122 odpowiedzi w tym temacie

[Damian18]

Damian18: każdy z użyutkowników drogi prowadzacy samochód może zasłabnac,dostac zawału,stracixc przytomnośc nagle itp.
Oczywscie osoby starsze są jakby "liderami" tego że moze sie tak stac,ale osoby mające takie problemy jak padaczka i podobne schorzenia są jakby na szczycie zagrożenia.
Może dostac ataku niespodziewanie mimo nawet brania lekarstw a jesli choroba ma ostry przebieg to tym bardziej jest ryzyko że dostanie ataku.
Według mnie lekarze powinni bardzo gruntownie takie osoby badac i naprawde zaskoczyęłs mnie pisząc "200 zł bez oglądania" a teraz piszesz że przebadali cię dwaj lekarze...
Ktoś kto majac tak powazne schorzenie a mimo tego świadomie wsiada w samochód staje sie zabójcą i samobójcą na drodze...

Musze sprostować.... Ja nie mam padaczki a więc nie ma przeszkód abym prowadził samochód.... Samochód jest dla każdego a w szczególności dla niepełnosprawnych.... a spójrz na to z innej strony... jak by nasze życie wyglądało gdybyśmy siedzieli w domu? Byłoby nudne i każdy by mówił niepełnosprawny jest skazany na samotność i izolacje.... Tymczasem mając samochód stajemy się osobami mogącymi konkurować z pełnosprawnymi czy nie warto? Sorry ale spójrz ile osób jeżdzi ponad 140 i więcej zasatów się jakie oni stwarzają zagrożenie.... Ta dziewczyna jeśli nawet będzie jechała i złapie ją padaczka a bedzie jechała ok 40 to nikumu nic się nie stanie.... ale czemu ma ją złapać skoro bedzie tym samochodem jeżdziła do pracy? czy nie większe zagrożenie stwarza osoba nie przestrzegająca przepisów ruchu drogowego bądź pijana, takich przypadków jest dużo.... Jeśli kogoś łapie padaczka często to oczywiście nie może zrobić prawa jazdy ale jeśli ktoś się leczy a ataki są bardzo rzadkie to niech walczy o poprawe swojego życia a samochód jest przepustką do lepszego jutra.....

Dodano wto 14 lip 13:37:45 2009 :

Racja teraz to można dostać prawko nawet bez zdawania za ok 2 tyś zł a nie umiejąc prowadzić więc nie ma się co dziwić iż lekarze za 200zł robią lewe zgody.

nie zgodze się z tym.... teraz są kamery i trudno załatwić a bez zdania jest to nie możliwe.... uwierz mi wiem co mówie.... i czemu twierdzisz że lewe? skoro inni lekarze mówią że ja mogę bez problemu prowadzić samochód. czasami mam wrażenie że to włąsnie sami niepełnosprawni wmawiają sobie że samochód jest tylko dla zdrowych

[Kris26]

Damian,oczywście że samochód jest dla każdego,tak jak zacytowałem w swoim poscie wyżej,samochód to nie luksus a środek lokomocji i dzisiaj jest niezbędny wręcz do funkcjonowania,pisze prawie bo mozna sie jednak obejsc bez niego ale coraz trudniej z tym.
Nie porównuj prosze jednak tych co pędzą 140 km/s bo to jest już wogłe osobna jednostka samobójców i zabójców na drogach,to nawet dyskusji nie podelga...

Nie masz jednak racji co do tych 40 km/h...zabic sie mozesz nawet przy 20 na godzine jesli ci sie cos stanie za kierownica i stracisz panowanie nad samochodem.Wystarcz wtedy ze ty jechałes 20 i wjechałes w kogos kto jechalrpawidłowo nawet dopuszczalne 60 km/h na godzinę.Przy fatalnym uderzeniu giniesz na miejscu (w koncu prędkosc się zawsze sumuje i jest wieksza przy uderzeniu) ,w najlepszym wypadku wychodzisz bez szwanku.
Nastepne pojecie mylisz,zawał jak i padaczkę jak ktos ma taką przypadłosc mozesz ataku dostac w każdej chwili,co prawda są lekarstwa które hamuja to no ale przy takich schorzeniach nigdy nic tak naprawdę nie wiadomo..To samo ze zdrowym człowiekiem nigdy nie wiadomo jakie choroby w nim tak naprawde siedzą bo nigdy sie nie objawiały,ale takie schorzenia jak wymieniłem będą zawsze na szczycie i ludzie mający z tym problem.

ale po co to robic pod okiem kamery a czy nie mozna odwiedziec instruktora albo przez kogos dac?
Naprawdę sposobów jest multum na "to"

[Damian18]

kamara jest w samochodzie i wszystko rejestruje.... to juz nie takie łatwe jak kiedys.... i prosze cię nie wypowiadaj się na ten temat bo nie masz wystarczajacej wiedzy bądź jestes źle poinformowaby

[Kris26]

Tzn na jaki temat,temat o prawku i porażeniu czy prawku i zdobywaniu go w mniej legalny sposób.
Jeśli chodzi o pierwsze to każdy trzezwo myslący powie ci w 99% to samo co ja napisałem wyżej,sęk w tym abyś tylko zrozumiał to a nie parł w slepy zaułek.
Jeśli chodzi o drugie to po co w samochodzie dawac? jak mozna go pominac i dojsc do zródła nawet jak piwo w domu pije.
Oj malo jeszcze wiesz.

[Damian18]

hmm widze ze nie rozumiesz.... Otóż w samochodzie jest kamera która rejestruje to jak jeździsz i na nagraniu znajdzie się każdy błąd.... a więc on nic nie może zrobić... i to nie jest tak że ja sobie to wymyśliłem leccz wiem z najlepszego źródła od instruktora... i ty uważasz że ja mało wiem? ej no sorry ale albo nie zdawałeś prawka albo nie znasz nowych zasad.... a co do tego czy osoba majaca epilepsie powinna mieć prawko to nie będę znowu zaczynał rozmowy bo jest ona bez sensu gdyż odbywa się na forum i nie ma wiekszego znaczenia.... jednak ten kto dba o innych zawsze dostaje po dupie....

[punk]

Widzę że jednak mało wiesz, można mię prawko a wogule nie zdając go, tylko trzeba wiedzieć co i gdzie i kamery są do niczego nie potrzebne, a słyszałem zę i na kamery są już sposoby.

[Kris26]

Damian zdawałem i to dwa razy.
Czy ty myslisz że ten świat jest taki wspaniały iż błedu sie na kamerze nie da wyeliminowac? Oj historia zna inne większe i lepsze przekrety,to to jest pikuś
np. Imperium Maddofa

[sylwia21serce]

oj faceci faceci nieklucic sie, ja czekam na odpowiedz powyzszego pytania mianowicie: czy jest osoba z epilepsja ( niedotlenienie mozgu)ktora niema atakow i leki ma zmniejszane (odstawiane ) zwiazku z tym czy lekarz wydal zaswiadczenie na prawo jazdy? Pozdrawiam

[serdusio28]

Sylwia,to zależy od lekarza,ale nie sądze,bo hasło epilepsja i jestes ugotowana...

[sylwia21serce]

serdusio28, hey! lecz ja mialam niedotlenienie mozgu natomiast jakby to niebylo leczone to by nastapila wuwczas epilepsja, Pozdrawiam

[xmen]

Z tego co wiem to są jednostki z zdiagnozowaną ep ale uśpioną od długiego czasu które mają prawko , ale są to jednostki sporadyczne.
Prawie zawsze jak usłyszą EP to nie dadzą zgody.

A wracając do debaty o legalności zdobycia prawa jazdy, wszystko da się na lewo załatwić, tylko potem taki petent na drodze się "gubi".

[Damian18]

[quote name='punk]Widzę że jednak mało wiesz' date=' można mię prawko a wogule nie zdając go, tylko trzeba wiedzieć co i gdzie i kamery są do niczego nie potrzebne, a słyszałem zę i na kamery są już sposoby.[/quote']
hmm no chyba że masz znajomych instruktorów to wtdy możesz coś zrobić.... ale jeśli nie umiesz jeździć to nie ma szans żeby się egzaminator zgodził bo będzie się bał.... on może za kase np pojechać na łatwą trasę itp i proszę was nie kwestionujcie zdania instruktora który ma na ten temat wiedzę wielokrotnie lepszą niż my wszyscy razem

[punk]

[Kris26]

Damian z całym szcunkiem ale jeszcze przed toba wiele przezyc po których zmienisz zdanie

[Damian18]

Damian z całym szcunkiem ale jeszcze przed toba wiele przezyc po których zmienisz zdanie

Jeśli chodzi o łapówki to wiem że dużo spraw dzieki nim można załatwić i prawko również.... tylko nie wmawiajcie mi że nie trzeba nawet wchodzic do samochodu a wystarczy dać kase i prawko w kieszeni... tak było kiedyś.... a teraz jest tak że trzeba jechać ale np egzaminator za kase da łatwiejszą trasę... i to nie są moje przypuszczenia a stwierdzenia poparte faktami( mój kolega tak zdawał)

[smerfetka]

No widzę,że dyskusja rozgorzała.

Jeśli chodzi o moje poczynania w kwestii prawka:
Byłam zarówno u neurologa jak i okulisty.
Ja zgody nie dostałam. Problem leży w moich oczach.
Tak więc: przystojny szofer poszukiwany:)

Ps. U lekarza był też mój kolega. W tej samej sprawie. Też z MPD. On po badaniach dostał zgodę.
Więc jest to możliwe. Wszystko zależy od stopnia porażenia.
Pozdrawiam:)

[Kris26]

To piszę się na tego szofera
wiodze że też jestes małopolanka to stosunkowo nie daleko powinno byc

[smerfetka]

Kris26-trzymam Cię za słowo;)

Może się okazać,że to całkiem blisko

[Kris26]

Kto wie

[owysocki]

droga ewo 43 ale też masz ruszy mimowolne ????????