Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

kiedy dzwonic po karetkę??


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1 tomaszek

tomaszek

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 827 postów
  • Skąd:wyspa Wolin

Napisano 18 maj 2010 - 21:17

Ja bym dzwonił,
  • 0
Eunuch i krytyk z jednej są parafi....obaj wiedzą jak trzeba-żaden nie potrafi. (Boy-Zeleński)

#2 barbara123

barbara123

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 95 postów

Napisano 18 maj 2010 - 21:30

Wezwać pogotowie gdy poszkodowany jest nieprzytomny, kiedy doznał jakiegoś urazu głowy np. jest widoczne krwawienie,lub widziałaś,że uderzył się w głowę(upadł) lub kiedy drgawki trwają już 3 min. Osobę poszkodowaną należy ułożyć na boku w pozycji tzw. bezpiecznej i tak oczekiwać na przyjazd pogotowia.Przyjadą na pewno. Jeśli jest mały napad nie ma utraty świadomości, upadku itp. może warto pomóc wezwać taxi by poszkodowany pojechał do domu lub skontaktować się z rodziną telefonicznie.Jeśli znasz osobę z padaczką może Ci powiedzieć jak jej pomóc w razie takiej sytuacji, warto ją o to zapytać.
  • 0

#3 Adasiek

Adasiek

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 11 postów

Napisano 18 maj 2010 - 21:55

Kilka przydatnych porad:
Pierwsza pomoc, gdy widzisz osobę mającą napad padaczkowy:
- Zabezpiecz chorego przed upadkiem, skaleczeniem, potłuczeniem głowy, tułowia i kończyn
- Zapewnij ochronę głowy przed urazami
- Rozepnij choremu pasek, kołnierzyk w koszuli
- Kontroluj oddech i drożność dróg oddechowych
- Zachowaj spokój, gdyż atak mija najczęściej po 2-3 minutach
- Po napadzie padaczkowym ułóż chorego na lewym boku, aby uniknąć zakrztuszenia lub zadławienia
- Jeśli nie znasz osoby, która ma napad padaczki albo, gdy napad się przedłuża wezwij pogotowie

Tego nie należy robić:
- Nie wkładaj nic twardego między zęby
- Nie otwieraj na siłę zaciśniętych szczęk
- Nie powstrzymuj na siłę drgawek
- Nie rób sztucznego oddychania, bezdech podczas napadu jest jednym z towarzyszących objawów
- Nie podawaj choremu żadnych płynów
- Nie krępuj ruchów chorego
- Nie budź chorego po ataku, lecz zapewnij mu spokój

źródło: http://mediweb.pl/fi...etl.php?id=1314

Więc najlepiej wezwać po 2-3 min gdy atak nie ustąpi bądź gdy chory zaśnie lub straci przytomność.

Pozdrawiam!
  • 0

#4 lewek

lewek

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 22 postów

Napisano 18 maj 2010 - 19:41

przejrzałam sporo stron nt. pierwszej pomocy w czasie ataku padaczki i mam trochę wątpliwości... zazwyczaj było napisane coś w stylu: atak najczęściej trwa 2-3 minuty, jeżeli trwa powyżej 5-7 minut to należy wezwac karetkę. ale ejjj... po ataku chory najczęściej śpi, tak? to ma spac naulicy czy co? na tym forum chyba czytałam że karetki nie chcą zazwyczaj przyjeżdżac. to mam stac i pilnowac aż się wyśpi? O.o
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych