Długość życia z mpd
#1
Napisano 16 październik 2009 - 13:15
Po za tym też mogę wymyślić że np osoby z wadami mowy i słuchu dożywają tylko do 26 roku życia.
powiem wam szczerze nikt nie potrafi policzyć długości życia ile jeszcze będziemy żyć.
tak samo jak nikt nie wie w którym momencie się przewróci gdy by wiedział to by się położył i by się nie przewrócił
i prawdę mówiąc trzeba tryskać z życia i z każdego czasu które mamy każdy nasz dzień starajmy się wykorzystać i się z niego cieszyć
z Panem Bogiem
#2
Napisano 15 październik 2009 - 20:57
#3
Napisano 14 październik 2009 - 10:04
Marianna
#4
Napisano 14 październik 2009 - 10:08
#5
Napisano 14 październik 2009 - 10:13
Marianna
#6
Napisano 13 październik 2009 - 17:46
#7
Napisano 14 październik 2009 - 02:14
a tak na serio choć w 100% pewny nie jestem to bardzo ciężkie postaci mogą powodować powikłania
np. zapalenia płuc , itp , ale pierwszy raz słyszę że mpd skraca życie.
#8
Napisano 14 październik 2009 - 05:23
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#9
Napisano 14 październik 2009 - 06:55
#10
Napisano 14 październik 2009 - 11:24
Piotr Bukartyk.
#11
Napisano 14 październik 2009 - 12:21
ps
herbata też może skrócić życie bo możesz się nią zahcłystnonć
#12
Napisano 14 październik 2009 - 14:10
Na samo MPD napewno sie nie umiera.
#13 Gość_Tommy_*
Napisano 14 październik 2009 - 14:47
Kasia ale jak masz słabe serce, to napewno nie dlatego że masz MPD. Zakładam, że porażenie mózgowe to porażenie mózgowe(ojj chyba troche zamieszałem zdanie)
Kasiu, to nie tylko ty tak masz. Wielu zdrowych ludzi mają np. zimnie ręce, nogi itp. Moja rada Kacha, Idź do lekarza i porób sobie badania )[color=brown]Ja mam słabe krążenie i w zimie jest mi bardzo ciężko czy np szybko się męczę i myślę że to ma (czy będzie miało) wpływ na to kiedy umrę i 80tka to chyba nie będzie.
#14
Napisano 14 październik 2009 - 15:28
#15
Napisano 14 październik 2009 - 18:38
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#16
Napisano 14 październik 2009 - 18:51
#17
Napisano 14 październik 2009 - 19:03
Przykro mi, ale książki odziedziczę jaJa mogę odziedziczyć książki po tobie Monia 74
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#18
Napisano 15 październik 2009 - 07:58
Marianna
#19
Napisano 15 październik 2009 - 10:15
Tezą postu jest informacja ze ludzie z MPD żyją krócej. Teraz tak, ja powiedziałam tylko że przy cięższych postaciach tej choroby może tak być ale nie musi. Nie uważam ze od teraz wszyscy MPDcy mamy się położyć i umrzeć nie.Widziałam w swoim życiu postacie porażenia takie ze ktoś leży i nie mówi i naprawdę wydaje mi się że osoby z taką postacią MPD długo nie będą żyły,jasne nie jestem ani lekarzem ani prorokiem ale...
Co do mnie (bo opisałam wyżej siebie) mam takie a nie inne przypadłości które przyplątały się do MPD i fakt Tommy ma racje że np problemy z krążeniem nie mają nic z tą chorobą wspólnego. (Tommy myśmy sobie juz wszystko wyjaśnili )
Nigdy nie zastanawiałam sie nad tym tematem ten post mnie trochę zdenerwował. Wiem jedno po sobie -porażenie jest chorobą układu nerwowego i w sytuacjach kiedy jest sie bardzo spiętym organizm trochę wariuje, jaki to ma wpływ na długość życia nie wiem.
Powtórze za Marianną- to mój ostatni post w temacie.
Piotr Bukartyk.
#20
Napisano 07 marzec 2010 - 20:23
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych