Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

kręgosłup


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 witczy

witczy

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 28 listopad 2008 - 16:37

mam wypuklinę między L5-S1 9 mm, bardzo mnie boli praktycznie cała lewa noga, nie mogę normalnie egzystować , rehabilitacja nie przynosi efektów i lekarze twierdzą , że konieczna jest operacja. Czy ktoś może mi doradzić czy decydować się na operację czy jeszcze próbować jakichś metod .Bardzo będę wdzięczny.Każdego dnia biorę 4 ketonale .pozdrawiam
  • 0

#2 xmen

xmen

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 237 postów

Napisano 28 listopad 2008 - 23:12

wiesz z tego co piszesz to masz mocno pod bramkową sytuacje.
nie jestem ekspertem w tym temacie, ale życie mnie nauczyło że operacja ortopedyczna kończy się nie miłymi powikłaniami.

Jednakże ja był bym na to przygotowanym ( operacje )
Musisz pogadać z lekarzem co i kiedy ci grozi.
  • 0

#3 tajga_77

tajga_77

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 148 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 10:13

Dlaczego nie pomyslisz że takowa przepuklina pęknie i masz wózek do końca swoich dni. Wiadomo nam co daje uszkodzenie nerwów jest nieodwracalne
pamiętaj aby po operacji ponad 3 miesiące niesiadać na dłużej niż potrzeby fizjologiczne ,można chodzić i leżeć
  • 0
zofia
nikt za Ciebie nie przeżyje życia

#4 finni

finni

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 162 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 11:22

A więc tak:
Należy najpierw sobie wytłumaczyć czym jest wypuklina i na czym ona powstaje. Otóż miejscem na którym powstaje tego typu twór patologiczny jest krążek międzykręgowy. Krążek kręgowy leży pomiędzy trzonami sąsiadujących ze sobą kręgów i służy do amortyzacji przeciążeń wywieranych na kręgosłup. Prócz tego zabezpieczenia kręgosłup ma swoje fizjologiczne krzywizny, które dodatkowo rozkładają obciążenia.
Sam krążek zbudowany jest z pierścienia włóknistego, który otacza jądro miażdżyste. Wypuklina czy przepuklina powstaje na skutek zbytnich przeciążeń kręgosłupa lub w skutek jednorazowego wydarzenia. Polega ona na tym, że w wyniku podwyższonego nacisku na krążek jądro miażdżyste wewnątrz krążka zaczyna mocniej napierać na pierścień włóknisty. Jeżeli siła nacisku przekroczy jest fizjologiczne zdolności sprężystego odkształcania wtedy powstaje wypuklina/przepuklina objawiająca się wybrzuszeniem na powierzchni pierścienia włóknistego.
Niestety stan ten jest nieodwracalny, ponieważ pierścień włóknisty jest strukturą bardzo mocną, ale mało rozciągliwą przez co jak się raz odkształci w ten sposób, to już w tym miejscu pozostanie osłabiona tkanka. Są metody "leczenia" tego stanu, np. za pomocą terapii manualnej (kręgarstwa potocznie), lecz nie dają one gwarantowanych rezultatów i prędzej czy później stan się powtórzy i to prawdopodobnie w jeszcze mocniejszym wydaniu. W skutek terapii manualnej wybrzuszenie na powierzchni pierścienia włóknistego może się zmniejszyć lub cofnąć (efekt odciążenia struktury przez chiropraktyka) po czym powinny nastąpić bardzo intensywne ćwiczenia wzmacniające mięśnie, które odpowiadają za utrzymanie sylwetki w prawidłowej postawie (odciążaja też kręgosłup). Jak mówię, metoda ta jest leczeniem krótkoterminowym i bez silnej woli pacjenta i jego pracy może tylko pogorszyć stan.
Dla mnie jedynym wyjściem jest ewakuacja jądra miażdżystego wraz z całym krążkiem i wstawienie zastępczej struktury. Jest to operacja ostatnio coraz bardziej popularna, a wręcz powiedziałbym, że na oddziale neurologii prawie, że standardowa.
Teraz chciałbym powiedzieć co mozę być jak się nic nie zrobi:
1. Może dojść do niedowładu kończyny wskutek napierania przepukliny na rdzeń kręgowy lub na jakiś nerw obwodowy.
2. Zgodnie z prawem tensegracji (skrótowo: jak się wyjmie jedną cegłę ze ściany, to poleci cały dom) jeżeli uszkodzi się jeden krążek kręgowy i przestanie pełnić swoją funkcję, to obciążenie jakie miał "rozpraszać" zostanie przełożone na krążki leżące wyżej i niżej od niego. W skutek tego może dojść do ich przeciążenia i uszkodzenia kolejnych krążków. Ostatecznie może wystąpić przerwanie ciągłości pierścienia włóknistego (dyskopatia) w wielu krażkach.

Skonsultuj się z neurologiem jak to on widzi. Poproś go żeby Ci wytłumaczył na czym polega taka operacja. Moim zdaniem nie jest to aktualnie szczyt możliwości neurochirurgów zrobić taka operację i wykonać ją skutecznie.
  • 0

#5 tajga_77

tajga_77

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 148 postów

Napisano 29 listopad 2008 - 14:20

Skonsultuj się z neurologiem jak to on widzi,,,,
neurolog mojej córki widział kase kase kase
  • 0
zofia
nikt za Ciebie nie przeżyje życia

#6 kociurek3

kociurek3

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 51 postów

Napisano 14 grudzień 2008 - 11:37

Ja też mam przepuklinę międzykręgową kręgosłupa lędżwiowego Ls5 boję się operacji czy ktoś z was już miał taki zabieg i może się ze mną podzielić jej efektami.Do tego cierpię na MPD kończyn dolnych-chodzę samodzielnie
  • 0

#7 Kałasznikow

Kałasznikow

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 13 postów

Napisano 28 grudzień 2008 - 18:45

Nie wiem gdzie mieszkasz.W Kielcach jest masażysta , który skutecznie leczy takie przepukliny.Wyleczył min. moją matkę a jej stan był podobny do twojego.
Gabinet nazywa się centrum leczenia kręgosłupa a znajduje sie w Kielcach na ulicy Ściegiennego obok stacji CPN Rolmet (wylotówka na Tarnów).Niestety ma sporo pacjentów (matka czekała 2 tygodnie).Facet jest armeńczykiem i twierdzi ,że tylko u nas operuje się takie przepukliny.On masując i rozciągając kręgosłup powoduje ,że dysk wraca sam na swoje miejsce.My o nim dowiedzieliśmy się od osób którym pomógł.
Niestety zabieg kosztuje 80 zł,moja matka na 10 zabiegów musiała wziąć kredyt ale uniknęła operacji i wszystko jest ok.Facet nie jest żadnym szamanem , jego masaż to ciężka praca.Z tego co słyszałem leczą się u niego także lekarze.
pozdrawiam
  • 0

#8 kociurek3

kociurek3

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 51 postów

Napisano 01 styczeń 2009 - 15:31

Serdeczne dzięki za odpowiedź i poradę jestem z okolic Świnoujścia więc trochę daleko do Kielc
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych