co kobiety wkurza w mężczyznach???
#1
Napisano 08 lipiec 2003 - 07:39
Mnie zdecydowanie wkurzają:
1. skarpetki zostawione przy łóżku ... :-D
2. zapryskana pastą do zębów umywalka i lusterko w łazience
3. pozostawiona pusta rolka po papierze toaletowym jakby to cięzko było wyrzucić.
#2 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 08 lipiec 2003 - 09:45
Wiec rybeczko mam wymieniac???? okiki...
Rybeczko, nie skarpetki tylko potworne balaganiarstwo, wrrrr
nieustanne wlepianie nosa w telewizor(a jak sie tele zepsuje), to spanie wrrr, proszenie tysiac razy o zrobienie czegos (i w rezultacie musze zrobic to sama:) ) i wkoncu wieczne pretesje...(zawsze ma racje i nawet jak jej nie ma , patrz punkt pierwszy), o przepraszam to jeszcze nie koniec ,zastanawiam sie czy ktorykolwiek facet potrafi zrobic cos o co sie go nie prosi , tak poprostu DOMYSLIC sie wrrrrrr nie znam takiego!
Czy to wszystko drogie panie???
PS.Nie obrazajac Panow, drodzy panowie zapewne sa wyjatki podtrzymujace regule ( TYLKO GDZIEEEE??? )
Ciummmm pierzasta
#3 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 10 lipiec 2003 - 07:11
... mam cos jeszcze do dodania!!! :-D
Każdy miły gest kobiety w stronę faceta jest odbierany przez niego jako chęć do seksu... nie wiem jak to wyrazić.... ale to coś tak - zaczynasz o zupie a on i tak skończy na d.... :-D
A jeśli już o seksie to :oops: - Panowie zbyt wcześnie rezygnują z gry wstępnej, jakoś szybko przechodzą do sedna - często tylko w okresie początkowym małżeństwa, narzeczenśtwa są czuli i namiętnie kochają a potem stają się staruszkami albo czułośc pozostawiają paniom spoza związku ... :oops:
A stąd nauka dla nas kobiet!!!! Bądźmy zawszei piękne i troszkę szalone - bo to Panów pociąga i chyba zatrzymuje przy nas .... :oops:
No czy mozna ich nie lubić???? Nie da się
hahahahahahaha
#4 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 10 lipiec 2003 - 22:58
Obrazaja sie co cud!
pozdrawiam pierzasta:):)
#5 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 20 lipiec 2003 - 12:11
#6
Napisano 21 lipiec 2003 - 20:35
Faceci lubią być najmądrzejsi - uwielbiają prawić morały
Jeśli Panom coś nie wychodzi tak jak zaplanowali wkurzają się okropnie, że lepiej nie wchodzić im wtedy w drogę :-D :-DMężczyzna, który prawi morały, jest zwykle hipokrytą, a kobieta, która to czyni, jest zawsze brzydka. - Oscar Wilde
Nie wspomnę o zachowaniu podczas kierowania samochodem hihihihi - och jakich uwag mozna się nasłuchać :-D
Panowie uwielbiają w domu robić tzw. prowizorki, które kiedyś zamierzają naprawić i zmienić - zazwyczaj te prowizorki są długowieczne i nie przeszkadza Panom iż wyglądają brzydko
Ale podzielę się z Wami pewnym doświadczeniem, które pięknie ujął Oscar Wilde
Kobiety kochają mężczyzn z powodu ich błędów. Jeśli tylko mężczyźni posiadają dość wad, kobiety gotowe są im wszystko wybaczyć - nawet ich ogromny intelekt.
A Czechow dostrzega jeszcze coś bardzo ważnego
Kobiety bez towarzystwa mężczyzn więdną, a mężczyźni bez kobiet głupieją. - Anton Czechow
Pozdrowionka :-D
#7
Napisano 06 wrzesień 2003 - 00:40
Tylko to co nieważne jak krowa się wlecze,
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje :-D :-D
#8
Napisano 07 wrzesień 2003 - 11:45
Kobieta w całej swej istocie jest przede wszystkim matką, mężczyzna natomiast to tylko pół-ojciec pół-egoista.
Przyznaję, że mam podobne odczucia, tym wieksze po przeczytaniu postu EXEL
http://forum.ipon.pl...opic.php?t=1742
#9
Napisano 17 wrzesień 2003 - 15:54
Aha!! Zgadzam sie z torheit na temat gry wstępnej. Flirt tylko na początku związku i to też nie za długo! :twisted: :evil: No i najgorsze nawet jak sie starają o względy jakiejś kobiety to nie przeszkadza im też flirtować z innymi :evil: :evil:
#10
Napisano 17 wrzesień 2003 - 16:12
A mnie w facetach wkurza fakt, że oni nigdy nie potrafią niczego znaleźć i bez przerwy pytają: "-gdzie są moje spodnie, a gdzie skarpetki, a gdzie kawa," i nawet jak się im powie dokładnie gdzie to leży np. "w szafie" to otwierają tylko drzwiczki i mówią "nie ma" :evil:
O tak! Moja babcia mówiła zawsze do mojego brata: "Ty szukasz, ale prosisz Boga, żeby nie znaleźć"
#11
Napisano 17 wrzesień 2003 - 17:24
To prawie jak ze mną, z tym, że ja zachodze w głowę, gdzie coś położyłam, pytając o to tylko siebie. Ale mam tak całe życie. I to chyba rodzinne, jak i wywracanie się na prostej drodze, jakieś siniaki, zadrapania....A mnie w facetach wkurza fakt, że oni nigdy nie potrafią niczego znaleźć i bez przerwy pytają: "-gdzie są moje spodnie, a gdzie skarpetki, a gdzie kawa,"
O, to może to nie jest przypadek z wchodzeniem "na Skangurka"?Aha!! Zgadzam sie z torheit na temat gry wstępnej. Flirt tylko na początku związku i to też nie za długo!
Może ja jestem.... facet?!? Ta gra wstępna.... No cóż, strata czasu
#12
Napisano 18 wrzesień 2003 - 11:18
#13
Napisano 19 grudzień 2003 - 02:12
Początek jest piękny, wydawać by się mogło, że każde moje zdanie tanecznie trafia do jego serca. Zapatrzony, pełen zainteresowania wypatruje nadrobniejszego gestu, drgnięcia brwi, by wyjść na przeciw moim oczekiwaniom. Wtedy sobie myślę : to sen napewno... cudooowny, spotkałam Księcia, jestem królewną!... i choć wiem, że początkowa fascynacja zmienia się z czasem w coś może spokojniejszego ale trwałego, czyli równie pięknego... oczekuję, że nadal będę dla niego ważna, jak On jest dla mnie ważny...
Oczekuję na codzień drobniutkich gestów, słów, spojrzeń, które nic nie kosztują, nie są wynikiem jakichś strasznych starań. To przecież takie łatwe... a jednak mężczyżni, gdy już mija etap "zdobywania", nagle nie czują potrzeby, by coś z siebie dać, poza prozaicznymi, codziennymi sprawami. Może i jestem wariatka trochę, bo mam szalone pomysły typu: włożenie kilku strof wiersza czułego do kanapek. Zostawienie odciśniętego całusa na przedniej szybie auta, usłane schody serduszkami w rocznicę ślubu... Nie mówię, że Go to nie cieszy... oczywiście, że cieszy tyle, że tak trudno mojemu mężczyźnie domyśleć się, że i mnie cieszyłyby podobne gesty.
Panowie, przecież Nas, kobiety tak łatwo zachwycić, tak łatwo uszczęśliwić. My nie oczekujemy cudów, tylko zwyczajnych, ciepłych gestów, do których przyzwyczailiście Nas na początku znajomości...
Ale bynajmniej nie jest źle.. w życiu jest tyle ważnych spraw, które absorbują Nas na codzień, że tylko od czasu do czasu z nostalgią w oku patrzy się w dal i wstecz...
Ja to żartobliwie zawsze mówię, że to nie wina Panów, iż są tak niedomyślni, leniwi uczuciowo i często zapatrzeni w własne Ego. Oni po prostu nie mają jajników..
Ale bez Was Panowie byłoby na świecie strasznie nuuudnooooo
Pozdrawiam
Ayla
#14
Napisano 23 luty 2004 - 18:09
jak kobieta sprząta w domu to tak sie dzieje ze facet nie wie gdzie co jest.A mnie w facetach wkurza fakt, że oni nigdy nie potrafią niczego znaleźć i bez przerwy pytają: "-gdzie są moje spodnie, a gdzie skarpetki, a gdzie kawa," i nawet jak się im powie dokładnie gdzie to leży np. "w szafie" to otwierają tylko drzwiczki i mówią "nie ma" :evil:
ale z drugiej strony, co jak kobieta nie posprząta? wiadomo
a poza tym czemu wy tak wyogólniacie (E) , mowicie o wszystkich facetach jednakowo, a przeciez kazdy z nas jest inny..
#15
Napisano 23 luty 2004 - 18:36
jak kobieta sprząta w domu to tak sie dzieje ze facet nie wie gdzie co jest.
Facet to może nie wie gdzie co jest ale kobieta na pewno :twisted: Znam taką co potrafi wszystko znaleźć korzystając wyłącznie z moich :oops: instrukcji telefonicznych ... Czyżbym miała aż taki porządek :?: :oops:
Tylko to co nieważne jak krowa się wlecze,
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje :-D :-D
#16
Napisano 23 luty 2004 - 19:19
a poza tym czemu wy tak wyogólniacie, mowicie o wszystkich facetach jednakowo, a przeciez kazdy z nas jest inny....
Zgadzam się i wcale nie twierdze że każdy facet to ... :oops: Tu powinna być lista największych męskich przywar... pozostawiam to jednak waszej inwencji :oops: :twisted:
A nawet jeśli tak jest (ja tego nie powiedziałam) to od tej regóły, jak zresztą od każdej są wyjątki. :-D Znam przynajmniej trzech przedstawicieli płci męskiej którzy naprawde są (ok)
Pozdrawiam wszystkich, a w szczególności tych, któtych mam na myśli pisząc ten post 8) :-D
Aga
Tylko to co nieważne jak krowa się wlecze,
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje :-D :-D
#17
Napisano 26 luty 2004 - 15:29
#18
Napisano 26 luty 2004 - 20:58
Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever
#19
Napisano 27 luty 2004 - 12:39
Pozdrawiam, Aga ( (ok)
Tylko to co nieważne jak krowa się wlecze,
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje :-D :-D
#20
Napisano 27 luty 2004 - 23:40
Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych