Porażenie Mózgowe
#41
Napisano 13 luty 2010 - 01:47
3-kołowym , zabiegi z fizjoterapii...
Ruchem zastąpisz wiele leków,lecz żaden lek nie zastąpi ruchu!! Ruch (często żmudne ćwiczenia)=Życie
#42
Napisano 13 luty 2010 - 19:37
#43
Napisano 14 luty 2010 - 17:15
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard
#44
Napisano 14 luty 2010 - 19:58
O niej słyszałem będąc w CZD 20 lat temu (mgr P. Dąbrowski był jej fanem czy fanatykiem?) Ona jest najlepsza dla małych dzieci do 10-15roku życiaMetoda Vojty nie jest już taka nowa
O metodzie PNF nie słyszałem, mimo że sam jestem pedagogiem- terapeutą!
#45
Napisano 14 luty 2010 - 23:05
O metodzie PNF nie słyszałem, mimo, że sam jestem pedagogiem - terapeutą!
A czy można w drodze wyjątku liczyć na jakiś kontakt z Tobą? Jesteś pedagogiem - terapeutą a ja chcę iść tym samym torem. Niestety nie ma na IPON-ie możliwości, by wysłać Tobie PW. Chcę uzyskać parę istotnych informacji od kogoś kto już przetarł szlaki w zawodzie.
Oczywiście nie chcę się narzucać i uszanuję każdą Twoją odpowiedź.
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard
#46
Napisano 15 luty 2010 - 00:48
O metodzie PNF nie słyszałem, mimo, że sam jestem pedagogiem- terapeutą!
A czy można w drodze wyjątku liczyć na jakiś kontakt z Tobą? Jesteś pedagogiem-terapeutą a ja chcę iść tym samym torem. Niestety nie ma na IPON-ie możliwości, by wysłać Tobie PW. Chcę uzyskać parę istotnych informacji od kogoś kto już przetarł szlaki w zawodzie.
Oczywiście nie chcę się narzucać i uszanuję każdą Twoją odpowiedź.
Paulla!
Nie pracuję w zawodzie- nigdzie DYSKRYMINACJA NIEPEŁNOSPRAW. w Polsce, tylko wręcz fanatycznie interesuje mnie pedagogika specjalna (autyzm, mpd i oligofrenopedagogika...)!!! A Ty skąd jesteś?? Jak s' poruszasz...napiszesz? Konczyłem w 2000r. WSPS w W-wie, a potem Inst. Psychologii iPedag. Specjalnej UŁ. w Łodzi. jestem po urazie czaszkowo-mózg. 21 lat, o kulach... a Ty?? Mieszkam w dolnośląskim
#47
Napisano 15 luty 2010 - 09:10
PNF jest b. skuteczny jeśli jest robiony przez dobrych specjalistów... Moje pierwsze doświadczenia z tą metodą były tragiczne-zaostrzyła mi się dyskopatia.... Teraz gdy PNF mam połączony z terapią manualną widać jak z każdym zabiegiem odbudowują się funkcje....
Jak długo jesteś rehabilitowana tą metodą? Po jakim czasie zauważyłaś poprawę? Po czym można poznać dobrego terapeutę?
#48
Napisano 16 luty 2010 - 12:47
Nie pracuję w zawodzie- nigdzie DYSKRYMINACJA NIEPEŁNOSPRAW. w Polsce tylko wręcz fanatycznie interesuje mnie pedagogika specjalna (autyzm, mpd i oligofrenopedagogika...)!!! A Ty skąd jesteś?? Jak się poruszasz...napiszesz? Konczyłem w 2000r. WSPS w W-wie, a potem Inst. Psychologii iPedag. Specjalnej UŁ. w Łodzi. jestem po urazie czaszkowo-mózg. 21 lat, o kulach... a Ty?? Mieszkam w dolnośląskim
Ja jestem z wielkopolski. Poruszam się na wózku inwalidzkim a w domu o balkoniku. Liczę 27 wiosen, mam mpd. Obszar zawodowy interesuje mnie taki sam jak Twój + wspomaganie dzieciaków mających trudności w nauce.
Obecnie jestem technikiem informatykiem. Skończyłam też szkolę językową ze specjalnością języka angielskiego.
Teraz planuję się dostać na pedagogikę, specjalność promocja zdrowia i socjoterapia.
Mam zamiar studiować w Gnieźnie w Kolegium Europejskim im. Jana Pawła II. Jest to filia UAM.
A nie myślałeś, by spróbować z własnym gabinetem pedagogicznym?
Skoro jesteś terapeutą to dodatkowa szkoła nie jest w Twoim przypadku wymagana.
W sumie pedagog nie potrzebuje zbyt wiele sprzętu tylko pomieszczenia, w którym przyjmuje pacjentów.
Płacisz za wynajem pomieszczenia. Może w Twojej okolicy są jakieś tańsze lokale?
ZUS przez pierwsze 3 lata działalności jest dość niski.
Masz potencjał i zawód, szkoda, by inteligentny mężczyzna siedział w domu
Nie wiem, czemu część z Was tak narzeka, że pedagog nawet ten sprawny nie ma przyszłości.
Ja mam znajomych w tej branży, obdzwoniłam też kilka gabinetów pedagogicznych w okolicy i idzie im całkiem niezłe. Sporo czasu trzeba czekać na wizyty, co oznacza, że jest na to popyt.
A jeszcze jak ktoś ma uprawnienia logopedy to już nie ma co narzekać
Więc może i Nam się uda kto wie...
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard
#49
Napisano 16 luty 2010 - 18:46
Paulla ile kilometrów masz do Ostrowa Wlkp.??
Nie zrobiłem logopedii, a terapeutą jestem po specj. terapia zajęciowa.
Przez kilkanaście lat- jeszcze w LO byłem wolontariuszem, bo nie znam się kompletnie na prowadz. własnej firmy (ekonomiii...) Mój pracodawca otrzymalby zwrot mojego zatrudnienia w ok.140%. Paulla pisz mi pryw.!!! Zazdroszczę Ci znajomości angielskiego!
#50
Napisano 16 luty 2010 - 19:02
Nie masz aktywnej formy e-mail więc nie mogę do Ciebie na prv napisać. Zmień to w ustawieniach forum albo wyślij do mnie wiadomość.Paulla ile kilometrów masz do Ostrowa Wlkp.??
Paulla pisz mi pryw.!!!
Do Ostrowa Wielkopolskiego mam gdzieś ok. 100 km. Z tą znajomością angielskiego bywa różnie.
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard
#51
Napisano 16 luty 2010 - 19:22
Ang prawie wcale ja nie znam, uczylem s' franc./ros..Nie masz aktywnej formy e-mail więc nie mogę do Ciebie na prv napisać. Zmień to w ustawieniach forum albo wyślij do mnie wiadomość.Paulla ile kilometrów masz do Ostrowa Wlkp.??
Paulla pisz mi pryw.!!!
Do Ostrowa Wielkopolskiego mam gdzieś ok. 100 km. Z tą znajomością angielskiego bywa różnie.
Paulla napisz mi na maill: otake77@o2.pl
W temacie wpisz Paulla - iponka:)
#52
Napisano 16 luty 2010 - 19:35
mieszkam na wsi i jeśli rehab to tylko w szpitalu albo turnus. teraz mam problem jak godzić to z pracą bo nie po to się usprawniam by zamknąć w szpitalu. to chore że trzeba wybierać. mam nadzieję że kiedyś się stąd wyrwę tylko po to by móc chodzic na zabiegi do przychodni i nie brać zwolnień.
jakie to wszystko trudne.
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#53
Napisano 17 luty 2010 - 07:40
#54
Napisano 17 luty 2010 - 13:04
Marta trzeba wierzyć, że się uda:) Ja chociaż od dzieciństwa byłam rehabilitowana w CZDz to ostatnio dowiedziałam się ( w ośrodku rehabilitacyjnym w mojej miejscowości), że mam przykurcze w lewej dłoni i starają się tę rękę rozciągać. Przy każdym najmniejszym przekręceniu dłoni jest to duży ból ale wierzę, że się wszystko uda.
Igulina ja w CZD na reh. neuro przebywałem 5-6 miesięcy w latach1990-91 - pierwsze mieś. po wypadku jako nastoletnie dziecko tam byłem, a Ty na jakim oddziale reh. byłaś?? Ja na reh. neurologicz. na parterze - przybudówka gł. gmachu.
#55
Napisano 17 luty 2010 - 16:53
#56
Napisano 17 luty 2010 - 19:26
Ja nie byłam na żadnym oddziale przyjeżdżałam tylko na turnusy 2-tygodniowe(ferie, wakacje) mieszkałam w hotelu później dojeżdżałam samochodem.
A pamiętasz kogoś z rehabilitantów np z pracowni terapi manualnej-zajęciowej, dużego basenu, hydro lub masażystów??
#57
Napisano 18 luty 2010 - 07:34
#58
Napisano 18 luty 2010 - 20:02
#59
Napisano 18 luty 2010 - 23:06
#60
Napisano 23 kwiecień 2010 - 12:24
PNF jest b. skuteczny jeśli jest robiony przez dobrych specjalistów... Moje pierwsze doświadczenia z tą metodą były tragiczne-zaostrzyła mi się dyskopatia.... Teraz gdy PNF mam połączony z terapią manualną widać jak z każdym zabiegiem odbudowują się funkcje....
Jak długo jesteś rehabilitowana tą metodą? Po jakim czasie zauważyłaś poprawę? Po czym można poznać dobrego terapeutę?
Pierwszy raz byłam rehabilitowana od czerwca do grudnia 2006 z fatalnym skutkiem...
teraz rehabilitacja trwa już ponad rok, ale najpierw była to niemal sama manualna...
Pnf dzieli się na 3 etapy:
1. Bierny(terapeuta określa i wykonuje tor ruchu)
2. Bierno-czynny(Tor ruchu wykonuje terapeuta i pacjent)
3. Czynny(pacjent wykonuje sam)
Jestem na 2 etapie i już od ok. 2 m-cy zaczęłam stać
Po czym poznać dobrego fachowca?
Ja sprawdzam certyfikaty, zwracam uwagę czy ktoś jest komunikatywny(b. ważne!). Fajnie gdy jest to osoba polecona np. przez kogoś, kto wcześniej z nią pracował...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych