Mruk
Napisano 15 luty 2017 - 22:17
Witam
Prosze was o pomoc
7 lutego stawałem na komisje w Zus na rente socjalna.
Lekarz orzecznik przyznał mi rente socjalną na 5 lat dał mi całkowitą niezdolnosc do pracy
Ale Dzisiaj przyszło mi pismo z zusu i tak pisze art.14 ust. 2d ustawy z dnia 17 grudnia 1998r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych został zgłoszony zarzut wadliwości orzeczenia lekarza orzecznika ZUS.
Co to znaczy ?
Moga mi rente cofnąc i jej nie dac lub zmniejszyc
Prosze o pomoc
Milczek
Napisano 16 luty 2017 - 08:28
Kilka lat temu czytalem o takim przypadku i z tego co pamietam to osoba ktora dostala takie pismo byla wezwana na ponowna komisje u innego orzecznika i nie miala wyplaconej renty dopiero po drugiej komisji uprawomocnieniu dostala pieniadze bo ostatecznie druga komisja rowniez przyznala rente.Oby Ci sie udalo badz dobrej mysli gorzej gdyby Ci nie przyznali na pierwszej komisji i musialbys sie odwolywac.
Mruk
Napisano 16 luty 2017 - 10:01
Aha rozumiem
Mam komisje na 22 stycznia.
Czytałem ze teraz na komisji beda 3 osoby.
Boje sie że jak podwazyli orzecznictwo orzecznika to moga albo mi zabrac rente lub zmniejszyc na czesciowa niezdolnosc.
Może ktos z was miał taki przypadek ?
Ale czemu oni zarzucili mu zarzut wadliwosci renty ?
Zle wypisał orzeczenie ?
Milczek
Napisano 16 luty 2017 - 11:43
No to chyba się spóźniłeś 
, bo już luty mamy. Niestety nie mam dla Ciebie dobrych wiadomości. Wadliwość orzeczenia nie kojarzy się jakoś pozytywnie, w większości przypadków jest tak, że decyzja orzecznika została wzięta pod lupę i teraz została powołana komisja w tej sprawie. A komisja może wszystko.
Mruk
Napisano 16 luty 2017 - 11:45
Rozumiem mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.
Przepraszam to miał byc luty.
Milczek
Napisano 06 marzec 2017 - 20:24
Witam wszystkich. Mam taki problem stawałem ostatnio na komisję lekarską, po raz 4 chyba o ile dobrze pamietam, lecze się już 10 lat, lekarz orzecznik przyznał mi rente na 4 lata, ale po tygodniu przyszlo mi pismo " Zarzut wadliwości orzeczenia lekarza orzecznika zus", nie wiem co to oznacza pierwszy raz się z czymś takim spotkałem?
Ponieważ już na naszym forum pojawił się taki temat - oba wątki zostały połączone.
Moderator
Gość_kuba_*
Napisano 06 marzec 2017 - 21:47
Podsumowując ten wątek. Od każdej decyzji można się odwołać. To prawo przysługuje Tobie jak i Prezesowi ZUS. On zgłasza tzw. zarzut wadliwości orzeczenia i przekazuje sprawę do rozpatrzenia komisji lekarskiej. W tym momencie orzeczenie lekarza ZUS, co do którego zgłoszono zarzut wadliwości, nie może stanowić podstawy do wydania decyzji. Dopiero orzeczenie komisji lekarskiej będzie miało moc wiążącą ZUS do wypłat świadczenia. Także niestety jeszcze raz będziesz musiał się pofatygować na Komisję do ZUS. Problem w tym, że taki zarzut może być podnoszony w sytuacji kiedy dla Ciebie będzie korzystna decyzja lekarza orzecznika jak i na odwrót.
Milczek
Napisano 07 marzec 2017 - 08:16
A to będzie mnie na drugiej komisji badał jeden lekarz czy trzech?
Użytkownik Noname edytował ten post 07 marzec 2017 - 08:16
Gość_VANPELIS_*
Napisano 07 marzec 2017 - 16:09
Problem w tym, że taki zarzut może być podnoszony w sytuacji kiedy dla Ciebie będzie korzystna decyzja lekarza orzecznika jak i na odwrót.
W drugą stronę tzn. na odwrót to nie działa Kuba. No zdarzają się przypadki ,ale to tylko przypadki bo w drugą stronę z kolei to normalność nienormalności systemu 
Mruk
Napisano 13 marzec 2017 - 13:01
Byłem na komisji 2 raz co mnie wzywali za wadliwość orzeczenia i okazało że lekarz orzecznik czegos nie dopisał i orzeczenie było zle wydane.
Zbadali mnie jeszcze raz i uzupełnili wszystkie dane i ma przyjsc mi pismo do domu ze dalej mam rente socjalna na 5 lat 
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
