15 odpowiedzi w tym temacie

[Iwunia7]

Zastanawiam się co wynika z badań eeg mojego 5-letniego synka. Może ktoś mi pomoże zrozumieć o co chodziło lekarzowi a czemu eeg wykazuje coś zupełnie odwrotnego. Oto wyniki:
EEg -zapis wykonany w czuwaniu-w zapisie rejestruje się rytm alfa o częstości 8-10 Hz i o napięciu do 70 mk V . Na tym tle zapisały się w odprowadzeniach skroniowych z przewagą strony prawej grupy fal wolnych o częstości 4 Hz i o napięciu do 200 mkV .R.z. obecna .Fs nie zmienia charakteru zapisu HV .Wnioski- zapis ze zmianami czynności podstawowej w odprowadzeniach skroniowych z przewagą strony prawej .
EEg- zapis wykonany w czasie snu spontanicznego -w zapisie rejestruje się rytm alfa i nieregularna czynność tetha . Na tym tle zapisują się w odprowadzeniach ciemieniowych z przewagą strony prawej grupy fal wolnych o częstości 3-4 Hz i o napięciu do 250 mk V z tendencją do uogólniania się .Wniosek-zapis z zaznaczającą się czynnością napadową .
TK wyszła bez zmian Neurolog powiedział że aktualnie nie znaleziono podstaw do rozpoznania padaczki
ale ze względu na zapis eeg jest wskazana opieka neurologa dziecięcego .
Poza tymi badaniami ma diagnozę od psychiatry ADHD . Psychiatra na pierwszej wizycie stwierdziła u niego ADHD bo jest bardzo nadpobudliwy i nad ruchliwy a poza tym ma zaburzenia zachowania od zawsze ma takie objawy .
Adrianek ma teraz 5 lat i od urodzenia cierpi na bezdech afektywny według neurologa to tylko bezdechy afektywne .Moim zdaniem to nie tylko same bezdechy ,ponieważ w nocy często się budzi i miewa dziwne ataki lęku jakby się dusił lub zobaczył jakiegoś ducha -to wygląda na wyłączenie świadomości , zdarza sie to wtedy gdy ma podwyższoną temperaturę ale nie ma wtedy gorączki tylko stan podgorączkowy i za każdym razem to występuje u niego odkąd pamiętam .
Gdy był niemowlakiem to często miał bezdech po przebudzeniu -stawał się sztywny i siny na ustach a potem po kilku minutach mu przechodziło . Wtedy lekarze twierdzili ze ma bezdech afektywny i ze z tego wyrośnie ale się mylili bo nadal ma te ataki bezdechów tyle tylko że dzięki syropkowi Rispolept od psychiatry trochę sie zmniejszyły ale nadal są przynajmniej raz dziennie . Ma ataki furii i złości ze aż gryzie , przeklina i pluje bez tego syropku .
Te bezdechy miewa w dzień przy ataku złości a w nocy ma tylko w czasie przeziębienia.
oprócz tego choruje na astmę oskrzelową i alergie wszelkiego rodzaju bez duszności i ataków astmy , ma również alergie na białko mleka krowiego i AZS skóry , ale teraz jest o wiele lepiej z jego alergiami bo nie ma objawów takich jak kiedyś .
Mam nadzieję że ktoś mi odpisze .Czy to tylko bezdechy afektywne czy może padaczka ???
Z góry dziękuję !!!

[Agnieszka1403]

To może byc ale nie musi byc padaczka. Lepiej poradzic sie innych lekarzy....zycze powodzenia

[basia106]

Iwunia7 Twój synek ma 5lat,opisz tak dokładniej{pluje gryzie} bez przerwy czy tylko w jakieś sytuacji.Co wpływa na to że tak robi może:nieradzi sobie w zabawie,nie znosi innych osób z poza domowników,nie toleruje zabaw z innymi dziećmi.Czasem okazuje się że to nie dokońca adhd .Po prostu po innym badaniu wychodzi wysoka niedoczynność tarczycy {przypadek mego syna}.Powinnaś jednak pójść z synkiem do Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej.W tym wieku można prowadzić różne terapie a im wcześniej zaczniesz tym lepiej,sama tego doświadczyłam.Pozdrawiam powodzenia.

[michal_pietrzykowski]

Zapraszam na stronę internetową.
www.Tacyjakja.pl Wszystko o padaczce i z tamtąd można spytać się rady pani doktor z Warszawy

[Iwunia7]

Dziękuję za odpowiedzi!!! Mój synek Adrianek złości się tylko w sytuacji gdy mu czegoś zabraniam i wtedy pluje, gryzie i kopie mnie a przy dzieciach też potrafi niezle sie wkurzyć , pobił kolegę o kolej w internecie w szpitalu . On ma dziwne zachowania i bardzo inteligentnie myśli i mówi , to jest bardzo inne niż u większości dzieci . Maltretuje zwierzęta -tzn. więzi kota w kartonie albo robi mu zagrodę , potrafi zagłaskać kota mimo syropu na uspokojenie , nie działa na niego totalnie nic ani kary ani grozby czy prośby !!! Bezdechy ma codziennie nawet kilka razy dziennie jeżeli mu czegoś zabraniam . Jestem bezradna !! Nie miał badan na tarczycę ani nawet lekarze tego nie proponowali . Do psychologa jeżdżę z nim co jakiś czas ale mamy daleko więc nie za często . Tam mi nie proponowała żadnej terapii ani nic podobnego tylko go obserwuje i wyciąga wnioski że jest nadpobudliwy i szybki w układaniu puzli .
Dodam jeszcze ze Adrianek miał robione badania krwi w szpitalu i wszystko jest w normie :miał morfologię i badanie moczu a poza tym nie ma typowych objawów nadczynności tarczycy .

[michal_pietrzykowski]

Dziękuję za odpowiedzi!!! Mój synek Adrianek złości się tylko w sytuacji gdy mu czegoś zabraniam i wtedy pluje, gryzie i kopie mnie a przy dzieciach też potrafi niezle sie wkurzyć , pobił kolegę o kolej w internecie w szpitalu . On ma dziwne zachowania i bardzo inteligentnie myśli i mówi , to jest bardzo inne niż u większości dzieci . Maltretuje zwierzęta -tzn. więzi kota w kartonie albo robi mu zagrodę , potrafi zagłaskać kota mimo syropu na uspokojenie , nie działa na niego totalnie nic ani kary ani grozby czy prośby !!! Bezdechy ma codziennie nawet kilka razy dziennie jeżeli mu czegoś zabraniam . Jestem bezradna !! Nie miał badan na tarczycę ani nawet lekarze tego nie proponowali . Do psychologa jeżdżę z nim co jakiś czas ale mamy daleko więc nie za często . Tam mi nie proponowała żadnej terapii ani nic podobnego tylko go obserwuje i wyciąga wnioski że jest nadpobudliwy i szybki w układaniu puzli .
Dodam jeszcze ze Adrianek miał robione badania krwi w szpitalu i wszystko jest w normie :miał morfologię i badanie moczu a poza tym nie ma typowych objawów nadczynności tarczycy .

Witam.
A czy adrianek przeszedł badania tomografii komputerowej i EEG.
Jak ma takie zachowania to powinna pani z tym pójść do psychologa.
A na uspokojenienie sa tabletki Altacek i Thiorydazina.

[Iwunia7]

Tak przeszedł te badania eeg i tomografię głowy , pisałam o tym w poprzednim poście . Do psychologa też jezdzimy z nim . Ze względu na wiek Adrianka psychiatra nie chciała przepisywać innych leków tylko Rispolept i widać niewielkie rezultaty ale bezdechy nadal ma .

[Jerychonka]

Iwunia7
Trudno jest uczestnikom forum, tym bardziej ze nikt tutaj nie jest specjalista, odpowiedziec - czy to moze byc padaczka.
Tym bardziej ze sam lekarz neurolog nie stwierdzil padaczki i nie dal leczenia na padaczke musi to jednak nie byc padaczka. Bo nie uwierze ze ktorykolwiek lekarz wiedzac ze dziecko ma padaczke pozostawi go bez leczenia.
Mysle jednak ze to moze byc cos innego i z tymi problemami powinnas zglosic sie do doswiadczonego pediatry ktory zrobi dziecku kompleksowe badania szukajac jednak innej przyczyny.
Radze przeczytaj dokladnie co napisala wyzej Basia106 na temat swojego synka.
Jednak sa inne choroby ktore moga imitowac ADHD i innymi badaniami do tego mozna dojsc.
Moze popros Basie106 aby skontaktowala sie z Toba i opisala na priva. jakie klopoty miala ze swoim dzieckiem i jak to u niego wygladalo abys miala jakies porownanie do swojego syna.
A jednak najwazniejsze jest abys znalazla takiego pediatre ktory bedzie z toba wspolpracowal i staral sie przez zrobienie (czasami potrzeba wielu badan) badan znalezc przyczyne zachowania sie Twojego syna.
Nie czekaj ze to moze minie (moze wyrosnie i minie, a moze nie minie i bedzie postepowalo) tylko nie ustepuj a twardo rozmawiaj z lekarzem co moze wywolywac u dziecka takie zachowanie i co robic aby przeciwdzialac temu, a przede wszystkim znalezc przyczyne tego zachowania.
Chlopiec ma juz 5 lat i za niedlugo bedzie sie szykowal do szkoly wiec czas nagli do dzialania.
Jak cos zalatwisz i sie wyjasni to daj nam tutaj znac. Bede ciekawa jak dalej sie wszystko potoczy z twoim synem.

Powodem zachowania sie Twojego syna moze (pisze moze) byc tez jakas inna przyczyna (my nie znamy Ciebie ani osob ktore przebywaja z Twoim synem).
Jakis blad w wychowaniu dziecka i postepowaniu z nim?
Cos co wywoluje u niego ciagly stres, strach?
Czy tez jaks choroba ktora do tej pory nie zostala rozpoznana?
Ja tego nie stwierdzam tylko sie zastanawiam abys ty mogla znalezc jakis punk zaczepienia. Bo Ty jestes matka i ty przebywasz ze swoim dzieckiem na codzien i ty bedziesz umiala najlepiej do tego dojsc.
Pozdrawiam Ciebie i syna i zycze wam aby sie to jak najszybciej wyjasnilo.

[Iwunia7]

Adrianek jest bardzo dobrze wychowany jak na chore dziecko z zaburzeniami zachowania . On się nie boi nikogo ,stresu też nie ma . Jedyne czego się może bać to tego jak na niego krzyknę albo go przytrzymam gdy mnie bije . Wszystkie wyniki ma w normie wiec nie ma potrzeby ich powtarzać tak z reszta twierdzą lekarze . Konsultowałam sie z innym psychiatrą i ona jest zdania ze tu ewidentnie widać padaczkę która nie leczona robi spustoszenie w jego mózgu i dlatego ma zaburzenia zachowania. Mówiła jeszcze żeby się skonsultować z innym neurologiem i porobić więcej badan. Poza tym uważa ze on nie ma adhd tylko to jest diagnoza na wyrost bo Adrianek potrafi się skupić .

[barbara123]

Może być epi ale mogą być bezdechy spowodowane stanem emocjonalnym, no wreszcie czasem bezdech możnaby wiązać z astmą. Generalnie zaczęłabym od dobrego neurologa i psychiatry. Nic nie piszesz czy synek tak się zachowuje tylko w Twojej obecności czy także gdy Ciebie nie ma.Czy chodzi do przedszkola.Starałabym się coś zrobić z tymi zaburzeniami zachowania.Potrzebny specjalista bo sama nie dasz rady. Jakaś terapia.On za chwilę będzie miał iść do szkoły. Wtedy może być problem.Co do zachowania spróbuj wprowadzać nagrody. Jakieś punkty obrazki itp. Za kilka punktów mała nagroda.Staraj się być opanowana ale konsekwentna. Nie wolno Ci na niego krzyczeć ani dawać wyprowadzać się z równowagi.Ale głośniejszy ton,krótki komunikat bez tłumaczeń i próśb." nie wolno, tak nie!"Nie może Ciebie bić ani nikogo innego, złap go za rękę i uniemożliw mu uderzenie,ale możesz pozwolić wyładować mu złość np. na poduszce.Czasami na małego złośnika działała dość mocne przytulenie (wbrew jego woli)i przytrzymanie przez chwilę.Jest na tyle duży,że gdy się uspokoi możesz zapytać dlaczego się złości.Może to narysuje.Musi wiedzieć,że go kochasz ale nie akceptujesz takiego zachowania, jest Ci przykro, gniewasz się itp.Poświęcaj mu dużo uwagi, chwal za chwile kiedy jest grzeczny, podkreślaj to.Dokładnie powinien doradzić ci psycholog bo nie wiadomo co jest u podstawy jego zachowania. On nie jest zły.To jakiś problem zdrowotny (może rezonans głowy coś by wykazał). Powodzenia

[Iwunia7]

Konsultowałam się z alergologiem i ona stwierdziła ewidentnie ze jego bezdechy nie mają nic wspólnego z astmą ponieważ on nie ma duszności wcale ani nawet kaszlu nie ma . Jeżeli chodzi o jego zachowania w grupie ludzi lub dzieci to nie ma żadnego znaczenia w każdej sytuacji miewa bezdechy nawet jak próbuję go uspokoić i go przytulam także nic nie daje , on tego nie kontroluje to się po prostu dzieje w każdej sytuacji nie muszę nawet krzyczeć na niego wystarczy że nie jest po jego myśli i wpada w atak bezdechu. Nie chodzi do przedszkola ale pójdzie od września . Gdy jest tylko z tatą także ma ataki bezdechu ale rzadko z nim przebywa sam na sam . Gdy go nie raz przytrzymałam w jego napadzie złości to zaraz miał silny bezdech i nawet przytulenie nic nie daje . Chwale go bardzo często. Rezonansu nie miał jedynie tomografię . Czekam teraz na wizytę u neurologa , ma na marzec . Adrianek jest trudnym przypadkiem do rozpoznania diagnozy .

[basia106]

Spróbuj zapisać synka jeszcze do psychiatry,mogą występować lęki o których my nie mamy pojęcia. Mój Mati bierze lek od psychiatry który po dłuższym braniu spowodował że napady epi się zmniejszyły.Czasem zadawałam sobie pytanie-to nie możliwe aby taki złośnik mógł mieć lęki a jednak. Powodzenia.

[barbara123]

Jeśli neurolog Ci nie pomoże/ nic nie zdiagnozuje( zmiany neurologiczne mogą czasem wywoływać "złe" zachowanie , agresję), popieram Basię 106, wtedy trzeba do psychiatry i może leczenie farmakologiczne poprawi jego zachowanie.Jeśli uda się to opanować być może będzie mógł kontynuować naukę w masowej szkole/przedszkolu a nie specjalnej, piszesz przecież,że jest inteligentny. Jednak jeśli nie da się tego opanować to trudno będzie mu się uczyć/ skupiać uwagę i pewnie szkoła nie bardzo będzie chciała tolerować ucznia "niegrzecznego". A jeszcze dodam AZS może powodować nerwowość dziecka bo skóra bardzo swędzi ale nie w takim stopniu jak opisujesz.

[Iwunia7]

Ostatnio zauważyłam małą poprawę w jego zachowaniu bo od dwóch miesięcy pije syrop Rispolept i teraz wiem ze dzięki niemu jego bezdechy sie bardzo zmniejszyły a zamiast nich płacze jak zwykłe dziecko i nie wpada już w szał . Tylko obawiam się że gdy odstawię mu kiedyś ten lek to bezdechy powrócą tak jak ostatnio, jakiś czas temu odstawiłam mu na kilka dni i wpadał w bezdechy bardzo często . Teraz jest o wiele bardziej skupiony na tym co rysuje i zaczyna ładnie rysować jak nigdy dotąd .

[Iwunia7]

Jesteśmy po wizycie u neurologa i on nadal twierdzi że mój synek nie ma padaczki .Udaliśmy się wiec do psychiatry dziecięcego w Koszalinie i tam diagnoza jest w toku. Okazało się że Adrianek ma zaburzenia emocjonalne i zachowania a także jest podejrzenie ADHD, wiec już wiem że to nie padaczka.Pani psychiatra przepisała inny syropek na wyciszenie i jest trochę lepiej a bezdechy już się nie pojawiają tak jak kiedyś i bardzo rzadko jak już. Ostatnio się dowiedziałam ze ADHD może być wynikiem podawania szczepionek,które zawierają niebezpieczne dla zdrowia metale ciężkie takie jak rtęć. Teraz mój synek bierze dwa syropki na uspokojenie i zachowuje się o wiele lepiej ale nie idealnie.

[basia106]

Iwunia7 Spróbuj jeszcze oznaczyć TSH -na niedoczynność tarczycy .Dziś po latach terapii,terapeutka mówiła że to też ma wpływ na komunikacje dzieci.Całe lata ponoć miał ADHD,tomografia jednak wykazała zmiany . Dziś to już upośledzenie umysłowe. Dobrze że zauważasz już mały krok,wspieraj synka a kiedyś powiesz to co ja teraz ,nie mogę uwierzyć że to wszystko wytrzymałam.