
kinia_legionowo
-
- Użytkownik
-
- 137 postów
Mruk
Napisano 26 listopad 2010 - 14:40
A tak idąc tym tropem ....to ja poszukuje pewnego "iście boskiego" Policjanta, dzięki któremu mi się upiekło ... podobno za mój jak sam stwierdził "zniewalający, czarujący uśmiech" :)....kurcze a ja w zamian głupia nie zechciałam mu podać numeru telefonu:((((( buuu. Ominęło mnie przeznaczenie gdzieś ok 21 lipca na trasie 65 pomiędzy Gołdapią a Ełkiem .....Ech może przeczyta :)
PS. Mam do przeszukania tylko jakiś kilkaset mazurskich komend i kilka tysięcy funkcjonariuszy drogówki:)
....to ja poszukuje pewnego "iście boskiego" Policjanta, dzięki któremu mi się upiekło ... podobno za mój jak sam stwierdził "zniewalający, czarujący uśmiech" :)....kurcze a ja w zamian głupia nie zechciałam mu podać numeru telefonu:((((( buuu. Ominęło mnie przeznaczenie gdzieś ok 21 lipca na trasie 65 pomiędzy Gołdapią a Ełkiem .....Ech może przeczyta :)PS. Mam do przeszukania tylko jakiś kilkaset mazurskich komend i kilka tysięcy funkcjonariuszy drogówki
:)
A my tak łatwopalni biegniemy w ogień by mocniej żyć!, tak śmiesznie marni dosłowni zbyt
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
