Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Problem ze sprzetem...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1 AisA

AisA

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 181 postów

Napisano 10 wrzesień 2002 - 12:58

Ostatnio rozmawialam z kolega ON, z tym ze niewidomy i zwrocil mi uwage na pewien rodzaj zaborczosci wsrod tego srodowiska.Podal za przyklad kolege z dystrofia.
A o co konkretnie mi chodzi .Wiem jak trudno zdobyc wozek.Przyznaje sie go na 5 lat , trzeba dokladnie to uzasadnic , przedstawic stosowne dokumenty jesli to ma byc wozek aktywny itd...Niektorzy musza dlugo czekac na swoj pierwszy sprzet... a taki jego kolega posluzyl sie znajomosciami i zalatwil sonie wozek elektryczny , ktorego absolutnie nie potrzebuje ( moze w dalekiej przyszlosci )- stoi on gdzies w komorce ( wozek za klikanascie tysiecy !!!!) a inni sa , ktorzy czekaja i naprawde potrzebuja. Po ktorej stronie Wy sie znajdujecie ?Czy potraficie uzasadnic np. zagarnianie sprzetu , ktory sie nie przydaje , ale jak moge wyrwac to biore ?..... wytlumaczcie (he2) :?
  • 0
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest

#2 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 15 wrzesień 2002 - 15:26

to jest beznadziejne.
chyba po to sa te papiery i podania tu i tam aby kontrolowali takie zeczy. ja tez dostaje raz na 5 lat wuzek ale przychodzi do mie komisja zobaczyc czy potrzebuje tego wuzka i czy naprawde go uzywam.
cociaz tez potrafia byc ludzie ktorzy dostaja to czego wcale nie potrzebuja dlatego od tego roku poprawili prawo i jest jeszcze bardziej kontrolowane tylko z tym ze tez sprawdzane czy moze osoba ktora teraz dostanie wuzek zwykly nie lepiej by dostala elektryczny poniewaz ma chorobe ktora sie pogarsza.
niestety uwazam ze osoba taka ktora bieze to co tylko mu sie uda to powinna byc karana bo jest to w pewnym sesie zabieranie komus wolnosci.
  • 0

#3 AisA

AisA

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 181 postów

Napisano 20 wrzesień 2002 - 06:39

hmm z jednej strony tak ... ale popatrz my na to w ten sposob.Mma dystrofie ... wiadomo choroba ta sie raczej nie cofa i kiedys moze bede potrzebowal - to kiedys moze nastapic juz jutro , albo za 5 lat. Jak sie wytlumaczyc pozniej ,ze sprzet , ktory mam nie spelnia juz moich wymogow , bo juz mi swieca oczka na widok nowego cuda techniki ?
  • 0
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy Cię nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies... Pocałuje rękę, która nie będzie mogła mu dać jeść, wyliże rany odniesione w starciu z brutalnością świata... Kiedy wszyscy inni przyjaciele odejdą, on pozostanie. George G. Vest

#4 Piotrek J.

Piotrek J.

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 88 postów

Napisano 17 październik 2002 - 12:39

W kwestii papierów i całej tej machiny biurokratycznej chyba jesteśmy mistrzamoi, strach pomyśleć co się będzię działo kiedy wejdziemy do UE!
A co do plecków, które pomagają to jest nawet lepsze od rąk, które leczą.
:-D Zupełnie jak w latach osiemdziesiątych kiedy to można było mieć pieniądze, ale bez odpowiedniego wejścia nic nie dało się kupić, zdecydowanie jest to jakaś naleciałość tamtego czasu.
  • 0
...I NIECH CI WSZYSTKO JEDNO NIE BĘDZIĘ PSIAKEW! GDY ŚPIEWASZ, CHEJ PŁYNIEMY! Z KIM TEN DZIELISZ ŚPIEW...
W. Młynarski


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych